Redakcja Bieganie.pl
W bieganiu górskim istnieje kilka organizacji i – oprócz najważniejszych biegów jak UTMB – kilka imprez mistrzowskich. W czerwcu w Karpaczu będziemy mieli mistrzostwa świata w długodystansowym biegu górskim – impreza organizowana od wielu lat przez World Mountain Running Association, czyli niejako biegi „górskie” na dystansie ok.20-30 km.
Mistrzostwa w Hiszpanii to z kolei MŚ w biegu „trailowym” na dystansie ultra (ok. 50-80 km), organizowane przez IAU (International Association of Ultrarunners) oraz I-TRA (International Trail Running Association, najprężniej działającą od kilku lat organizację) przy współudziale IAAFu i hiszpańskiej federacji lekkoatletycznej.
To czwarta edycja mistrzostw po Annecy (Francja), Peneda-Geres (Portugalia) i Badia Prataglia (Włochy). Jest jeszcze Skyrunning, który również ma swoje mistrzostwa. Uff…
Sporo tego, ale ze względu na dynamiczne działania ITRA aspirującej do ciała nadzorczego całej dyscypliny należy uznać sobotnie zawody za bardzo poważne – no właśnie – mistrzostwa świata w górskim ultra.
Tegoroczne MŚ odbędą się na trasie imprezy Penyagolosa Trails, organizowanej już po raz 5, ale biegi z miasteczka Castellon do sanktuarium San Joan de Penyagolosa mają już 20-letnią tradycję. Mimo, że góry są niewysokie, to trasa jest dość trudna – liczy 85 km i 5000 m podejść, ale „tylko” 3800 m zbiegów, ponieważ start usytuowany jest prawie nad samym morzem, a meta – w górach, na wysokości 1280 m n.p.m.
Trasa jest ciężka, zróżnicowana, są szerokie szutry i szlaki, ale tez są miejsca w ogóle nieuczęszczane, wycięte w środku lasu, bez oznaczeń szlaku, gdzie nikt by nie przypuszczał, że jest trasa. Dobrze ze jest Track i dzięki niemu mogliśmy zrobić rozpoznanie. Jest tez dużo szerokich szutrów, ale jak zdarzą się górki, to bardzo technicznie i na pewno trzeba dobrze zbiegać. Trasa szybka i będzie walka do końca.
Tutaj można zobaczyć rekonesans z trasy w wykonaniu Marcina.
Trasa jest bardzo urozmaicona i ciężka,siłowa; dużo technicznych zbiegów i mocnych podejść. Profil trasy „na papierze” czy w internecie nie oddaje jej wymagającego charakteru. Dodatkowo na pewno będzie bardzo ciepło, więc trzeba pobiec z głową. Dystans też wymaga rozsądnego rozłożenia sił. Nie da się nudzić i da się na pewno zmęczyć.
Trasa jest dość specyficzna. Samo 5 tysięcy metrów przewyższenia na 85 km to sporo, dodatkowo istnieje różnica między ilością podbiegów i zbiegów – tych drugich jest o ponad tysiąc metrów mniej. Wzniesienia są raczej strome i połączone szybkimi, szutrowymi odcinkami.
Początek biegu znajduje się prawie na wysokości morza i pierwsze fragmenty są bardzo szybkie. Jak relacjonuje Piotr Bętkowski trasa prawie od razu kieruje biegaczy na wąskie ścieżki. To prawdopodobnie skłoni zawodników do ostrego startu i walki o zajęcie dobrej pozycji na samym początku. Na pewno tempo pierwszych odcinków będzie bardzo duże, w stawce są zawodnicy z przeszłością z biegów przełajowych czy ulicznych, którzy będę chcieli wykorzystać swój atut szybkości. W takich warunkach rywalizacji bardzo łatwo o przeszarżowanie.
W drugiej części trasy gór jest więcej, są wyższe, a szlaki są dość techniczne. Ważnym czynnikiem może być temperatura, ponieważ spora część trasy jest zupełnie odkryta przed słońcem. Wymęczeni początkowym zrywem zawodnicy mogą w drugiej połowie boleśnie odczuć skutki wcześniejszego pośpiechu. Moim zdaniem będziemy widzieli wiele przypadków znacznych spadków w klasyfikacji, a może nawet rezygnacji z dalszej walki. Z drugiej strony zawodnicy, którzy rozsądnie rozłożą siły i okażą się mocni w górskim terenie mogą w kluczowej fazie zawodów mocno piąć się w górę.
Wszystko to sprawia, że mistrzostwa będą z pewnością bardzo ciekawe i wiele się będzie działo.
Start 6:00 czasu lokalnego, poniżej program, link do strony zawodów:
Zgłoszono razem 354 zawodników (212) i zawodniczek (142). Z Polski biegnie między innymi Marcin Świerc i Magda Łączak, oboje są wymieniani w szerokim gronie faworytów, choć nie na nich koncentruje się międzynarodowa uwaga.
