Bartłomiej Falkowski
Biegacz o wyczynowych aspiracjach, nauczyciel wychowania fizycznego i wielbiciel ciastek. Lubi podglądać zagranicznych biegaczy i wplatać ich metody treningowe do własnego biegania.
W weekend 1-2 kwietnia na Słowacji, w Bratysławie, biegaczy i kibiców czeka festiwal biegowy skupiony wokół ČSOB Bratislava Marathon. Wydarzenie pod względem organizacji jest na podobnym poziomie co warszawski półmaraton, który odbywa się tydzień przed imprezą w Bratysławie, oraz maraton londyński, który wystartuje już trzy tygodnie później. Wspólny dla tych wszystkich imprez jest partner techniczny New Balance, wspólna jest też jakość organizacji całego wydarzenia. Jeśli ktoś lubi profesjonalnie zorganizowane, ale też kameralne imprezy, gdzie można powalczyć o wysokie miejsce to festiwal biegowy w Bratysławie jest dobrym wyborem.
W pierwszym dniu imprezy odbywają się biegi dla młodzieży i GARMIN MINI MARATHON na dystansie 4,2 kilometra. Na takim samym dystansie można wystartować także w SENIOR RUN & WALK, dedykowanym dla najstarszych fanów aktywności. Podczas tego biegu i marszu organizatorzy zapewniają także przewodników i zwiedzanie atrakcji turystycznych stolicy Słowacji. W biegach dziecięcych ciekawostką jest możliwość startu w TODDLERS RUNS gdzie naprawdę najmłodsi mają do przeczworakowania „start” na dystansie 5 metrów. Klasyfikacja nie jest prowadzona, ale emocji nie brakuje.
Tego dnia odbywa się też 10 KM RUN WITH BIRELL, który jest „głównym daniem” pierwszego dnia festiwalu. Męski rekord trasy to 32:46, a kobiecy 36:54 co sugeruje, że sporo zawodników z Polski może pokusić się zarówno o wypad turystyczny jak i o walkę o czołowe miejsca. Praktycznie cała trasa biegu ulokowana jest wzdłuż Dunaju i przebiega przez dwa mosty.
ČSOB MARATHON jak i RENAULT HALF MARATHON odbywają się na tej samej malowniczej trasie. Rekordy imprez to odpowiednio 2:17:18 i 2:35:35 oraz 1:02:33 i 1:11:51. Biegacze mogą podziwiać zarówno zabytkową część jednego z najstarszych miast w Europie jak i część biurową, która w ostatnich latach przeżywa prężny rozwój. Biegowi turyści będą mogli podziwiać widok miasta biegnąć wzdłuż Dunaju po obu stronach rzeki. Ci, którzy interesują się ściganiem docenią płaską i szybką trasę każdego z biegów.
W najbliższy weekend u trzech naszych sąsiadów odbędą się bardzo duże, silne i organizowane z pompą imprezy biegowe. Półmaratony i imprezy towarzyszące w Berlinie oraz Pradze i właśnie ČSOB Bratislava Marathon i cały festiwal biegów (oraz czworakowania). O ile w dwóch pierwszych imprezach nie zanosi się na podium dla Polaków to już w Bratysławie może być inaczej. Start w maratonie zapowiedział Paweł Kosek. Zwycięzca m.in. pamiętnej, pandemicznej 42. edycji Maratonu Warszawskiego.