Czy w Hadze padnie kolejny rekord świata w półmaratonie?

Jak podają organizatorzy 34 edycji półmaratonu Fortis City-Pier-City w Hadze, rekordzista świata Samuel Wanjiru, w sobotę 15 marca ponownie weźmie udział w tej imprezie. Przypomnijmy, że w ubiegłym roku Kenijczyk na tej samej trasie poprawił swój własny rekord świata z półmaratonu w Ras Al Khaimah (58:53) o równe 20 sekund.

Wynik uzyskany w Holandii był wówczas trzecim rekordem świata w półmaratonie poprawianym przez Wanjiru. Pierwszy z nich młody Kenijczyk ustanowił 11 września 2005 roku w Rotterdamie. Wynik 59:16 był nie tylko najlepszym wynikiem wśród seniorów, ale także rekordem świata juniorów. Drugi rezultat padł we wspomnianym wcześniej Ras Al Khaimah, a trzeci, wciąż aktualny, w holenderskiej Hadze – 58:33. Łącznie 21-letni zawodnik ma na swoim koncie 6 półmaratonów pokonanych w czasie poniżej jednej godziny.

W Hadze głównym rywalem rekordzisty świata będzie Martin Lel. Kenijczyk to dwukrotny zwycięzca maratonu w Londynie (2005 i 2007), legitymujący się rekordami życiowymi 2:06:41 w maratonie i 59:30 w półmaratonie. W swoich osiągnięciach Lel posiada także zwycięstwo w maratonie w Nowym Jorku (2003) i trzecie miejsce w Bostonie (2004), a przede wszystkim mistrzostwo świata w półmaratonie, uzyskane w Vilamouri (Portugalia) w 2003 roku.

Obok tej dwójki w Holandii pojawi się trzech innych zawodników z rekordami życiowymi w półmaratonie poniżej 60 minut. Będą to kolejni Kenijczycy: Patrick Makau Musyoki (58:56) i Francis Kibiwott (59:26) oraz Etiopczyk Deribe Merga (59:16). Tym samym tegoroczna edycja półmaratonu w Hadze będzie prawdopodobnie najsilniej obsadzonym biegiem ulicznym na dystansie 21.1km (nie uwzględniając zawodów mistrzowskich). Czy dzięki temu doczekamy się kolejnego rekordu świata przekonamy się już niedługo.

Źródło: IAAF.