Konkurentki u Magdy są mocne ale wydają się osiągalne (pięć zawodniczek z pierwszej 30ki ITRA General). Magda pokazała wygrywając w lutym TransGrandCanarię (127km/+6550m), że jest światowej klasy zawodniczką i mimo, że miała tam faktycznie tylko jedną teoretycznie mocną konkurentkę, to dziś wszystkie zawodniczki z czołówki powinny czuć do niej respekt. Rankingi przed biegiem to tylko szacunki z przeszłości na podstawie, której próbujemy przewidywać przeszłość. Im dalej od „szczytu” punktacji tym większa nieprzywidywalność, a na samym szczycie też nie jest ona doskonała, co pokazało chociażby zeszłoroczne UTMB (gdzie faworyt liczbowych rankingów przybiegł „dopiero” piąty). Patrząc na czołówkę posortowaną malejąco po punktach ITRA, Magda jest dziesiąta ale choćby Claire Galagher, zwyciężczyni zeszłorocznego CCC(100km/+6150m) nie wydają się być poza jej zasięgiem. Poza Magdą startują jeszcze: Edyta Lewandowska (671 pkt ITRA) i Paulina Wywłoka (664 pkt ITRA)
Poniżej pierwsza dwudziestka plus Polki:
Lp | Kraj | Zawodniczka | Rocznik | ITRA General |
1 | ESP | MAITE MAIORA | 1980 | 775 |
2 | USA | CLARE GALLAGHER | 1991 | 769 |
3 | FRA | NATHALIE MAUCLAIR | 1970 | 767 |
4 | NED | RAGNA DEBATS | 1979 | 766 |
5 | ESP | AZARA GARCÍA | 1983 | 763 |
6 | FRA | AMANDINE FERRATO | 1981 | 761 |
7 | FRA | ADELINE ROCHE | 1984 | 761 |
8 | ESP | GEMMA ARENAS | 1979 | 753 |
9 | CAN | ANNE-MARIE MADDEN | 1980 | 749 |
10 | POL | MAGDALENA LACZAK | 1978 | 737 |
11 | ESP | LAIA CAÑES | 1983 | 735 |
12 | GRE | GLYKERIA TZIATZIA | 1992 | 730 |
13 | CZE | MICHAELA MERTOVA | 1976 | 725 |
14 | GBR | HOLLY PAGE | 1990 | 723 |
15 | SWE | KRISTIN BERGLUND | 1984 | 722 |
16 | FRA | LUCIE JAMSIN | 1989 | 721 |
17 | SWE | JOHANNA BYGDELL-BERGMAN | 1982 | 718 |
18 | USA | SABRINA LITTLE | 1986 | 715 |
19 | GBR | BETH PASCALL | 1987 | 714 |
20 | GBR | KATIE KAARS-SIJPESTEIJN | 1984 | 712 |
35 | GBR | JOASIA ZAKRZEWSKI | 1976 | 694 |
50 | POL | EDYTA LEWANDOWSKA | 1980 | 671 |
56 | POL | PAULINA WYWLOKA | 1990 | 664 |
Jeszcze rok temu powiedzielibyśmy, że „wydaje się, że Marcin Świerc ma znacznie trudniej niż Magda”. Ale Marcin pobiegł w zeszłym roku znakomicie w CCC (w trakcie festiwalu UTMB) pokonując wielu klasowych zawodników i uzyskując 902 punkty ITRA, co może oznaczać, że w jego przypadku punktacja ITRA jest już nieaktualna. Wg niej jest na 13 miejscu wśród zgłoszonych zawodników. Przed nim bardzo mocna stawka, na czele z Luisem Alberto Hernando, który będzie biegał u siebie (921 pkt ITRA) czy Tomem Owensem (912 pkt ITRA) ale Marcin Owensa w zeszłym roku pokonał, więc możemy naprawdę się wszyscy pozytywnie zdziwić (może my mniej a bardziej zagranica). Oprócz Marcina z Polski jadą jeszcze: Artur Jabłoński, Kamil Leśniak, Paweł Dybek i Piotr Bętkowski.
Poniżej pierwsza dwudziestka plus Polacy:
Lp | Kraj | Zawodnik | Rocznik | ITRA General |
1 | ESP | LUIS ALBERTO HERNANDO | 1977 | 921 |
2 | GBR | TOM OWENS | 1981 | 912 |
3 | GBR | JONATHAN ALBON | 1989 | 911 |
4 | USA | ZACH MILLER | 1988 | 905 |
5 | FRA | NICOLAS MARTIN | 1986 | 894 |
6 | FRA | SYLVAIN COURT | 1983 | 890 |
7 | FRA | SÉBASTIEN SPEHLER | 1988 | 886 |
8 | FRA | LUDOVIC POMMERET | 1975 | 884 |
9 | USA | MARIO MENDOZA | 1986 | 884 |
10 | ESP | CRISTOFER CLEMENTE | 1985 | 878 |
11 | FRA | ADRIEN MICHAUD | 1983 | 874 |
12 | ISL | THORBERGUR JÓNSSON | 1982 | 872 |
13 | POL | MARCIN SWIERC | 872 | |
14 | ESP | PABLO VILLA | 1988 | 865 |
15 | GRE | DIMITRIOS THEODORAKAKOS | 1978 | 864 |
16 | CAN | NICK ELSON | 1984 | 861 |
17 | NZL | SAM MCCUTCHEON | 1989 | 861 |
18 | SUI | URS JENZER | 1970 | 860 |
19 | GBR | RYAN SMITH | 1979 | 857 |
20 | GER | JOHANNES KLEIN | 1991 | 857 |
61 | POL | ARTUR JABLONSKI | 1981 | 806 |
72 | POL | KAMIL LESNIAK | 1993 | 790 |
80 | POL | PAWEL DYBEK | 1975 | 781 |
107 | POL | PIOTR BETKOWSKI | 1987 | 754 |
Wszystkim życzymy powodzenia !