Redakcja Bieganie.pl
Kto wygra 35. PZU Maraton Warszawski?
Największą gwiazdą 35. PZU Maratonu Warszawskiego jest Felix Limo, który w swoim biegowym CV ma m.in. zwycięstwa w maratonach w Londynie, Chicago i Berlinie. Od jego ostatniego znaczącego triumfu minęło jednak 7 lat. W tej sytuacji wskazanie 100 proc. faworyta największego polskiego maratonu jest zadaniem karkołomnym. Przyjrzyjmy się talii zawodników elity. Także damskiej.
W najbliższy weekend 35. PZU Maratonu Warszawski. Na starcie biegów kilkanaście tysięcy amatorów, ale i wielcy mistrzowie. Wśród biegaczy najbardziej rozpoznawany to Felix Limo.
Pierwszy z lewej Felix Limo – London Marathon 2009, tutaj Felix już w słabej formie, na 10 kilometrze biegnie z minutową stratą do prowadzącej grupki (foto: bieganie.pl)
Maraton Warszawski 2011 (foto: bieganie.pl)
Pierwszy z lewej Felix Limo – London Marathon 2009, tutaj Felix już w słabej formie, na 10 kilometrze biegnie z minutową stratą do prowadzącej grupki (foto: bieganie.pl)
Jego najlepsze lata to 2004-2006, w których odnosił sukcesy na największych maratonach na świecie:
| Data | Zawody | Miejsce | Wynik |
| 25.08.2000 | Bruxelles Memorial Van Damme (10 000m) | 2. | 00:27:04 |
| 24.08.2001 | Bruxelles Memorial Van Damme (10 000m) | 4. | 00:27:26 |
| 11.11.2001 | Nijmegen 15 km | 1. | 00:41:29 |
| 19.10.2003 | Amsterdam Marathon | 2. | 02:06:42 |
| 4.04.2004 | Rotterdam Marathon | 1. | 02:06:14 |
| 26.09.2004 | Berlin Marathon | 1. | 02:06:44 |
| 10.04.2005 | Rotterdam Marathon | 3. | 02:09:01 |
| 9.10.2005 | Chicago Marathon | 1. | 02:07:02 |
| 23.04.2006 | London Marathon | 1. | 02:06:39 |
| 22.04.2007 | London Marathon | 3. | 02:07:47 |
Czterokrotnie zwyciężał w największych maratonach na świecie, w tym w Londynie, Chicago i Berlinie. Niestety od roku 2007 obserwujemy stałą deteriorację jego wyników, mimo, że w 2007 roku miał tylko 27 lat. W zeszłym roku pobiegł w Madrycie 2:20 zajmując 8 miejsce.
Maraton Warszawski 2011 (foto: bieganie.pl)
W znacznie lepszej formie wydaje się być rekordzista Maratonu Warszawskiego John Sammy Kibet, przy tym posiadacz najlepszego wyniku uzyskanego w maratonach rozgrywanych w Polsce – 2:08:17 (rok 2011). Sammy trzyma formę, w styczniu tego roku był trzeci w Maratonie w Marakeszu z wynikiem 2:08:50. Będzie na pewno jednym z dwóch głównych faworytów.
Do zdecydowanej elity należeć będą na pewno Etiopczycy, przede wszystkim Eshetu Wondimu Tsige (życiówka z 2010 roku 2:06:46) który w dwóch ostatnich latach biegał na bardzo dobrym poziomie dwukrotnie w rejonie: 2:07:30, przy okazji zajmując trzecie miejsce w Paryżu (2011). Niestety poza dwoma maratonami (drugi to Dubaj) nic o nim nie wiadomo ale wydaje się być głównym faworytem do zwycięstwa. Pozostali dwaj Etiopczycy pomimo niezłych życiówek nie wydają się mu zagrażać: Solomon Molla Tiumauy (życiówka 2:08:46 z 2008 roku) zajął w styczniu tego roku trzecie miejsce w Maratonie w Huston z wynikiem 2:14:37 (przy niezłej pogodzie 23 stopnie Celsjusza). Trzeci z Etiopczyków Chala Lemi (życiówka 2:08:49 z 2009 roku) jego ostatni wynik pochodzi z czerwca 2012 roku gdzie w Duluth (USA) zajął drugie miejsce z wynikiem: 2:12:57.
