19 lutego 2013 Redakcja Bieganie.pl Sport

Oscar Pistorius: Nie zamordowałem swojej dziewczyny


Po kilku dniach przerwy wraca sprawa Oscara Pistoriusa, który w czwartek, 14 lutego zastrzelił swoją dziewczynę. Na światło dzienne wychodzą kolejne zaskakujące fakty, gdyż w mieszkaniu sportowca odnaleziono zakrwawiony kij do krykieta oraz ampułki ze sterydami anabolicznymi. 
przeczytaj także: Oscar Pistorius zastrzelił swoją dziewczynę?

Dziś rano wznowiono posiedzenie sądu w Pretorii. Dziś także poznaliśmy oficjalny akt oskarżenia, który głosi, że Oscar Pistorius z premedytacją zamordował swoją dziewczynę, Reevę Steenkamp. Oskarżony nie przyznaje się w pełni do stawianych mu zarzutów. Przyznał się do zabicia partnerki, ale twierdzi, że uczynił to przypadkiem. Był przekonany, że strzela do włamywacza.

Oscar Pistorius podniósł się z łóżka, założył swoje protezy i podszedł w kierunku toalety. Przez zamknięte drzwi z zimną krwią oddał cztery strzały, które trafiły i w efekcie zabiły jego dziewczynę – w skrócie taką wersję wydarzeń przedstawił dziś prokurator. Pistorius oczywiście się z nią nie zgadza. W swoim oświadczeniu poinformował, że w nocy usłyszał hałas dobiegający z toalety. Sądził, że to włamywacz, który dostał się tam przez okno. Nie zastanawiając się wiele zdecydował się na szybkie użycie broni. Dopiero po czterech oddanych strzałach zorientował się, że jego dziewczyny nie ma w pokoju. Wyważył drzwi od toalety i na podłodze ujrzał zakrwawioną narzeczoną. Był przerażony.

pistorius_2.jpg

Na razie trudno stwierdzić, która wersja jest prawdziwa, jednak wiele faktów, które poznaliśmy w czwartek i piątek oraz nowe rzeczy, o których w ostatnich dniach informowały media nie działają na korzyść olimpijczyka. Na miejscu zdarzenia znaleziono bowiem zakrwawiony kij do krykieta oraz ampułki ze sterydami anabolicznymi. Jedna z wersji podaje, że Pistorius pod wpływem sterydów mógł zamordować swoją dziewczynę, a motywem działania biegacza mogła być zazdrość.

Rozprawa została odroczona do środy. Przypomnijmy, że Oscarowi Pistoriusowi za popełnione czyny grozi dożywocie.

Możliwość komentowania została wyłączona.