Redakcja Bieganie.pl
W walce o Rio liczyli się przede wszystkim Henryk Szost, Artur Kozłowski, Jakub Nowak, Emil Dobrowolski, Błażej Brzeziński i Arkadiusz Gardzielewski. Początkowo w stawce miał pojawić się także Yared Shegumo, ale niestety nasz wicemistrz Europy wycofał się ze startu ze względu na uraz, który początkowo wykluczył go także startu w maratonie w Łodzi.
Przebieg rywalizacji
Kolejne międzyczasy to 1:00:47 na 20 km i 1:04:08 na półmetku. Henryk Szost cały czas biegł wśród najlepszych. 25 km czas 1:16:20, 30 km 1:32:41 i mimo słabszego tempa – Polak wciąż był w ścisłej czołówce.
Artur od startu biegł swoim tempem. Nie zabrał się z czołówką, spory dystans pokonywał samotnie. Jego międzyczasy to 15:46 na 5 km, 31:04 na 10 km, połówka w 1:05:11. W momencie gdy cała czołówka zaczęła mocno zwalniać Artur konsekwentnie odrabiał stratę i w końcu po ok. 37 km doszedł prowadzącą trójkę, chwilę później wyszedł na prowadzenie i od razu oderwał się od dotychczasowych liderów. Henryk Szost był zbyt zmęczony by dotrzymać kroku swojemu rodakowi.
Sytuacja na 37 km okazała się decydująca w kontekście podziału medali. Artur Kozłowski dobiegł do mety na pierwszym miejscu, Henryk Szost był drugi, a Charles Munyeki z Kenii trzeci.
Niestety Polakom nie udało się uzyskać czasów poniżej 2:11:30, czyli lepszych od minimum na igrzyska olimpijskie. Sytuacja ta nie musi jednak martwić dwóch najlepszych maratończyków. Artur uzyskał dziś czas 2:11:56 i wywalczył tytuł mistrza Polski – dzięki temu powinien być już pewien startu w Brazylii, ponieważ spełnił zasady PZLA, które mówiły, że jeśli wskaźnik uzyska mniej niż trzech zawodników, wtedy najlepszy zawodnik Mistrzostw Polski w maratonie 2016, który nie posiadał wskaźnika będzie proponowany do reprezentacji olimpijskiej pod warunkiem osiągnięcia wyniku 2:12:30. Natomiast Henryk Szost miał minimum z ubiegłego roku i niedzielnym występem powinien dać Polskiemu Związkowi Lekkiej Atletyki argumenty, że warto go wysłać do Rio.
Pozostali Polacy
Pozostali Polacy startujący w Warszawie uzyskali czasy dalekie od minimów na IO. Trzecie miejsce wśród naszych rodaków i tym samym brązowy medal mistrzostw kraju wywalczył Błażej Brzeziński, który uzyskał czas 2:17:41. Czwarty w klasyfikacji MP (7 w klasyfikacji generalnej) był Emil Dobrowolski (2:18:35), a kolejne miejsca zajęli Damian Pieterczyk (2:18:45) i Arkadiusz Gardzielewski (2:19:22).
Wśród kobiet najlepsza okazała się Etiopka Kumeshi Sichala, która uzyskała czas 2:28:43. Najlepszą Polką była Angelika Mach, którą sklasyfikowano na 6 miejscu z czasem 2:37:13.
Wyniki ORLEN Warsaw Marathon
Mężczyźni
Kobiety
1. Kumeshi Sichala (Etiopia) – 2:28:43
2. Arusei Pininah Jerop (Kenia) – 2:29:21
Wyniki biegu OSHEE 10 km
Mężczyźni
Kobiety
Pełne wyniki: http://live.domtel-sport.pl/wyniki/?plec_filtr=K&co=13&bieg=2