Redakcja Bieganie.pl
Mottram kończy karierę na bieżni. Bolt rozpoczyna karierę piłkarza
Dwie interesujące wiadomości dotarły do nas ze świata sportu. Pierwsza dotyczy Australijczyka Craiga Mottrama, druga natomiast Usaina Bolta i… Manchesteru United. Pierwszy kończy karierę na bieżni i chcę spróbować swoich sił w maratonie, drugi ma wystąpić w meczu piłkarskim w barwach "Czerwonych Diabłów".
Brązowy medalista mistrzostw świata w biegu na 5000 m z Helsinek (2005), wielokrotny rekordzista Australii w biegach średnich i długich, po nieudanych dla niego Igrzyskach Olimpijskich w Londynie zdecydował, że kończy z rywalizacją na bieżni. 32-latek chce skupić się teraz na biegach ulicznych i wystartować w maratonie.
Co prawda utytułowany biegacz ma już na swoim koncie debiut na dystansie maratońskim, ale był to debiut nietypowy. W 2007 wystartował bowiem jako pacemaker w maratonie berlińskim. Wówczas do 30 km pomagał Sonii O’Sullivan w uzyskaniu jak najlepszego rezultatu (Craig Mottram pacemakerem w Berlinie!).
Jak Motram wypadnie w swoim pierwszym, poważnie traktowanym maratonie, który planuje na wiosnę przyszłego roku (Londyn lub Boston) – nie wiadomo. Póki co Australijczyk może pochwalić się niezłymi rekordami życiowymi w biegach ulicznych na dystansach od 1 mili do 15 km.
1 mila szosa – 3:49.9 (Nowy Jork, 24.09.2005)
5 km szosa – 13:20 (Carlsbad, 03.04.2005)
10 km szosa – 27:39 (Madryt, 31.12.2006)
15 km szosa – 44:08 (Melbourne, 30.11.2008)
Usain Bolt i Alex Ferguson (fot. usainbolt.com)
Jakiś czas temu pisaliśmy także o planach na przyszłość Usaina Bolta, który myśli m.in. o spróbowaniu swoich sił w skoku w dal (Pojedynek gigantów: Bolt vs. Rudisha na 400 m?). Jamajski sprinter marzy jednak od długiego czasu o czymś innym. Chciałby zagrać w meczu piłkarskim w barwach ulubionego zespołu – Manchesteru United. Wydawałoby się, że dla Bolta nie ma rzeczy niemożliwych i faktycznie, jego marzenie może się wkrótce ziścić.
W przyszłym roku Manchester United ma zmierzyć się z Realem Madryt w meczu charytatywnym. Jak informuje Alex Ferguson, długoletni trener "Czerwonych Diabłów", byłby to wspaniały moment na piłkarski debiut Bolta.
Jedynym problemem, który może stanąć na przeszkodzie w rozwoju piłkarskiej kariery przez rekordzistę świata na 100 i 200 m może być termin spotkania. Mecz zaplanowany na 3 czerwca może kolidować z przygotowaniami Jamajczyka do najważniejszych mityngów Diamentowej Ligi oraz mistrzostw świata w Moskwie.
Źródła: runnersworld.com, Daily Mail, usainbolt.com.
