Redakcja Bieganie.pl
International Trail Running Association wprowadza zmiany do rankingu zawodników. Performance Index – oparty na wynikach z 3 ostatnich lat, zostanie skorygowany za pomocą „ważenia” poszczególnych wyników składowych.
Jednym z narzędzi, jakie wprowadziła ITRA do biegów trailowych, jest pierwszy na świecie ranking zawodników, oparty o ich wyniki na zawodach. Wycena konkretnego występu jest w biegach górskich bardzo kłopotliwa. Na stadionie czy ulicy dba się o optymalne warunki, czyli przede wszystkim płaską i równą trasę oraz dokładnie zmierzony dystans, co gwarantuje powtarzalność i łatwą porównywalność zawodów. Biegi górskie z definicji rozgrywane są na różnych dystansach, w rozmaitym terenie, a na końcowy wynik wpływa oczywiście przewyższenie. ITRA opracowała zasady wyceny danej trasy oraz algorytm przełożenia konkretnego czasu zawodnika w konkretnym biegu na wynik punktowy.
Dotychczasowy ranking opierał się o średnią arytmetyczną 5 najlepszych wyników punktowych z zawodów z ostatnich 36 miesięcy. Przypomina to rankingi stosowane chociażby w zawodowym tenisie, gdzie nie tworzy się list „od zera”, np. na początku każdego roku kalendarzowego, ale systematycznie uaktualnia wyniki odpisując najstarsze, a dopisując najnowsze osiągnięcia z określonego przedziału czasowego.
Efektem jest dość stabilny ranking, biorący pod uwagę wyniki uzyskane na przestrzeni stosunkowo długiego czasu. Z drugiej strony jest on mało responsywny i średnio odzwierciedla aktualną formę zawodnika – łatwo wyobrazić sobie sytuację, gdy wśród pięciu najlepszych wyników znajdują się biegi sprzed dwóch i trzech lat, gdy tymczasem półtora roku temu zawodnik odniósł kontuzję i obecnie biega na dużo niższym poziomie.
W oparciu o konsultacje ze środowiskiem biegowym ITRA postanowiło wprowadzić „ważenie” poszczególnych wyników. Przez pierwszy rok wynik nie zostaje w żaden sposób zmodyfikowany, ale później jest systematycznie umniejszany zgodnie z ogólną zasadą, że im starszy rezultat, tym gorszy obraz aktualnej dyspozycji daje i tym mniejszy powinien mieć wpływ na ranking.
Biegi trailowe są podzielone na kategorie, swoiste „rozmiary”. Im bieg dłuższy (czasowo, bo chodzi tu o dystans, ale też o przewyższenie i charakter trasy), tym wolniej wynik w nim uzyskany się dewaluuje. Im zawody krótsze, tym rezultat szybciej traci na wartości, jako że w tego rodzaju zawodach można brać udział częściej niż w dłuższych imprezach.
Należy zaznaczyć, że na koncie zawodnika dany wynik uzyskany w biegu nie zostanie nigdy przeliczony – umniejszenie punktów stosuje się tylko do wartości podstawianej do rankingu.
Wprowadzone zmiany mają uczynić ranking lepiej dopasowanym do rzeczywistości, będzie się on również szybciej zmieniał.
Redaktor naczelny prosił mnie usilnie, bym dokonał symulacji, by łatwiej było przeciętnemu zawodnikowi zrozumieć nowe zasady. Próbowałem go przekonać, że to karkołomne, ale ok, spróbujmy: Jeśli za triumf w UTMB uzyskam np. 900 punktów, to przez rok będzie to nadal 900 punktów, ale po półtora roku już np. 880, a po dwóch i pół roku 850. Jeśli ten sam wynik 900 punktów uzyskam w Biegu Marduły, to po półtora roku zostanie mi np. 850, a po dwóch i pół roku tylko 800… Podane wartości to jedynie przykłady i to zupełnie abstrakcyjne, bo ITRA nie podała do publicznej wiadomości swoich algorytmów, a pierwsze efekty ich działania zobaczymy dopiero za rok. Nikt więc nie wie, czy po dwóch latach ubędzie nam 3%, 13% czy 33%. Warto jednak pamiętać, że na naszym osobistym koncie punktów nie będzie ubywać.
ITRA wprowadziło również również zmiany w tabelach poziomów zaawansowania biegaczy. Służą one zawodnikom jako wskazówka, jaki poziom reprezentują, pomagają również organizatorom np. w ustaleniu polityki benefitów dla najlepszych uczestników (np. zwolnienie z opłaty startowej powyżej określonej liczby punktów). Od teraz trudniej będzie załapać się do coraz wyższej kategorii, co potwierdza ogólne przekonanie, że poziom sportowy w biegach trailowych rośnie.