Redakcja Bieganie.pl
– Ale o co chodzi?
– W skrócie chodzi o to, żebyś przyszedł na stadion w najbliższą sobotę.
– Jaki stadion?
– Najbliższy Twojego miejsca zamieszkania
– Ale po co?
– Bo chcemy nauczyć Cie biegać
– Biegać? Ja nienawidzę biegać.
– Dlaczego?
– Bo to męczące, bo się pocę, bo nudne, bo się do tego nie nadaję, bo zawsze nasz wuefista zmuszał do biegu na 1000m i ja ledwie byłem w stanie przebiec 100m a potem musiałem już przechodzić w marsz i było mi głupio bo przybiegałem ostatni, bo nie mam czasu, bo….
– Poczekaj, po kolei…że męczące? Męczące jest dla tych którzy nie potrafią tego robić, dla tych którzy potrafią zmęczenie jest przyjemne, myślisz, że gdyby tak nie było to tyle ludzi startowało by w maratonach?
– To jacyś wariaci. Ale pocę się
– I musisz się pocić, to oznaka tego, że organizm zaczyna pracować na podwyższonych obrotach, musisz się pocić dla własnego zdrowia, dla siebie. Bieganie jest najprostsza formą ruchu, taki wysiłek – to znaczy ciągły, spokojny wysiłek to najlepsza forma aktywności dla naszego układu krwionośnego, oddechowego, na mnóstwo problemów zdrowotnych takich jak nadciśnienie, cukrzyca, cholesterol, dziś już się zdarza, że kardiolodzy zalecają tego tupu ruch jako pozawałową terapię, idealne na stres…
– Dobra, dobra, wiem, znam to wszystko…ale bieganie jest nudne
– Bieganie potrafi być ekscytujące jeśli tylko widzisz cel, postęp. Nie byłoby fajnie z grupką znajomych przebiec się o poranku 20 kilometrów przez Puszczę Kampinoską docierając do miejsc o których przed tym myślałeś jako o niedostępnych?
– 20 km ??? Zwariowałeś??? Ja się do tego nie nadaję
– Nie ma czegoś takiego jak to, że się nie nadajesz. Gwarantuje Ci, że za kilka miesięcy albo tygodni będziesz w stanie pokonywać biegiem takie dystanse i to z uśmiechem na ustach, postęp przychodzi bardzo szybko
– Ale na WFie kiedy miałem przebiec 1000m to po kilkunastu sekundach już musiałem się zatrzymać a inni lecieli..
– Bo za mocno zaczynałeś, inni byli pewnie w lepszej formie, wszystko to kwestia właściwego przygotowania, tego możemy Cię nauczyć
– Nie, stary, ja nie mam na to czasu.
– W sobotę o 9:30 nie masz na to czasu? Będziesz odsypiał imprezę? Wstań wcześniej, przyjdź na stadion a potem odeśpisz. Zobaczysz jak się śpi po bieganiu. Przyjdź raz a zobaczysz, że już na pierwszych zajęciach będziesz w stanie bez przerwy biec przez 30 minut. Daj nam szansę, spróbuj.
– Eeee…..no dobra, spróbuję
W każdą sobotę o 9:30. Na razie jest to szesnaście stadionów:
Białystok, Zespół Obiektów Sportowych „Zwierzyniec”, ul. 11 Listopada 28
Bielsko-Biała, Stadion Miejski, ul. Jaworzyńska 120
Bydgoszcz, Stadion im. Zdzisława Krzyszkowiaka, ul. Gdańska 163
Gdańsk, Akademia Wychowania Fizycznego i Sportu im. Jędrzeja Śniadeckiego, ul. Kazimierza Górskiego 1,
Katowice, Stadion AWF w Katowicach, ul. Tadeusza Kościuszki 84
Kraków, stadion MOS Śródmieście (koło Wawelu), Plac na Groblach 23
Lublin, Stadion MKS „Start” Lublinie, al. Józefa Piłsudskiego 22
Łódź, Stadion AZS Łódź, ul. Lumumby 22/26,
Olecko, Stadion MOSiR, Parkowa 1
Olsztyn, Stadion sportowy w Kortowie, ul. Prawocheńskiego 7
Poznań Stadion MOS, Na Śródce.
