Rekord świata zdjęty z anteny. X dzień MŚ w Eugene

---

Tobi Amusan w półfinale 100 m przez płotki uzyskała rekord świata 12.12. Bieg nie został pokazany na żywo przez Telewizję Polską. Pia Skrzyszowska mimo wyrównania życiówki (12.62) nie wdarła się do finałowej rozgrywki. Ostatnie miejsce w finale męskich sztafet 4×400 m zajęli nasi panowie. Na 5000 m wygrał Jakob Ingebrigtsen, na 800 m górą była Athing Mu. Klasyfikację medalową MŚ zdominowały Stany Zjednoczone.

Mają tradycję w niepokazywaniu biegów

Gromy spadają w internecie na Telewizję Polską, która w czasie bicia rekordu świata przez Tobi Amusan, pokazywała studio w Warszawie. Oburzony Przemysław Babiarz zaproponował widzom, aby telefonowali do wydawcy, Pawła Jeża. TVP ma bogate tradycje w niepokazywaniu biegów. W Chorzowie podczas memoriału Janusza Kusocińskiego ominęli bieg memoriałowy, a podczas MP w Suwałkach medialnemu wykluczeniu poddano biegi na 5000 m. W Eugene, poza ostatnim okrążeniem, nie splamili się pokazaniem finału 10 000 m kobiet. Nic nowego.

Amusan w półfinale zatrzymała zegar na 12.12. Poprzedni rekord świata wynosił 12.20 i należał do Kendry Harrison, która finiszowała za Nigeryjką również z rewelacyjnym czasem 12.27. W finale Amusan była jeszcze szybsza, bo zegar pokazał kosmiczne 12.06. Bieg odbył się jednak przy zbyt mocnym wietrze w plecy (+2.5 m/s). Srebrny medal zdobyła Britany Anderson (12.23), brązowy Jasmine Camacho-Quinn (12.23).

Pia Skrzyszowska mimo wyrównania rekordu życiowego (12.62) zajęła 4 miejsce w swoim przedbiegu i nie awansowała do finału. 100 m przez płotki stało na najwyższym poziomie w historii. Nawet 12.52 Megan Tapper nie dało awansu do ostatecznej rozgrywki.

100 m ppł. (2 półfinał)

1. ARMSTRONG Alia (USA) 12.43 PB Q
2. CHARLTON Devynne (BAH) 12.46 NR Q
3. TAPPER Megane (JAM) 12.52
4. SKRZYSZOWSKA Pia (POL) 12.62 =PB
5. FOURIE Marione (RSA) 12.93 =PB
6. AOKI Masumi (JPN) 13.04

Ingebrigtsen wrócił

Odgrażał się Jakob Ingebrigtsen po finale 1500 m. Mówił, że przegrał z gorszymi od siebie. Zwracał uwagę na błędy w taktyce. Jak pokazał finał 5000 m, młody Norweg nie rzucał słów na wiatr. Pierwszy kilometr poniżej 2:40 otworzył Joshua Cheptegei. Później jednak akcja straciła na dynamice, aż do finałowego tysiączka.

Jak Ingebrigtsen wyszedł na prowadzenie parę metrów za 4 km, tak nie oddał go do mety. Naciskali Kenijczycy, czaił się Fisher, ale nikt nie był w stanie wyjść przed Norwega. Ostatni kilometr wyszedł w 2:23, co zupełnie zmiotło z planszy rekordzistę świata, Cheptegeiego. Nie liczyli się Etiopczycy: Barega i Kejelcha. Zaimponował mistrz Gwatemali, Luis Grijalva, który do medalu stracił 0.22 sekundy.

5000 m mężczyzn (finał)

1. INGEBRIGTSEN Jakob (NOR) 13:09.24
2. KROP Jacob (KEN) 13:09.98
3. CHELIMO Oscar (UGA) 13:10.20
4. GRIJALVA Luis (GUA) 13:10.44
5. AHMED Mohammed (CAN) 13:10.46
6. FISHER Grant (USA) 13:11.65

Rewanż prawie udany. Prawie

W finale 800 m pań wszystko układało się po myśli mistrzyni olimpijskiej, Athing Mu. Bieg przypominał potyczkę z IO w Tokio, gdzie Amerykanka szybko wyszła na prowadzenie i kontrolowała wydarzenia na bieżni. W Eugene na ostatniej setce liderka światowych tabel niepotrzebnie zeszła jednak od krawężnika, co mogło ją kosztować złoty medal.

Lukę natychmiast wykorzystała Hodgkinson i panie stoczyły jeden z bardziej zaciętych pojedynków w historii mistrzostw świata. Niesamowite, że przy takiej ciasnocie i prędkości nie doszło między nimi do większego kontaktu, który mógłby wytrącić jedną z zawodniczek z rytmu.

O 0.08 sekundy górą była mistrzyni olimpijska Mu. Wicemistrzyni z Tokio, Hodgkinson, ponownie ze srebrem. Brąz wywalczyła Kenijka, Mary Moraa.

800 m kobiet (finał)

1. MU Athing (USA) 1:56.30
2. HODGKINSON Keely (GBR) 1:56.38
3. MORAA Mary (KEN) 1:56.71
4. WELTEJI Diribe (ETH) 1:57.02
5. GOULE Natoya (JAM) 1:57.90
6. ROGERS Raevyn (USA) 1:58.26

USA dominuje sztafety i klasyfikację medalową

W rywalizacji sztafet 4×400 m pełną pulę ustrzelili sprinterzy z USA. U pań złoto wybiegały: Talitha Diggs, Abby Steiner, Britton Willson i Sydney McLaughlin (3:17.69). Drugie miejsce zajęła Jamajka (3:20.74), trzecie Wielka Brytania (3:22.64).

U panów Stany Zjednoczone wystawiły do walki swoje największe armaty. Drużynę stworzyli: Elija Godwin, Michael Norman, Bryce Deadmon i Champion Allison (2:56.17). Drugą pozycję zajęli Jamajczycy (2:58.58), trzecią Belgowie (2:58.72). Rekord Azji poprawili czwarci na mecie Japończycy (2:59.51).

Polacy finiszowali na ostatnim, dziewiątym miejscu z czasem 3:02.51. Identycznym jak w eliminacjach. Naszą ekipę skompletowali: Maksymilian Klepacki, Karol Zalewski, Mateusz Rzeźniczak i Kajetan Duszyński.

4×400 m mężczyzn (finał)

1. USA 2:56.17 WL
2. JAMAJKA 2:58.58
3. BELGIA 2:58.72
4. JAPONIA 2:59.51 AR
5. TRYNIDAD I TOBAGO 3:00.03
6. BOTSWANA 3:00.14
7. FRANCJA 3:01.35
8. CZECHY 3:01.63
9. POLSKA 3:02.51

W rywalizacji medalowej mistrzostw zdecydowane zwycięstwo odniosły Stany Zjednoczone (33 krążki). Na drugim miejscu zawody ukończyła Etiopia (10), na trzecim Jamajka (10). Polska z dorobkiem 4 medali została sklasyfikowana na 8 pozycji. W punktach również jesteśmy 8 drużyną świata (49 pkt). Jeśli chodzi o Europę lepsza jest Wielka Brytania (68 pkt).