Redakcja Bieganie.pl
Duża Zabawa Biegowa – Tadeusz Kępka i Marcin Chabowski
W latach 50-60 XX wieku byliśmy mocni (oczwiście, chodzi o bieganie, bo pewnie gdyby mówić ogólnie trzebaby sie cofnąć na czasów Sobieskiego). Znam trenerów (nie tylko trenera Tadeusza Kępkę), którzy twierdzą, że powodem tego, że dziś jako nacja jesteśmy słabi jest to, że nasi zawodnicy nie robią Dużej Zabawy Biegowej (DZB).
Duża Zabawa Biegowa to trening trudny. Nie chodzi o to, że trudny fizycznie (to także) ale organizacyjnie. Wymaga zaplanowania pewnego przemyślamego cyklu łączącego bieganie i ćwiczenia siłowe, dynamiczne. Kanoniczna Duża Zabawa Biegowa, którą Pan Tadeusz Kępka (w końcu jeden z twórców tej formy treningu) wykonuje z zawodnikami trwa około 2 godzin i jest wykonywana w terenie. DZB w swojej kanonicznej formie raczej jest raczej treningiem dla zaawansowanych. Chodzi o to, że jeśli ktoś biega np 10 km około 50 minut (czy nawet 40 minut) to ma jeszcze mnóstwo środków do poprawy tego wyninku zanim DZB stanie się naturalną alternatywą.
To co zobaczycie na filmie to DZB trochę ograniczona ze względu na to, że dla Marcina Chabowskiego jest to dopiero wejście w trening po roztrenowaniu a także na to, że dzięki wykorzystaniu stadionu trener mógł lepiej kontrolować trening.
Istota DZB i plan treningu, który zobaczycie na filmie.
Ogólna zasada polega na tym, że DZB łączy ze sobą różne elementy co w efekcie powoduje, że każdy kolejny etap staje się trudniejszy.
Plan treningu:
Rozgrzewka
rozgrzewka w truchcie
trucht plus ćwiczenia
seria przebieżek w dół
Blok 1
8x150m, przerwa na niepełnym wypoczynku
Blok 2
siła biegowa, plyometria
Blok 3
6x3min, przerwa na niepełnym wypoczynku
Blok 4
siła biegowa, plyometria
Schłodzenie
Trucht, ćwiczenia, rozciąganie
Oczywiście powyższy plan może być modyfikowany w zależności od sytuacji i potrzeb. Zapraszamy na film, który jest dosyć długi (46 minut), ale postać Trenera Kępki jest ciekawa i warto posłuchać co ma do powiedzenia.