Rzeszów, Stadion Resovia Rzeszów, ul. Wyspiańskiego 22
Słupsk, Stadion 650 -lecia, ul. Madalińskiego
Szczecin, Miejski Stadion Lekkoatletyczny im. Wiesława Maniaka, ul. Litewska 20,
Warszawa, Stadion lekkoatletyczny „Skra”, ul. Wawelska 5,
Wrocław, Stadion AWF Wrocław, al. Ignacego Jana Paderewskiego 35,
Dla kogo nasze spotkania są przeznaczone? Dla jakiej grupy wiekowej?
Dla każdego, kto kiedykolwiek myślał o tym, że chciałby zacząć biegać, nie ma ograniczeń wiekowych.
Jak długo trwają?
Zazwyczaj około godziny, w ciepły dzień czasem dłużej, to zależy od trenera i uczestników
Czy udział w spotkaniu-treningu kosztuje?
Udział jest bezpłatny.
Jaki trzeba mieć ze sobą sprzęt?
Dobrze jest mieć ze sobą sportowy strój: czyli buty do biegania ale jeśli ktoś takich jeszcze nie posiada a chciałby przyjść, niech przyjdzie – doradzimy gdzie i jakie kupić, sportowy strój to także koszulka, spodenki lub spodnie – w każdym razie takie które nie krępują waszych ruchów, w których czujecie się swobodnie i nie są zbyt ciepłe – w trakcie biegu zaczniecie się pocić (to normalne) i koniecznie powinniście być ubrani w coś co w momencie startu treningu daje odczucie lekkiego chłodu. Ewentualnie miejcie na sobie kilka warstw, które będziecie mogli zdjąć aby dostosować się do warunków.
Czy będą szatnie, prysznice?
Nie, tego nie zapewniamy. Najlepiej przyjść już ubranym w sportowy strój, ewentualnie w jakiejś kurtce, wierzchnie ubrania będzie można zostawić z boku na stadionie.
Nasz trener musi mieć osobowość, żeby ludzie nie czuli, że przyszli na nudną lekcję. Poza tym – są to ludzie potrafiący wczuć się w skórę innego biegacza. Po co? Świat wyczynu i świat amatorski to dwa różne światy. Trener, który sam był wyczynowcem i w pewnym momencie przestał biegać, a zajął się trenerką młodych wyczynowców może nie rozumieć organizmu dorosłego człowieka bez wyczynowej przeszłości, który przychodzi do niego po 10 czy 15 latach siedzenia za biurkiem. Albo boi się zrobić mu krzywdę i proponuje “marszobiegi” albo bazując na treningu wyczynowców aplikuje bardzo trudne dla amatora treningi.
Nasi trenerzy są ciekawi świata, ciekawi ludzi, którzy na zajęcia przychodzą, traktują to także jako misję.
W tym momencie nasz trenerski zespół to zarówno wyczynowcy jak i doświadczeni amatorzy, byli zawodnicy jeszcze kilka lat temu znani kibicom ze sportowych aren jak i uznani trenerzy.
Białystok, Agnieszka Dąbrowski, Tomek Dąbrowski
Bielsko-Biała, Wojtek Gajny, Aniela Nikiel
Bydgoszcz, Błażej Stankiewicz, Lucyna Ligaj
Gdańsk, Krzysztof Byzdra, Joanna Formela
Katowice, Darek Laksa, Agnieszka Pilawska
Kraków, Krzysztof Janik, Małgorzata Janik
Lublin, Marek Jaros, Justyna Grzywaczewska
Łódź, Małgorzata Pskit, Mariusz Kotelnicki
Szczecin, Rafał Wójcik, Beata Andruk
Olsztyn, Tomasz Domżalski,
Poznań, Robert Maćkowiak, Jacek Książkiewicz
Rzeszów, Piotr Kowal, Renata Skomra
Słupsk, Tomasz Czubak, Ewelina Dumkiewicz
Wrocław, Jacek Wosiek, Tomasz Szomburg
Warszawa, Jacek Wichowski, Beata Andres
Dlaczego stadion?
Dlaczego stadion a nie las? To pytanie, które często pojawia się u osób które z naszą akcją stykają się po raz pierwszy. Las to znakomite miejsce do biegania, można pokonywać olbrzymie dystanse w otoczeniu pięknej przyrody, szybciej, wolniej, po zmiennej nawierzchni, zróżnicowanym nachyleniu terenu, pełna swoboda. Fajny las to najlepsze miejsce do biegania.