Potencjalnie całkiem mocni mogą być debiutanci (choć za sam debiut należy im się zmniejszenie szans) ale obydwaj legitymują się niezłymi życiówkami w półmaratonie z tego roku: Tebalu Zawude Heyi 1:00:33 (Rabat) i Mulu Wasihun Lakew 1:00:35 (Nicea).
Elita mężczyzn
- Felix Limo (Kenia) – 33 lata, były rekordzista świata na dystansie 15 km, zwycięzca maratonów w Chicago, Londynie, Berlinie i Rotterdamie. Życiówka – 2:06:14,
- John Sammy Kibet (Kenia) – 31 lat, zwycięzca 33. Maratonu Warszawskiego, rekordzista imprezy (2:08:17),
- Eshetu Wondimu Tsige (Etiopia) – 31 lat, 2:06:46,
- Tebalu Zawude Heyi (Etiopia) – 26 lat, debiut w maratonie. Życiówka w półmaratonie – 1:00:33 (2013),
- Chala Lemi (Etiopia) – 26 lat. Życiówka – 2:08:49,
- Mulu Wasihun Lakew (Etiopia) – 22 lata, debiut w maratonie. Życiówka w półmaratonie – 1:00:35.
Choć czołówkę biegu stanowić będą na pewno mężczyźni, niewykluczone, że nagrodą główną – samochodem Renault Captur – odjedzie kobieta! Jak to możliwe? Tegoroczna rywalizacja w ramach Renault Captur Cup odbędzie się na nowych zasadach: różnica czasowa pomiędzy najlepszym wynikiem maratońskim, osiągniętym kiedykolwiek w Polsce przez mężczyznę i kobietę wynosi 18 minut i 28 sekund na korzyść mężczyzny. Jeśli 29 września najszybszej zawodniczce uda się ukończyć bieg z mniejszą stratą to właśnie ona odjedzie samochodem. Jeśli nie – Renault Captur przypadnie najlepszemu mężczyźnie.
Polska czołówka będzie w tym roku reprezentowana przez Yareda Shegumo – zdobywcę 2. miejsca w 34. Maratonie Warszawskim (życiówka – 2:12:13) oraz Radosława Kłeczka z życiowym wynikiem: 2:16:57.
Elita kobiet
- Abeba Teklu Gebremeskel (Etiopia) – życiówka w półmaratonie – 27 lat, 1:10:12,
- Goitetom Haftu Teshema (Etiopia) – 26 lat, życiówka – 2:26:21,
- Tetyana Filonyuk (Ukraina) – 29 lat, życiówka – 2:26:24 (2010),
- Lydia Rutto (Kenia) – 29 lat, życiówka – 2:28:22 (2013),
- Miriam Wanjiku Muchangi (Kenia) – 28 lat, debiut maratonie,
- Pamela Jemeli Kipchoge (Kenia) – 30 lat, 3. miejsce w 32. Maratonie Warszawskim.
Maraton to nie wszystko
Weekend maratoński zacznie się już w sobotę w samo południe wyścigiem rolek. Największą gwiazdą rywalizacji będzie Aleksandra Goss – zdobywczyni Pucharu Świata w tej konkurencji. O godz. 16:00 na starcie wyścigu wózków hand-bike zobaczymy też innego wielkiego mistrza: Rafała Wilka, który zdobył dwa złote medale podczas XIV letnich igrzysk paraolimpijskich w Londynie w 2012 roku. Tytuły wywalczył na dwóch dystansach 16 i 64 km.
35. PZU Maraton Warszawski będzie wyjątkowym świętem sportu dla zawodowców jak i dla amatorów biegania. Udział światowej klasy sportowców dodaje temu wydarzeniu wyjątkowej rangi i na pewno sprawi, że przyjemność rywalizacji z najlepszymi będzie ogromna.
