Czy napoje gazowane są szkodliwe dla biegaczy? Poznaj ich wpływ na organizm!
Czy picie napojów gazowanych będzie miało wpływ na mój bieg? To częste pytanie pojawiające się pośród biegaczy. Choć powszechnie uważa się, że napoje gazowane nie są idealnym wyborem dla sportowców, to można dostrzec, że są one powszechnie spożywane przez biegaczy po zawodach, w trakcie posiłków, jak również w niektórych przypadkach- nawet tuż przed samym startem. Warto się jednak zastanowić, jak wypicie napoju z „bąbelkami” wpływa na organizm i naszą wydajność w trakcie aktywności?
Nie ma jednoznacznych dowodów na to, że napoje gazowane spożywane w małych ilościach są szkodliwe dla biegaczy, jeśli są przez nas spożywane poza bezpośrednim czasem trwania biegu lub tuż przed nim. Jednak kiedy sięgniemy po nie właśnie przed biegiem lub w jego trakcie, to będzie on zalegać w żołądku znacznie dłużej niż napój niegazowany i będzie powodować uczucie dyskomfortu oraz może obniżyć naszą ogólną wydajność.
Warto zaznaczyć tutaj, że nadużywanie słodkich napojów zarówno gazowanych, jak i niegazowanych, prowadzi do otyłości, próchnicy, cukrzycy typu 2 oraz chorób sercowo-naczyniowych i tyczy się to wszystkich ludzi, nie tylko biegaczy.
Czym są napoje gazowane?
Napoje gazowane zawierają dwutlenek węgla rozpuszczony w wodzie, który tworzy wewnątrz cieczy charakterystyczne pęcherzyki. Wiele napojów jest sztucznie gazowanych, ma to miejsce, gdy CO2 rozpuszcza się w cieczy pod wysokim ciśnieniem. Karbonatyzacja zachodzi również naturalnie, gdy dwutlenek węgla rozpuszcza się w cieczy, takiej jak woda źródlana, która pochłania go pod ziemią.
Napoje gazowane są głównie kojarzone ze słodkimi napojami, które jednak są niezdrowe, nie z powodu nasycenia dwutlenkiem węgla, ale z powodu dodatku dużej ilości cukrów, słodzików, sztucznych środków aromatyzujących lub syropów smakowych. Warto tutaj zaznaczyć, że sama woda gazowana nie ma negatywnych skutków dla zdrowia człowieka i nawadnia nas równie dobrze, jak woda niegazowana, co zostało potwierdzone w 2016 roku podczas badania naukowego przeprowadzonego przez Ronalda J. Maughana i współautorów w łamach American Journal of Clinical Nutrition.
Jaki wpływ na biegaczy mają napoje gazowane?
Nawodnienie organizmu
W przypadku kiedy mówimy o spożywaniu napojów gazowanych przed biegiem lub w jego trakcie warto zacząć od najistotniejszej kwestii, jaką jest nawodnienie. Nasycenie gazem napoju, który spożywamy, znacząco ogranicza całkowitą objętość płynów, które jesteśmy w stanie spożyć. Jednocześnie wpływa to negatywnie na zdolność do utrzymania odpowiedniego nawodnienia.
Spożywanie przez nas cieczy przed biegiem ma za zadanie nawodnienie naszego organizmu, dlatego celem napoju po wypiciu nie jest, pozostanie w żołądku na czas trwania aktywności, tylko opuszczenie go i nawodnienie naszego orgazmu, w tym mięśni. Niestety w przypadku płynów gazowanych tak się nie dzieje. W rzeczywistości zalega on w żołądku, potęgując uczucie pełności.
To bezpośrednio wpływa na to, że ze względu na zawartość dwutlenku węgla w napojach gazowanych, ich picie przed, w trakcie lub po treningu może pogorszyć wydajność i regenerację, ponieważ po prostu pozostaje w żołądku dłużej niż napój niegazowany.
Potwierdza to badanie naukowe przeprowadzone w 2019 roku opublikowane na łamach American Journal of Physiology, gdzie autorzy wskazują, że spożywanie napojów gazowanych podczas wysiłku fizycznego i po nim nie powoduje nawodnienia organizmu.
Uczucie dyskomfortu
Spożywanie napojów gazowanych przed treningiem niestety ma też wpływ na komfort biegu. Nasycenie cieczy dwutlenkiem węgla spowalnia wchłanianie jej przez nasz organizm, przez co żołądek pozostaje wypełniony gazami. To jednocześnie może powodować uczucie wypełnienia oraz powodować wzdęcia, gazy i odbijanie. Uogólniając, doświadczymy dyskomfortu trawiennego.