Ale raz w tygodniu warto jest zrobić coś innego. Zwłaszcza, że adresujemy nasze spotkania do osób znajdujących się na bardzo różnorodnym poziomie zaawansowania biegowego. I jeśli się nad tym dłużej zastanowić, to stadion to najlepsze miejsce do organizowania tego typu akcji, bo:
– w jednym miejscu, jednocześnie, uczestnicy są w stanie wykonywać bardzo różne zadania, adresowane do ich indywidualnego poziomu, trener wszystkich widzi i z każdym jest w stanie porozmawiać.
– unikalna konstrukcja stadionu, zamknięty teren sprawia, że świetnie nadaje się on do integracji różnych form biegania, różnych poziomów zawodników, różnych dodatkowych zajęć
– bardzo dobrze nadaje się do pomiaru tempa biegu – dla zaawansowanych aby na bieżąco monitorować swój trening, dla początkujących aby nauczyć się czucia tempa które potem będą mogli wykorzystać na treningach …. w lesie
– stadion jest miejscem nawiązującym do zmagań starożytnych herosów, miejscem przeznaczonym do sportu, które skupiało i skupia zainteresowanie lekkoatletyką i dzięki temu mamy możliwość zaszczepić ducha zainteresowania tą dyscypliną u tych wszystkich którzy do tej pory z lekkoatletyką się bliżej nie zetknęli
Treningi czy spotkania
Każdy może to nazywać jak woli. Idea jest taka, że nasi trenerzy dysponują dużą liczba klocków. To nie są zwykłe klocki. To treningowe klocki. Z tych klocków są w stanie złożyć zajęcia dla grupy o bardzo różnorodnych umiejętnościach i oczekiwaniach. Chcemy aby każdy czuł, że są to zajęcia które go jakoś rozwijają, żeby początkujący czuł się zmotywowany i zachęcony do przyjścia na następne zajęcia a zaawansowany nie czuł się znudzony. Chcemy, żebyście wy, uczestnicy mówili nam jakie klocki najbardziej lubicie a nawet ośmielali się wymyślać własne klocki. Nasi trenerzy będą wykorzystywali te klocki w taki sposób, aby było to z największą korzyścią dla was. Dla wielu z was, baza którą stworzymy na tych spotkaniach pozwoli wam na dalszy rozwój abyście w dowolnym momencie byli w stanie podjąć każde biegowe wyzwanie, choćby takie jak maraton.
Historia
Nasza akcja powstałą z inicjatywy Portalu Bieganie.pl i Dziennikarzy Programu III Polskiego Radia. Rozpoczęliśmy od pilotażowego programu, który w okresie od września do grudnia prowadziliśmy w czterech miastach Polski. Od początku wierzyliśmy, że ta akcja ma sens, że przeniesienie jej do innych miast, jak najdalej i jak najszerzej pozwoli na to, że w każdym miejscu naszego kraju będzie możliwość co tygodniowego spotkania się z trenerem i innymi biegaczami którzy wprowadzą w bieganie każdego nowo przybyłego. Wierzymy, że niedługo zaczną nas naśladować także inne kraje. Dziś, dzięki pomocy sponsorów możemy tę akcję rozszerzyć.
Partnerzy
Dzięki nim możemy tę akcję prowadzić. Dziękujemy producentom następujących marek::
Asics – sprzęt dla biegaczy najwyższej klasy, używany w Polsce przez najlepszych maratończyków
Kawa Pedros – świetna kawa, której producent od dawna sponsoruje wydarzenia lekkoatletyczne w Polsce
Powerade – napój izotoniczny, bardzo ceniony przez sportowców, którego producent sponsoruje także wielu czołowych polskich zawodników
Partnerem naszej akcji jest Polski Związek Lekkiej Atletyki
Nasi medialni partnerzy to oczywiście: Program III Polskiego Radia i Portal Bieganie.pl
Fundacja
Fundacja Bieganie powstała w 2007 roku w celu promowania biegania, naszym zdaniem najpiękniejszej i najprostszej formy aktywności fizycznej. Prezesem Fundacji jest Paweł Januszewski, niegdyś czołowy polski zawodnik na dystansie 400m i 400m ppł, Mistrz Europy z 1998 roku, obecnie także Członek Zarządu PZLA. W Zarządzie Fundacji są także: Adam Klein i Krzysztof Janik z portalu bieganie.pl