Redakcja Bieganie.pl
Szerszą relację opublikujemy wkrótce. Poniżej nieoficjalne wyniki.
Mężczyźni
Już dziś w Szklarskiej Porębie spotkają się najlepsi górscy biegacze długodystansowi, by walczyć o tytuł Mistrza Świata w tej konkurencji. Zapowiada się bardzo gorący dzień i bardzo wiele emocji. Polskim faworytem będzie Marcin Świerc.
Z jednej strony w mistrzostwach wezmą udział reprezentacje zgłoszone przez narodowe związki lekkiej atletyki i tylko tak zgłoszeni zawodnicy będą się liczyć w klasyfikacji drużynowej, a z drugiej zarówno ci zgłoszeni przez swoje związki, jak i wszyscy ci, którzy sami zapisali się do udziału w Maratonie Karkonoskim. Wszyscy zatem będą się liczyć w klasyfikacji indywidualnej i będą mieli szansę na wywalczenie tytułu Mistrza Świata.
Łącznie w imprezie udział weźmie blisko 700 osób z 22 krajów. O zwycięstwo w klasyfikacji drużynowej walczyć będzie 16 zespołów, w tym – co ciekawe- reprezentacja RPA, która w rywalizacji w długodystansowych mistrzostwach świata weźmie udział po raz pierwszy.
Kto będzie faworytem?
Wszyscy polscy kibice będą trzymać kciuki za Marcina Świerca. Najlepszy polski biegacz górski na długich dystansach liczy na miejsce w pierwszej dziesiątce. Sobotni bieg będzie dla naszego reprezentanta debiutem na Mistrzostwach Świata na tym dystansie (w przeszłości startował na MŚ w biegach górskich na dystansie klasycznym), choć nie debiutem w Maratonie Karkonoskim. W przeszłości Marcin dwukrotnie zwyciężał w tym biegu, więc jego dużym atutem powinna być znajomość trasy.
Głównym faworytem do zwycięstwa będzie Włoch Marco De Gasperi, pięciokrotny, a wliczając w to tytuł juniorski, sześciokrotny mistrz świata w klasycznych biegach górskich. Jego reprezentacja powinna być także faworytem do zajęcia pierwszego miejsca w klasyfikacji drużynowej.
Poza De Gasperim na miejsce w czołówce liczy Mitja Kosovelj. Słoweniec na konferencji prasowej wspominał, że byłby zadowolony z miejsca w pierwszej piątce, jednak jego dotychczasowego sukcesy – mistrzostwo świata w 2011 roku i wicemistrzostwo w 2012 – wskazują, że może powalczyć w Polsce nawet o wywalczenie złotego medalu.
Poza wspomnianą trójką na starcie powinni pojawić się: Ionut Zinca z Ruminii – znany przede wszystkim z biegów na orientację, Petr Pechk – szósty zawodnik MŚ z 2011 roku, Irlandczyk Brian Macmahon – szósty w 2012 roku, Walijczyk Andrew Davies – ósmy w 2011 i Włoch Tomasso Vaccina – zwycięzca włoskich eliminacji z rekordem życiowym w maratonie – 2:19:49. Polską reprezentację uzupełniają Lucjan Chorąży, Przemysław Dąbrowski, Piotr Koń i Paweł Dybek.
Confortola, Fines, Mudge i Alexander faworytkami wśród kobiet
W gronie kobiet liderką niewątpliwie jest Włoszka Antonella Confortola, zwyciężczyni tegorocznych zawodów Vertical Kilometer (ME w skyrunningu) oraz trzykrotna medalistka mistrzostw Europy w biegach górskich, medalistka igrzysk olimpijskich w biegach narciarskich, a prywatnie żona Jonathana Wyatta, sześciokrotnego mistrza świata w biegach górskich.
Szanse na wysokie pozycje mają także Helen Fines z Anglii – brązowa medalistka mistrzostw świata sprzed dwóch lat, Szkodka Angela Mudge – dwukrotna medalistka mistrzostw świata w biegach górskich, trzykrotna medalistka ME oraz wicemistrzyni świata 2011 roku – Karen Alexander z Irlandii.
W reprezentacji Polski wystartują Anna Celińska (szósta na MŚ dwa lata temu), Antonina Rychter, Magdalena Łączak (przeczytaj wywiad z zawodniczką: To dla mnie nie do uwierzenia – wywiad z Magdą Łączak) i Danuta Piskorowska.
Pozostałe informacje
Maraton wystartuje o godzinie 8:30. W związku z remontem szlaku na Śnieżkę i kolizyjnością drogi transportowej (ruch dwukierunkowy biegaczy na Śnieżkę + turyści) szlak ten został wyłączony z przebiegu trasy. Zawodnicy wystartują więc ze Szklarskiej Poręby (dolna stacja wyciągu na Szrenicę) w kierunku Śnieżki, jednak w okolicach Domu Śląskiego nawrócą by zmierzać w kierunku mety umiejscowionej na Szrenicy.
Zespół bieganie.pl przebywa aktualnie w Szklarskiej Porębie, więc z pewnością będzie się można spodziewać relacji i zdjęć z imprezy.