Redakcja Bieganie.pl
Głównym punktem czwartkowego mityngu Athletissima był bieg mężczyzn na dystansie 100 m z udziałem lidera tegorocznych list światowych – Tysona Gay’a. Amerykanin jest w tym sezonie zdecydowanie najlepszym sprinterem na świecie. Potwierdził to także w Lozannie odnosząc pewne zwycięstwo ze świetnym wynikiem 9.79. Jest to drugi rezultat w tym roku na świecie. Pierwszy należy także do Gay’a i wynosi 9.75.
Bardzo dobry start w Szwajcarii zaliczył również Asafa Powell. Jamajczyk zajął drugie miejsce i po raz pierwszym w tym sezonie złamał barierę 10 sekund. Jego wynik 9.88 plasuje go na drugim miejscu na świecie. Niestety Powell ze względu na słaby występ na niedawnych mistrzostwach Jamajki nie zdołał zakwalifikować się do reprezentacji swojego kraju i nie zobaczymy go w Moskwie podczas Mistrzostw Świata.
100 m mężczyzn (2.0 m/s)
Podsumowując wyniki biegu na 100 m nie sposób nie wspomnieć także o wyczynie Kima Collinsa. Mistrz świata z 2003 roku mimo 37 lat wciąż prezentuje znakomitą formę. W Lozannie zajął czwarte miejsce z nowym rekordem życiowym i zarazem nowym rekordem kraju – 9.97.
Starty Polaków: bardzo dobry bieg Lewandowskiego
Obok biegu na 100 m bardzo ciekawie zapowiadał się wyścig mężczyzn na 110 m przez płotki z udziałem kilku utytułowanych Amerykanów i Polaka – Artura Nogi. Bieg nie zawiódł. Zwycięstwo z najlepszym tegorocznym wynikiem na świecie odniósł David Oliver (13.03). Brązowy medalista Igrzysk Olimpijskich w Pekinie powoli wraca do swojej świetnej dyspozycji, co potwierdził już na mistrzostwach USA, gdzie zajął drugie miejsce.
Artur Noga tym razem uplasował się na siódmej pozycji z wynikiem 13.44. Forma Polaka, który uzyskał już minimum na Mistrzostwa Świata jest jednak wysoka i daje duże nadzieje na dobry występ w Moskwie.
110 m ppł. mężczyzn (0.9 m/s)
Na dobry występ w stolicy Rosji liczymy także ze strony Marcina Lewandowskiego. Mistrz Europy z Barcelony w świetnym stylu uzyskał w czwartek minimum na MŚ i teraz z większym spokojem może przygotowywać się do najważniejszej imprezy w tym roku.
Kolejne zwycięstwo w biegu na 800 m odniósł Mohammed Aman. Etiopczyk dystans dwóch okrążeń pokonał w czasie 1:43.33 – zaledwie o 0.06 s słabszym od wyniku lidera tegorocznych list – Duane’a Solomona. Polak uzyskał rezultat 1:44.31 – czwarty w jego karierze i zaledwie o 0.01 s słabszy od jego wyniku uzyskanego w Lozannie w 2010 roku. Przypomnijmy, że rekord życiowy Marcina wynosi 1:43.84 i został ustanowiony 4 lata temu w Monako.
800 m mężczyzn
Aregawi i Dawn Harper kolejny raz bezkonkurencyjne
W biegu na 1500 m kolejne zwycięstwo odniosła Abeba Aregawi. Szwedka etiopskiego pochodzenia jest w tym sezonie bezkonkurencyjna. W Lozannie odniosła piątą wygraną w tegorocznym cyklu Diamentowej Ligi dzięki czemu zapewniła już sobie wygraną w klasyfikacji generalnej.
Bliska wygrania diamentu, czyli głównej nagrody w całym cyklu jest także Dawn Harper-Nelson, która w Lozannie po raz czwarty zwyciężyła w biegu na 100 m przez płotki. Amerykanka w pokonanym polu zostawiła najgroźniejsze rywalki: Wells, Jones, Porter oraz mistrzynię olimpijską – Sally Pearson, która dziś była dopiero siódma.
100 m mężczyzn B: Churandy Martina (Holandia) – 10.03 (1.7 m/s),
200 m kobiet: Marija Riemień (Ukraina) – 22.61 (1.4 m/s),
200 m mężczyzn: Churandy Martina (Holandia) – 20.01 (1 m/s),
400 m kobiet: Francena McCorory (USA) – 50.36,
5000 m mężczyzn: Yenew Alamirew (Etiopia) – 13:06.69,
400 m ppł. mężczyzn: Javier Culson (Portoryko) – 48.14,
3000 m pprz. kobiet: Hiwot Ayalew (Etiopia) – 9:17.66.