Piotr Łobodziński i Suzy Walsham najlepsi w Katarze!
– Pobicie dzisiaj rekordu trasy daje mi pewność siebie i przekonanie, że mogę obronić w tym roku tytuł zwycięzcy Towerrunning World Cup – powiedział zeszłoroczny zwycięzca i aktualny lider Pucharu Świata w biegach po schodach, Piotr Łobodziński (POL) po zwycięstwie w Towerrunning Grand Prix of Qatar, rozegranym 29 marca w Doha. Triumf w The Torch był jego drugim zwycięstwem z rzędu, po wygraniu dwa tygodnie wcześniej Biegu Na Szczyt Rondo 1 w Warszawie.
Polak pokonał 1304 schody prowadzące do mety w zaledwie 6 minut i 14 sekund, bijąc tym samym aż o 18 sekund rekord trasy należący do znakomitego Niemca, Thomasa Dolda. Drugi na mecie zameldował się Christian Riedl (GER, 6:37), wyprzedzając Brytyjczyka Paula Deana i kolejnego reprezentanta Niemiec, Sylvio Atmanspachera.
– The Torch to spektakularny budynek – jeden z tych, obok których przechodzisz i myślisz, że musisz tam kiedyś wbiec – mówi Suzy Walsham (AUS), niekwestionowana obecnie królowa towerrunningu. W Grand Prix of Qatar odniosła swoje trzynaste zwycięstwo na schodach z rzędu, również bijąc przy okazji rekord trasy i umacniając swoje prowadzenie w Pucharze Świata. Za jej plecami toczyła się walka o drugą pozycję, którą wygrała Amerykanka Cindy Harris (9:04) przed reprezentantką Czech, Lenką Svabikovą (9:14). Obie potwierdziły tym samym swoje silne pozycje na podium klasyfikacji Towerrunning World Cup.
The Torch Staircase Run, organizowany przez Aspire Zone Foundation, był pierwszym w historii wyścigiem Grand Prix na Bliskim Wschodzie. Wysokość budynku w połączeniu ze stromymi schodami I warunkami pogodowymi sprawiają, że jest to jeden z najcięższych biegów w cyklu Towerrunning Grand Prix.
Następny istotny przystanek w Pucharze Świata to estoński Tallinn, gdzie rozegrany zostanie wyścig nieco niższej kategorii – Premium Race. Impreza rozpocznie też tegoroczną serię eventów organizowanych przez Towerrunning World Association we współpracy z World Federation of Great Towers. Faworytami wydają się być Piotr Łobodziński, Chrisitan Riedl i Lenka Svabikova.