Niedobór elektrolitów i moczopędność
Napoje gazowane, po które zazwyczaj sięgamy, zawierają wysoki poziom cukru, jednak nie mają istotnych wartości odżywczych w tym elektrolitów. Używając takich napojów jako nawodnienia, nie tylko ograniczamy sam proces nawodnienia organizmu, to również nie dostarczamy odpowiedniej ilości elektrolitów, które tracimy wraz z potem podczas treningu.
Warto również zaznaczyć, że napoje gazowane mają działanie moczopędne. Mniej więcej po godzinie od spożycia zaczyna on działać moczopędnie, przez co będziemy musieli zrobić przystanek na skorzystanie z toalety. Dodatkowo wraz z oddaniem moczu pozbywamy się drogocennych pierwiastków i substancji mineralnych (m.in. wapń i fosfor), które są potrzebne do prawidłowego funkcjonowania organizmu.
Posumowanie
Podsumowując, napoje gazowane nie są najlepszym rozwiązaniem dla biegaczy. Przed biegiem i w jego trakcie staraj się ich nie pić, ponieważ może to prowadzić do zwiększonej aktywności żołądka, co może negatywnie wpłynąć na wydajność oraz uczucie dyskomfortu w trakcie biegu. Napoje gazowane będą zalegać w żołądku dłużej niż napoje niegazowane i mogą ograniczyć poziom nawodnienia twojego organizmu oraz wpłynąć negatywnie na jakość regeneracji.
Jest co najmniej kilka powodów, dla których warto całkowicie unikać napojów gazowanych, nie tylko w ramach aktywności fizycznej. Chociaż napoje gazowane, z założenia mogą zawierać wystarczającą ilość kofeiny i cukru, aby zapewnić zastrzyk energii przed treningiem lub w trakcie jego trwania, to negatywne skutki jego wypicia zazwyczaj przewyższają korzyści.
Szkoda że w artykule nie ma żadnej wzmianki o piwie bezalkoholowym które również jest gazowe jednak niesie ze sobą wiele korzyści, posiada właściwości prozdrowotne oraz dobrze nawadniania, warto czasem wypić po treningu zwłaszcza w cieplejsze dni
Waldek
11 miesięcy temu
Mi za bardzo cukier od nich skacze więc gazowaną to tylko cisowiankę piję
Tomasz
10 miesięcy temu
Panie Łukaszu, jeżeli udowodniono, że woda gazowana nawadnia tak samo dobrze jak woda niegazowana, to dlaczego napoje gazowane nie powodują nawodnienia? Czy winowajcą są pozostałe składniki? Jeżeli tak to rozumiem, że napój typu Tymbark niegazowany również będzie kiepsko nawadniał? Jeżeli napój gazowany zalega dłużej w żołądku i dlatego mniej pijemy to czy dzieje się to przez CO2? Jeżeli tak to czysta woda gazowana również powinna zalegać dłużej i przez to gorzej nawadniać, ale ponoć udowodniono że tak nie jest.
Z wykształcenia dziennikarz i humanista, z zamiłowania biegacz amator. Biegacz od 2012 roku, przemierzający kilometry po asfaltach, łąkach i lasach, jednak najlepiej czuje się na górskich trasach. Prosto z biegania najchętniej „zbiega” na Ring wystawowy jako właściciel dwóch utytułowanych psów (jack russell terrier). Zbieranie kolejnych kilometrów na biegowych trasach i psich championatów kolejnych krajów - to jego sposób na życie.
Szkoda że w artykule nie ma żadnej wzmianki o piwie bezalkoholowym które również jest gazowe jednak niesie ze sobą wiele korzyści, posiada właściwości prozdrowotne oraz dobrze nawadniania, warto czasem wypić po treningu zwłaszcza w cieplejsze dni
Mi za bardzo cukier od nich skacze więc gazowaną to tylko cisowiankę piję
Panie Łukaszu, jeżeli udowodniono, że woda gazowana nawadnia tak samo dobrze jak woda niegazowana, to dlaczego napoje gazowane nie powodują nawodnienia? Czy winowajcą są pozostałe składniki? Jeżeli tak to rozumiem, że napój typu Tymbark niegazowany również będzie kiepsko nawadniał? Jeżeli napój gazowany zalega dłużej w żołądku i dlatego mniej pijemy to czy dzieje się to przez CO2? Jeżeli tak to czysta woda gazowana również powinna zalegać dłużej i przez to gorzej nawadniać, ale ponoć udowodniono że tak nie jest.