Redakcja Bieganie.pl
W bieganiu liczą się drobnostki. To one decydują o tym, jak dużą przyjemność czerpiemy z treningu i czy uzyskamy wymarzony rezultat w maratonie, do którego trenujemy. Przykład? Zdaniem absolutnego guru treningu długodystansowego – Arthura Lydiarda większość z nas nie zdaje sprawy z tego jak ważne jest właściwe wiązanie butów!
Lydiard uważał, że but biegowy powinien być przede wszystkim związany w taki sposób, aby nie spłaszczać podłużnego łuku stopy. Skoro tak twierdzi jeden z najwybitniejszych trenerów wszech czasów – warto się nad tym pochylić!
Lydiard poprzez podróżowanie i trenowanie na całym świecie także narodowych reprezentacji, sukcesywnie prowadzone wykłady, wychował wielu trenerów którzy wychowali kolejnych trenerów i zawodników którzy dziś odnoszą sukcesy. Do dziś jest traktowany przez najlepszych jako wielki autorytet.
|
Wpływ wiązania na nasze bieganie
W biegu podeszwa naszej stopy musi utrzymywać swoją "łukowatość" w celu zapewnienia odpowiedniego amortyzowania i odbicia. Spłaszczony łuk nie tylko nie będzie pozwalał na pełne wykorzystanie potencjału stopy, ale może doprowadzić do kontuzji. Łuk będzie chciał się wygiąć – a tymczasem but nie będzie mu na to pozwalał. Dlatego, jeśli wiążemy but spróbujmy najpierw spiąć w nim stopę w taki sposób, aby spowodować maksymalne wygięcie się łuku podłużnego stopy. Dopiero do tak ułożonej stopy dostosujmy siłę opinania sznurowadeł.
Recepta Lydiarda
Lydiard opracował specjalny sposób sznurowania butów. Uważał, że jeśli zasznurujemy buty w standardowy sposób, w którym sznurowadła krzyżują się na szczycie stopy, spowoduje to niebezpieczne dla stopy naprężenia. Faktem jest, że sznurowadła w miejscu, w którym się krzyżują mogą wywierać na stopę nieprzyjemny nacisk i powodować zwiększony dyskomfort właśnie w momencie największego naprężenia łuku stopy. Właśnie dlatego Lydiard opracował metodę, w której sznurowadła oplatają stopę od góry, nie krzyżując się.
Bardzo ciekawą stroną, pokazująca wiele sposobów wiązania butów jest www.fieggen.com, na której Ian Fieggen, absolutny pasjonat różnych systemów wiązania butów prezentuje te popularne i mało znane sposoby.
Od redakcji:
Niezależnie od tego, czy zdecydujecie się wypróbować metodę Lydiarda nie przymykajcie oka na te (oraz inne) detale! Podczas każdego treningu wykonujemy tysiące kroków. W efekcie nawet mały dyskomfort, odczuwany przy każdym z nich potrafi zamienić się w prawdziwą udrękę!