Redakcja Bieganie.pl
Nasi najlepsi ośmiusetmetrowcy będą mieli okazję do powtórzenia sukcesu z ostatnich mistrzostw w Paryżu, gdzie wywalczyli złoty (Kszczot) i srebrny (Lewandowski) medal. Wciąż jednak nie wiadomo czy Marcin Lewandowski wystartuje na 800 czy na 1500 m. Tomasz Lenwandowski, brat i jednocześnie trener Marcina informuje, że Marcin bliższy jest startu na 1500 m – pod ten dystans przygotowywał się do tego sezonu halowego. W tej sytuacji niepewny staje się występ w Göteborgu Damiana Roszko – srebrnego medalisty mistrzostw Polski, gdyż każda federacja może zgłosić maksymalnie trzech zawodników w danej konkurencji. Pewni startu są Bartosz Nowicki, brązowy medalista ostatnich mistrzostw Europy na tym dystansie i Szymon Krawczyk, halowy mistrz Polski.
W składzie reprezentacji, mimo że nie udało im się uzyskać minimów znaleźli się także Anna Rostkowska, Mateusz Demczyszak (uzyskał minimum na 1500 m, ale zostanie zgłoszony do biegu na 3000 m, na którym był bliski uzyskania wskaźnika PZLA) oraz Dominik Bochenek. Szansę na medal będą mieli także nasi czterystumetrowcy startujący w sztafecie 4x 400 m, w której być może zobaczymy… Adama Kszczota.