Przedwojewski trzeci!

---

Marathon du Mont-Blanc – jedna z najsłynniejszych imprez biegowych rozgrywanych w francuskim Chamonix gościła kolejny wyścig z cyklu Golden Trail World Series. Nie zabrakło również naszych reprezentantów, którzy pokazali się z bardzo dobrej strony. 

W niedzielny ranek o godzinie 6:00 w Chamonix pojawiło się 1299 biegaczy, aby rywalizować w legendarnym już bo rozgrywanym od 1979 roku Marathon du Mont-Blanc. W tym roku trasa biegu wyjątkowo liczyła 38 kilometrów (a nie jak zazwyczaj 42 kilometry), co zostało uzasadnione względami sanitarnymi. Przy okazji to jedyna francuska impreza, która gościła GTS. Na starcie pojawili się również nasi reprezentanci, a wśród nich Martyna Kantor, Bartłomiej Przedwojewski, Marcin Rzeszótko oraz Krzysztof Bodurka.

Na bardzo technicznej trasie o sumie przewyższeń liczącej 2630 metrów i cechującej się znaczną wysokością bezwzględną, po raz kolejny wystartowała obecna europejska elita biegów górskich. I nie zawiedli. Zawodnicy z podium, czyli Stian Angermund, Davide Magnini i Bartłomiej Przedwojewski pokonali dystans ze średnim tempem poniżej 5:27 min/km. Nie bez wpływu na to miało tempo osiągnięte na kosmicznie stromym, bo mającym 900 metrów deniwelacji zbiegu z Col de Vallorcine. Dla każdego było ono poniżej 2:51 min/km!

Kolejny raz swoją wysoką formę potwierdził Norweg Stian Angemund zwyciężając z 2 minutową przewagą nad Davide Magninim, a także ponad 5 minutową nad Bartkiem Przedwojewskim.

Wśród Pań nie było zaskoczeń, stawiana w roli faworytki Szwajcarka Maude Mathys spełniła oczekiwania i wygrała z ponad 9 minutową przewagą nad drugą Anais Sabrié i kolosalną, ponad 16 minutową nad trzecią Blandine L’Hirondel.

Poza Bartkiem dobre rezultaty zanotowali również inni nasi rodacy. Martyna Kantor wśród mocno obstawionej stawki pań ukończyła rywalizację na 11 miejscu. Na szczególne wyróżnienie zasłużyli także Marcin Rzeszótko i Krzysztof Bodurka, którzy zajęli odpowiednio 7 i 12 lokatę.

Bartek Przedwojewski – nasz najlepszy rodak za linią mety podzielił się wrażeniami z biegu:

„To był dla mnie wspaniały wyścig. Czułem się naprawdę dobrze, ale w ostatniej części biegu to Davide i Stian byli szybsi. Starałem się trzymać prowadzenie, jednak było to niemożliwe. Podjąłem ryzyko szybkiego zbiegu z Posettes aby zbudować największą przewagę, ale Stian dopadł mnie przed kolejnym podbiegiem, a następnie to samo zrobił Davide. Wyścig był bardzo wymagający i trudny na całym dystansie. Uważam, że dzisiejszy występ to dobry powrót do rywalizacji w Golden Trail World Series. To fajne i  jestem naprawdę szczęśliwy, że mogłem tu pobiec.”Podobnie wyraził swoje zadowolenie na swoim Instagramie

Wyniki rywalizacji mężczyzn:

1.	Stian ANGERMUND	03:18:08
2.	Davide MAGNINI	03:20:10
3.	Bartłomiej PRZEDWOJEWSKI	03:23:23

Podium kobiet było następujące:

1.	Maude MATHYS	03:51:04
2.	Anais SABRIÉ	04:00:17
3.	Blandine L’HIRONDEL	04:07:31

Kolejny raz organizatorzy stanęli również na wysokości zadania i fani biegów górskich mogli śledzić rywalizację poprzez transmisję na YouTube i Facebook. 

Kolejny przystanek Golden Trail World Series już za dwa tygodnie, bo 18 lipca. Tym razem na krótszej, ale ekstremalnie trudnej trasie Dolomyths Run. 

Zdjęcia: ©MarathonduMontblanc