Redakcja Bieganie.pl
O formule imprezy informowaliśmy wielokrotnie, tych którzy jednak jakimś cudem przegapili informację o Wings for Life World Run informujemy, że jest to impreza organizowana na całym świecie, z której dochód w całości przeznaczony jest na potrzeby finansowania badań nad leczeniem przerwanego rdzenia kręgowego. Wyjątkowość biegu polega na tym, że start ma miejsce o tej samej porze w ponad 30 miejscach na całym świecie, a metą jest… startujący kilkadziesiąt minut później samochód.
Ci, którzy jeszcze nie zdecydowali się na udział w tych nietypowych zawodach będą mieli ostatnią szansę, aby się zapisać. Rejestracja prowadzona będzie w Biurze Zawodów na terenie kompleksu Malta (tzw. „budynek multimedialny” niedaleko campingu, wjazd od ul. Krańcowej).
Kto będzie faworytem polskiej edycji?
Pod nieobecność Bartosza Olszewskiego i Dominiki Stelmach – zwycięzców ubiegłorocznej edycji – faworytów Wings for Life Word Run upatrujemy w Tomaszu Walerowiczu, Marcinie Kęsym, Arturze Jabłońskim, Pawle Grzonce i Agnieszce Janasiak. Kim są ci zawodnicy? Pokrótce przedstawiamy każdego z nich.
– Jeżeli zdrowie dopisze będę chciał w tym roku przekroczyć wyraźnie granicę 70 km – powiedział nam Tomek. – Myślę, iż zacznę podobnym tempem jak w zeszłym roku, ale będę chciał je dłużej utrzymać – dodał. Szerszą rozmowę z Tomaszem Walerowiczem znajdziecie tutaj.
Artur Jabłoński (fot. biegamwgorach.pl) to trzeci zawodnik Wings for Life World Run 2015. Rok temu przebiegł w Poznaniu 61,48 km. Artur to zawodnik specjalizujący się raczej w biegach na krótszych dystansach – z bardzo wartościowymi rekordami życiowymi – 31:10 na 10 km i 1:07:54 w półmaratonie – choć mający już na swoim koncie także zwycięstwa w ultramaratonie TriCity Trail i Supermaratonie Gór Stołowych (oba w 2015 roku).
Paweł Grzonka to 13 zawodnik tegorocznego ORLEN Warsaw Marathon, który podczas tego biegu ustanowił rekord życiowy 2:26:28. W przeszłości – jako chodziarz – był członkiem kadry narodowej, dziś jest biegaczem i przede wszystkim trenerem opiekującym się innymi biegaczami amatorami oraz czołowymi polskimi chodziarzami.
Paweł na swojej stronie na facebooku napisał: – Na Wingsie polecę swoje. Jestem przygotowany na jazdę karetką. Chcę się zarżnąć. Co to oznacza w praktyce? – W tempie 3:45/km mogę biec, biec i nie wiem kiedy skończę. Realnie 78-80 km jest do wzięcia. Jednak start o godzinie 13:00 może być problematyczny. Słońce może palić, może lać deszcz, może wiać "halny". Nigdy nic nie wiadomo. Na samej trasie różne przygody mogą się dziać.
Marcin Kęsy to kolejny zawodnik, który w tym roku ustanowił rekord życiowy w maratonie. Podczas ORLEN Warsaw Marathon Marcin dystans 42,195 km przebiegł w 2:28:36. Wcześniej biegacz z Poznania życiówkę pobił także na 10 km uzyskując podczas Maniackiej Dziesiątki czas 31:33.
Obszerną rozmowę z Marcinem możecie zobaczyć w naszym materiale wideo dostępnym tutaj.
Stawkę faworytów zamyka… faworytka, czyli główna kandydatka do zajęcia pierwszego miejsca wśród kobiet. Agnieszka Janasiak to w przeszłości czołowa polska maratonka, srebrna medalistka mistrzostw Polski z 2009 roku. Jej rekord życiowy na królewskim dystansie wynosi 2:37:33 i został ustanowiony 7 lat temu.
Ostatni start maratoński biegaczki miał miejsce w październiku ubiegłego roku. Podczas maratonu w Poznaniu uzyskała czas 2:46:37.
Relację z Wings for Life World Run będzie można śledzić na żywo w telewizji i Internecie, także na bieganie.pl. Start biegu w niedzielę o godzinie 13:00 czasu polskiego.
Strona zawodów: http://www.wingsforlifeworldrun.com/pl/pl/