Krzysztof Brągiel
Biega od 1999 roku i nadal niczego nie wygrał. Absolwent II LO im. Mikołaja Kopernika w Kędzierzynie-Koźlu. Mieszka na Warmii. Najbardziej lubi startować na 800 metrów i leżeć na mecie.
Środa stanie pod znakiem eliminacji i półfinałów. Na 800 m o następną rundę powalczą panowie. Na 400 m o prawo walki o medale rywalizować będą panie. W obu konkurencjach mamy swoich ludzi. Jak dokładnie wygląda rozkład jazdy na 6 dzień zawodów? O której wstać, żeby nie przegapić startów Polaków? Sprawdzamy, co ciekawego wydarzy się na słynnym Hayward Field szóstego dnia lekkoatletycznego mundialu.
W roku 2019 w finale mistrzostw świata na 400 m wystąpiły dwie Polki: Justyna Święty-Ersetic i Iga Baumgart-Witan. Po trzech latach znowu mam szansę na dublet. Historię mogą napisać: Natalia Kaczmarek i Anna Kiełbasińska, które w eliminacjach zaprezentowały się znakomicie.
O prawo walki o medale Kiełbasińska powalczy już w pierwszym półfinale. Trzeba być w top 2, a rywalki godne. Shaunae Miller-Uibo wydaje się być poza zasięgiem, ale już McLeod, czy Irby można pokonać. W drugim półfinale wystąpi Natalia Kaczmarek. Podopieczna Marka Rożeja pościga się m.in. ze Stephenie Ann McPherson, Fiordalizą Cofil, czy Lieke Klaver. Nie ma co ukrywać, że łatwiejszą grupę wylosowała Kiełbasińska.
Trójkę Polaków zobaczymy w eliminacjach 800 metrów. Na pierwszy ogień (w serii 2) pójdzie Patryk Sieradzki i faktycznie trzeba będzie dać ognia, żeby awansować dalej. O miejsce w top 3 zawodnik bydgoskiego Zawiszy zawalczy z Donovanem Brazierem, Peterem Bolem, czy Benjaminem Robertem, którego pamiętamy jak podczas DL w Paryżu staranował rywali na ostatnich 30 metrach, uzyskując rewelacyjne 1:43.75. Jakby zacnych rywali było mało, w stawce jest jeszcze halowy mistrz świata, Mariano Garcia. Hiszpan, na pocieszenie, w sezonie letnim wyglądał do tej pory marnie i za każdym razem kończył mitingi DL w ogonie.
Łatwo nie będzie miał też Mateusz Borkowski, który pobiegnie w serii numer 3. Łodzianin zmierzy się z fenomenalnym mistrzem świata juniorów, Emmanuelem Wanyonim, mocnym Francuzem, Gabrielem Tualem, czy mistrzem USA, Brycem Hoppelem.
Łaskawie los potraktował Patryk Dobka (6 seria), który przynajmniej na papierze ma najłatwiejszą grupę. Mocny powinien być mistrz Kenii, Wyclife Kinyamal Kisasy. Poza tym, warto uważać na Brytyjczyka, Daniela Rowdena, oraz reprezentanta Algierii, Slimane Moulę. Jeśli nie udałoby się awansować miejscem w top 3 (Q), pozostanie liczyć na promocję z czasem (6xq).
Smakowicie zapowiadają się eliminacje 5000 m kobiet. W drugim przedbiegu spotkają się: Sifan Hassan i Letesenbet Gidey. Kilka dni temu w finale 10000 m górą była Etiopka, która poczęstowała reprezentantkę Holandii piorunującym ostatnim okrążeniem. Poza wielkimi rywalkami w stawce będą: Eilish McColgan, czy Karoline Grovdal, która doskonale pokazała się podczas DL w Oslo, gdzie wynikiem 14:31.07 poprawiła rekord Norwegii (od 36 lat należący do Ingrid Kristiansen).
W pierwszym półfinale zobaczymy m.in. Gudaf Tsegay, która zastąpiła w składzie Etiopii Ejgayehu Taye. Poza tym o gwarantujące awans miejsce w czołowej piątce pobiegną: Konstanze Klosterhalen, Karissa Schweizer, Dawit Seyaum, czy Caster Semenya…
Wczoraj poznaliśmy najlepszego przeszkodowca globu, najbliższej nocy dowiemy się, kto jest najlepszą kobietą. W stawce mistrzyni olimpijska, Peruth Chemutai, która jednak w eliminacjach wyglądała źle, finiszując dopiero na 5 miejscu z czasem 9:16.66.
W przedbiegach zaimponowała za to Norah Jeruto, reprezentantka Kazachstanu, ale kenijskiego pochodzenia. Prowadziła od startu do mety i prawie złamała 9 minut. Bardzo dobrze w tym sezonie prezentuje się też Winfred Yavi. W czerwcu w Paryżu wygrała zawody Diamentowej Ligi z rewelacyjnym 8:56.55.
Ponadto szóstego dnia mistrzostw świata czekają nas półfinały mężczyzn na 400 m i kobiet na 400 m przez płotki.
1:25 – 5000 m kobiet – eliminacje
2:20 – 800 m mężczyzn – eliminacje (Patryk Sieradzki, Mateusz Borkowski, Patryk Dobek)
3:15 – 400 m ppł kobiet – półfinały
3:45 – 400 m kobiet – półfinały (Anna Kiełbasińska, Natalia Kaczmarek)
4:15 – 400 m mężczyzn – półfinały
4:45 – 3000 m z przeszkodami kobiet – FINAŁ