on cloudsurfer
23 marca 2023 Redakcja Bieganie.pl Sprzęt

On Cloudsurfer 7 – recenzja szwajcarskiego buta do komfortowego biegania


On Cloudsurfer 7 zapowiadany był przez szwajcarskiego producenta jako technologiczna rewolucja. Celem było zrewolucjonizowanie odczuć z biegania, dostarczając miękkość i płynność niczym „bieganie po chmurach”. Wynikiem tego jest zupełnie nowa technologia CloudTec Phase, uzyskana dzięki optymalizacji z zastosowaniem tysięcy prototypów. Czy zapowiedzi producenta przekuły się na praktyczne odczucia podczas biegania w nowym modelu Cloudsurfera? Na to pytanie odpowie nam recenzja Dariusza Nożyńskiego – zwycięzcy biegu Wings for Life.

Podstawowe dane

Model: On Running Cloudsurfer 7
Waga: 242g (rozmiar MEN 43 EUR)
Drop: 10mm (32 mm pięta, 22 mm palce)
Cholewka: przewiewna podwójna I solidna
Przeznaczenie: dla biegaczy szukających komfortu i amortyzacji kosztem dynamiki. W sam raz na dłuższe, spokojne rozbiegania

Obraz6 1

Nigdy wcześniej nie biegałem w butach marki On Running, więc podszedłem do oceny zupełnie nieskażony oczekiwaniami – czysta karta. Nie oznacza to jednak, że jestem świeżakiem w oblatywaniu butów. Przeciwnie, używam na co dzień szerokiej gamy butów spod znaku różnych marek i różnych technologii. Dlatego byle miękka pianka i kolorowa cholewka nie zrobi na mnie wystarczającego wrażenia.

Pierwsze odczucia

Od razu po rozpakowaniu w oczy rzuca się jakość wykonania, pod tym względem jest ponadprzeciętnie dobrze. Materiał cholewki oraz wnętrze buta to po prostu przyjemność dotyku. Okolice kostki i achillesa wygodnie otula gąbka, zapewniając przy tym pewność trzymania stopy – to nie jest wcale takie powszechne w butach biegowych. Cholewka buta jest złożona z dwóch warstw, a mimo to jest dosyć przewiewna. To powinno przełożyć się również na jej dużą trwałość. Naturalne skojarzenia ze szwajcarską precyzją i solidnością myślę, że nie zostaną tutaj nadwyrężone.

Język w bucie jest opasły i super miękki. Zwracam na to uwagę, bo często najbardziej po bieganiu odczuwam dyskomfort w okolicy podbicia. Tutaj raczej nie ma takiego ryzyka, a stopa po prostu jest otoczona miłymi materiałami, a wręcz nimi otulona. Jest bardzo wygodnie i komfortowo! Docenia to szczególnie chuda, koścista stopa, czyli taka jak moja.

Obraz2

Design – co tu dużo mówić – gusta są różne, ale te buty to istny lep na oczy i to bez zastosowania krzykliwego koloru. Moja piętnastoletnia córka przechodząc obok nich oderwała oczy od ekranu telefonu ze szczerym zaciekawieniem i pytaniem „Ejjj a co to wqle za buty są xD ??” No ale to nie są jakieś „lifestylowe snikersy na jakiegoś long czy wave boarda” wytłumaczyłem – tutaj wygląd i lans jest tylko extra dodatkiem.

Podeszwa

Podeszwa ma subtelny bieżnik, co na pewno nie sprzyja „łapaniu” kamieni i jest to zdecydowany plus. Materiał jest dosyć miękki, co może wpływać na szybsze jej zużycie. Szczególnie gdy treningi będą realizowane w warunkach miejskich, czyli przy bieganiu po chodnikach.

Patrząc z boku, podeszwa posiada charakterystyczne „dziury” które podczas lądowania stopy pięknie wizualnie się ściskają. Ma to potęgować efekt sprężystości i chyba to się udało. Nawet bez zakładania buta od razu skojarzenia są ze sprężystością i komfortem.

Obraz4

Nowy Cloudsurfer 7 jest pierwszym modelem z technologią CloudTec Phase, której jeszcze nie zastosowano w żadnym modelu. Ukształtowane komputerowo elementy, wykonane są z pianki Helion, zapadają się kaskadowo, wspomagając płynne przechodzenie od pięty do palców. Widać, że marka On mocno stawia na innowacje i nowe rozwiązania.

Codzienna treningówka

W zasadzie od razu po założeniu Cloudsurfer’ów pierwsze o czym pomyślałem jaki trening w nich wykonać to 20, a nawet 40 kilometrów w pierwszym lub drugim zakresie. Te buty po prostu pchają się same w spokojne zakresy intensywności biegowej. Moje tempo od 3’30’’/km i wolniej to właśnie takie spokojne bieganie, gdzie widzę miejsce dla nowego Cloudsurfera. Zwracam uwagę, że znakomita większość biegaczy spędza w tych dwóch strefach około 80-85% swoich treningów, więc but będzie dobrym rozwiązaniem dla większości biegaczy.

Obraz1

But w mojej opinii skierowany jest zdecydowanie do biegaczy o neutralnej stopie. Raczej nie ma specjalnego wsparcia dla stopy. Jeśli chodzi o technikę biegu to osoby biegające tzw. „techniką przetaczania” stopy z pięty na śródstopie będą najbardziej zadowoleni. Dla tych którzy biegają „z pięty” to również będzie dobry wybór. Dla dynamicznych biegaczy, którzy nawet spokojne treningi biegają na śródstopiu jest to but wymagający trochę przyzwyczajenia. Po prostu jest tutaj kompromis pomiędzy wygodą, a dynamiką z przewagą komfortu. Odnoszę wrażenie, że energia jest znakomicie pochłaniana, ale ze zwrotem jej nie jest już tak dobrze. Należy zwrócić uwagę na to, że porównuję to do dynamiki butów z płytka karbonową, a w tych dynamika jest na pierwszym planie.

Dla kogo jest On Cloudsurfer 7? Jest to typowa treningówka pod spokojne, krótsze i dłuższe rozbiegania. Nie jest to odpowiedni wybór pod szybkie i dynamiczne bieganie, jednak wszelkie rozbiegania i long runy, dzięki miękkości i wygodzie oraz komfortowi biegu powinny zadowolić zarówno początkującego, jak i bardziej zaawansowanego biegacza.

Buty do kupienia w 4 kolorach męskich oraz 4 kolorach damskich

Zapraszamy również do obejrzenia recenzji video On Cloudsurfer 7

Recenzja zlecona przez markę On Running, jest jednak w pełni rzetelną oceną testera.

Możliwość komentowania została wyłączona.