Redakcja Bieganie.pl
Natalia Kaczmarek triumfuje w mistrzostwach Europy i ustanawia nowy rekord Polski na 400 m
Reklama
Natalia Kaczmarek odniosła spektakularne zwycięstwo w mistrzostwach Europy w Rzymie zdobywając złoty medal w biegu na 400 metrów. Polka osiągnęła czas 48.98 sekundy, ustanawiając nowy rekord Polski oraz notując trzeci najszybszy wynik na świecie w tym roku.
Kaczmarek przyjechała do Rzymu z jasnym celem – zdobyć swój pierwszy złoty medal na mistrzostwach Europy. Dwa lata temu zabrakło jej złota do sukcesu, gdy musiała uznać wyższość fenomenalnej Holenderki Femke Bol. Tym razem również miała silną konkurencję w postaci młodej Irlandki – Rhasidat Adeleke, która prezentowała znakomitą formę. Jednak to Polka wyciągnęła wnioski z poprzednich biegów i zaskoczyła taktyką, która dała jej zwycięstwo.
Nietypowo, Natalia Kaczmarek otworzyła pierwsze 200 m szybciej niż zwyczajowo fenomenalna w tej części dystansu – Lieke Klaver. Tak mocne tempo przyniosło w końcu rekord Polski należący do dzisiaj do Ireny Szewińskiej.
W półfinale zarówno Kaczmarek, jak i Adeleke, pobiegły taktycznie, oszczędzając siły na decydujący bieg. W finale Irlandka miała teoretycznie bardziej korzystny, szósty tor, podczas gdy Kaczmarek startowała z siódmego, przez co musiała od początku narzucić swoje tempo. Polka jednak doskonale poradziła sobie z presją, kontrolując bieg od startu do mety.
To wyjątkowe osiągnięcie Kaczmarek jest kontynuacją sukcesów polskich lekkoatletek na dystansie 400 metrów. Sześć lat temu w Monachium złoto zdobyła Justyna Święty-Ersetic, a dwa lata temu w mistrzostwach Europy Polki również stanęły na podium z dwoma medalami – srebrem Kaczmarek i brązem Anny Kiełbasińskiej.
Wyniki finałowego biegu na 400 metrów:
- Natalia Kaczmarek (Polska) – 48.98 s
- Rhasidat Adeleke (Irlandia) – 49.07 s
- Lieke Klaver (Holandia) – 50.08 s
- Lurdes Gloria Manuel (Czechy) – 50.52 s
- Andrea Miklós (Rumunia) – 50.71 s
- Laviai Nielsen (Wielka Brytania) – 50.71 s
- Susanne Gogl-Walli (Austria) – 51.23 s
- Sharlene Mawdsley (Irlandia) – 51.59 s
Gratulacje dla Natalii Kaczmarek za jej niesamowite osiągnięcie i za to, że po raz kolejny Polska ma powód do dumy na arenie międzynarodowej!
Brawo, wielkie gratulacje, to jest bieganie na światowym poziomie. Teraz czekamy na IO
Serdecznie gratuluję. Mega forma, mega wynik . Pani Irena była by dumna , że ma taką następczynię. Petarda 🔥
Wielkie gratulacje, mega wyczyn !
Piękny wzorcowy bieg i bdb trener co umie z talentu zrobić diament. Szkoda , że w biegach długich i średnich nie ma takich trenerów. Talenty się pojawiają ale szybko gasną po jednorazowych strzałach. Daleko nie trzeba sięgać . Inna dyskusja na innym forum..
Co🤣 idioci z biegania wam nie pasuje. Prawda wam dupę włazi . Szkoda że nie kiszki .
Natalia Kaczmarek jest jak na razie najlepszą sprinterką ME z 1247 pkt. W łącznej klasyfikacji wszystkich dyscyplin zajmuje drugie miejsce za Miltiadisem Tentoglou 1281 pkt (8,65 m w skoku w dal).
Femke Bol niestety prawdopodobnie zgarnie premię za najlepszy wynik w sprintach. A szkoda, Natalia zasłużyła jak mało kto. Nie to co nasi kopacze.
Natalia powinna podziękować Adeleke. Przez to że ta ją tak napierała, Natalia wykrzesała z siebie maksimum na ostatniej prostej. Bez tego na pewno nie byłoby sub 49 a może nawet rekordu Polski. Nic jej to oczywiście nie ujmuje, Natalia zrobiła kosmiczny wynik.
Obie zawodniczki skorzystały na bezpośrednej rywalizacji (pewnie podziękowały i pogratulowały sobie nawzajem po biegu), a Natalia po prostu była w tym biegu lepsza. I Brawa dla Natalii.
Ale zgadzam się, że rywalizacja pomaga napędzać lepsze wyniki 🙂
Ostatni rekord naszej królowej biegów wymazany z list czekał 50 lat ale jest nowa królowa tabeli
Ciekawe czy to były wyniki na czysto. Lata gdzie ogień anabolików szedł w obieg.
Królowa koksu. Bawi mnie przyjmowanie do wiadomości, że w tamtych czasach najlepsi jechali na grubym wspomaganiu z jednoczesną wiarą, że Szewińska na czysto zrobiła wynik, który utrzymał się na szczycie przez 48 lat.