W tym roku przypadała jubileuszowa, 10. edycja zawodów, w których skład oprócz najsłynniejszej trasy 166km UTMB, wchodziły też biegi na 290km, 113km i ok 92km. Rekordowo wielu było też startujących Polaków, co zauważyli sami organizatorzy. Po raz pierwszy do Chamonix pojechał też Piotrek Hercog z Salomon Suunto Team, który po ustanowieniu rekordu trasy Biegu Rzeźnika miał nadzieję na wysokie miejsce w okolicach 20 pozycji, choć nigdy tak długiego dystansu nie pokonał na zawodach biegowych.

Plany wszystkich uczestników na dobę przed startem, już po raz trzeci z rzędu, pokrzyżowała pogoda. Fatalne warunki atmosferyczne i padający śnieg powyżej 2000m, zmusił organizatorów do skrócenia trasy. Z kultowego dystansu zostały 2/3 : 103km i około 6000m przewyższeń.

Start w centrum Chamonix to wrażenie niepowtarzalne dla 2300 zawodników i około 5 tysięcy kibiców. Całe miasto przez kilka dni żyje tylko zawodami i chyba nie ma osoby, która będąc tam nie czuła specyficznej atmosfery, gdy tłum ruszał w zaśnieżone góry… Święto biegania trailowego – tak opisał moment startu Hercog. Szkoda tylko, że cały czas padało.

Piotrek na pierwszym punkcie kontrolnym po 14km był 47, a potem… piął się sukcesywnie w kalsyfikacji.  Jak mówił po decyzji o skróceniu trasy, obawiał się, że najmocniejsi przebiegną setkę w takim tempie, że nie będzie miał szans nawet nawiązać walki, a liczył, że przy długim dystansie zacznie nadrabiać straty dopiero po 100km. Jego organizm po rajdach przygodowych jest przyzwyczajony, że ściganie zaczyna się dopiero po 12 godzinach…

Na 10km przed metą Piotrek był na 16 miejscu, ale wizja finiszu dodała motywacji i na stosunkowo płaskich kilometrach wyprzedził jeszcze jednego zawodnika kończąc bieg Ultra Trail du Mont Blanc w 12h 32min 02sek. Zajął 15. miejsce, które jest najlepszym wynikiem Polaka w historii zawodów.

Wśród wielu zawodników z naszego kraju sukces odniosła też Magda Łączak, która pobiła dotychczasowe wyniki Polek i zajęła 6 miejsce wśród pań (14h 04min 50sek), oraz Paweł Dybek (oboje z Mielca), który zajął 18. miejsce z czasem 12h 50min.

Filmy z trasy i przede wszystkim z mety znajdziecie na blogu: www.salomonrunning.com.

Zawody wygrała Lizzy Hawker wśród kobiet z czasem 12h 32min 13sek oraz François D’Haene z międzynarodowego zespołu Salomona z wynikiem 10h 32min 36sek.

Punkt pomiaru	Czas	Miejsce
Le Delevret	01:23:36	47
Saint Gervais	01:58:50	37
Les Contamines	02:56:05	30
La Balme	03:54:52	22
Les Contamines Retour	05:42:36	18
Bellevue	07:39:52	20
Les Houches	08:09:00	18
Gare Planpraz	09:40:06	19
Argentiere	11:30:38	16
1km av Arrivee	12:28:26	14
Chamonix Arrivee	12:32:02	15