Redakcja Bieganie.pl
Bieganie na bieżni lekkoatletycznej to droga do szybkiego biegania w biegach ulicznych, przełajowych, czy ultra. Zdecydowana większość najlepszych biegaczy na świecie zaczynało swoją przygodę z bieganiem od biegów na bieżni. Nie sposób nie wymienić tu choćby rekordzisty świata w maratonie Eliuda Kipchoge, który w przeszłości był mistrzem świata w biegu na 5000m oraz brązowym medalistą mistrzostw świata w hali na 3000m. Drugi wynik w historii maratonu posiada Kenenisa Bekele, który również ma bogatą historię bieżniową, a dodatkowo był rekordzistą świata na 5000m i 10000m. Czy więc szybkie bieganie na bieżni jest warunkiem koniecznym do osiągania znakomitych rezultatów w maratonie?
Rekordy życiowe Eliuda Kipchoge oraz Kenenisy Bekele
Dystans | Eliud Kipchoge | Kenenisa Bekele |
---|---|---|
1500m | 3:33.20 | 3:32.35 |
3000m | 7:27.66 | 7:25.79 |
5000m | 12:46.53 | 12:37.35 (RŚ do 2020 roku) |
10000m | 26:49.02 | 26:17.53 (RŚ do 2020 roku) |
Półmaraton | 59.25 | 1:00.22 |
Maraton | 2:01.39 | 2:01.41 |
Droga przez bieżnię do maratonu nie jest zarezerwowana jedynie dla najlepszych na świecie maratończyków. Z naszych biegaczy Aleksandra Lisowska wygrała w tym roku Mistrzostwa Europy w Maratonie, a w kwietniu zwyciężyła podczas Mistrzostw Polski na 10000 m na bieżni. Również dla wielu amatorów biegania trening czy zawody na bieżni są nieocenioną okazją na poprawę swoich prędkości.
Jak podkreśla Mariusz Giżyński – multimedalista Mistrzostw Polski w biegach długich, unikanie biegów krótszych, w tym na bieżni jest błędem i jego zdaniem nie osiągniemy swojego maksymalnego poziomu sportowego, jeśli na pewnym etapie przygotowań do biegów długich ulicznych, w górach, czy ultra nie poświęcimy czasu, aby popracować nad szybszym bieganiem, które daje nam później komfort na prędkościach np. do Maratonu.
„Sam miałem w pewnym momencie swojej kariery sytuację, że prędkości maratońskie zaczęły sprawiać mi duży problem. W 2012 roku przebiegłem maraton w tempie 3:06 na km, a 3 lata później miałem problem z bieganiem treningu 10×1 km po 3:02-03, co powinno być łatwą prędkością, czy 20×400 m po 1:10. Tak nie może być. Wróciłem wtedy do biegów na bieżni. dosłownie 2 miesiące szybszego biegania na treningach i podczas zawodów na dystansach 5000 m, 1500 m, a nawet 1000 m sprawiło, że za chwilę ponownie bieganie w granicach 3:00 na km, czy 1:08 na 400 m i nie stanowiło to problemu. Od razu zbliżyłem się do rekordu życiowego w Maratonie” – dodaje Mariusz Giżyński.
Najbliższą okazją do pracy na wysokich prędkościach będzie Warsaw Track Cup, czyli miting dla amatorów, którzy mogą wybrać jeden z dystansów:
Podczas Warsaw Track Cup wielokrotnie startował, również w tym roku w maju, Darek Nożyński – nasz najszybszy obecnie Biegacz Ultra – reprezentant Polski na 100 km w Mistrzostwach Świata, które odbyły się w sierpniu.
Mariusz Giżyński sprawdza się nie tylko jako biegacz, ale również jako organizator – „Organizuję biegi na bieżni Warsaw Track Cup już 12 lat, bo wierzę, że jest to bardzo dobre dla każdego organizmu biegacza, bez względu na to, czy jest wyczynowcem, czy amatorem. to również może sprawić, że nastąpi progresja wynikowa. To proste, bo żeby biegać szybciej na zawodach, trzeba też biegać szybko na treningach oraz przełamywać prędkości podczas ścigania się na krótszych dystansach. Przy tym to świetna zabawa z lekkoatletyką. Również rodzinna, bo podczas Warsaw Track Cup startują całe pokolenia. Przy muzyce, ciągłym komentarzu spikera zawodów, często przy sztucznym oświetleniu.„
Ostatnio na naszych łamach prezentowaliśmy plan treningowy pod 3000 metrów autorstwa Mariusz Giżyńskiego.
Zapisy na bieg prowadzone są tutaj.