Redakcja Bieganie.pl
Znamy już prawie wszystkie zwyciężczynie i wszystkich zwycięzców biegów wchodzących w skład festiwalu UTMB. W biegu głównym triumfowali Pau Capell oraz Courtney Dauwalter. Niestety tegoroczna edycja okazała się niesprzyjająca dla naszych faworytów.
W biegu głównym wygrał Hiszpan Pau Capell z czasem 20:19:07, drugi przybiegł Francuz Xavier Thevenard, a trzecie miejsce przypadło Nowozelandczykowi Scottiemu Hawkerowi. Na podium i rozstrzygnięcia czołówki w rywalizacji kobiet musimy poczekać do wieczora. Jednak znamy już pierwszą z nich – jest nią Courtney Dauwalter!
Niestety los nie sprzyjał naszym faworytom w biegu głównym, Magdzie Łączak i Marcinowi Świercowi – oboje podjęli trudną decyzję o zejściu z trasy. W momencie oddawania tego artykułu fantastycznie poczynał sobie na trasie Paweł Dybek, który z każdym kolejnym punktem kontrolnym poprawiał swoją pozycję i znajdował się w okolicy świetnego, 50 miejsca.
A co działo się w pozostałych biegach festiwalu?
Po MCC, o którym już pisaliśmy – kolejnym biegiem był TDS. Zwyciężył Hiszpan Pablo Villa Gonzáles z czasem 18:03:06, pokonując Rosjanina Dymitra Mitiajewa (18:16:16) i Francuza Ludovica Pommereta (18:37:13). Wśrod pań wygrała Francuzka Audrey Tanguy (21:36:15) przed Amerykanką Hillary Allen (21:52:46) oraz Szwajcarką Kahrin Götz (23:36:47). Te trzy zawodniczki przez wiele godzin wymieniały się na prowadzeniu, a ostateczna kolejność została ustalona w późnej fazie wyścigu. Najlepszy Polak, Adam Michalik uzyskał czas 26:04:52. Najszybsza Polka – Wioletta Marchuk – z czasem 29:23:24 zajęła dobre, 20 miejsce.
Dzień później – w czwartek – biegano na trasie OCC. Wygrał Norweg Stian Angermund-Vik (5:19:24) przed Hiszpanem Andreu Simonem Americhem (5:20:46) oraz Chińczykiem Tao Luo (5:25:24). W rywalizacji kobiet najlepsza okazała się Nowozelandka Ruth Croft (5:50:14), druga była Azara García de los Salmones z Hiszpanii (6:08:04), a trzecia – Japonka Yuri Yoshizumi (6:16:31). Nasza faworytka, Martyna Kantor nie ukończyła biegu. Najlepszą Polką okazała się w tej sytuacji Anna Towarek (9:06:52), a Polakiem Kamil Leśniak (6:00:41), który osiągnął 24 miejsce, mimo że biegł z poduszką na karku.
W piątkowy poranek rozpoczął się bieg CCC i w kategorii kobiet wygrała Ragna Debats. Holenderka mieszkająca w Hiszpanii zameldowała się na mecie z czasem 12:10:33. Druga przybiegła Amerykanka Amanda Basham (12:27:06), a podium uzupełniła reprezentująca gospodarzy Camille Bruyas (12:34:26). Wśród mężczyzn najszybszy był Luis Alberto Hernando z Hiszpanii (10:28:49), który wyprzedził Francuza Thibault Garriviera (10:39:01) i Czecha Jiříego Čípę (10:45:37). Z Polek najlepszy czas uzyskała Agnieszka Marciniszyn (20:26:57). Najszybszy Polak – Tomasz Korpalski – finiszował z czasem 15:13:47.
W ekstremalnym, 300-kilometrowym wyzwaniu PTL najszybciej na mecie pojawili się Francuzi Lionel i Damien Trivel, którzy uzyskali niesamowity rezultat niewiele ponad 83 godzin. Dodajmy, że trasa PTL co roku się zmienia, a więc nie uznaje się rekordów. Na mecie zameldowała się już jedna z polskich ekip – Beer Runners – w składzie Eligiusz Olszewski, Jarosław Haczyk i Mariusz Bartosiński. Pokonanie PTL zajęło naszym „hardkorom” niespełna 126 godzin. W chwili pisania tego artykułu dwie pozostałe polskie drużyny wciąż walczą na trasie.
Więcej informacji wkrótce, obserwujcie też nasz Fan Page, gdzie będą pojawiały się dodatkowe informacje.