Redakcja Bieganie.pl
– Zakończenie kariery po Igrzyskach Olimpijskich w 2016 roku wydaje się być dobrym pomysłem – mówił Bolt w Brukseli. – W Rio de Janeiro chcę wywalczyć kolejne złote medale i odejść będąc na szczycie. Tak jak Muhammad Ali i Pele.
Jamajczyk będzie mógł to zrobić nie martwiąc się przy tym o swoją przyszłość. A wszystko to dzięki zarobionej fortunie, której lwią część stanowią kontrakty sponsorskie. Najważniejszym z nich, już od 10 lat, jest kontrakt z Pumą, z którą udało się odnowić umowę.
– Zawsze byłem bardzo szczęśliwy, mogąc być częścią rodziny Pumy. Jestem dumny, że mogę ich reprezentować i zaszczycony możliwością kontynuowania współpracy przez kolejne lata – napisał Bolt w swoim oświadczeniu.
Jak informuje Reuters według nowej umowy, która została przedłużona do końca roku 2016 Usain Bolt będzie zarabiał 10 milionów dolarów rocznie.
Według niepotwierdzonych informacji wynika, że kontrakt zawiera klauzulę według której Jamajczyk automatycznie przedłuży umowę na kolejny rok, gdy postanowi jednak kontynuować swoją karierę przez kolejny sezon. A po przejściu na emeryturę sprinter będzie otrzymywał 4 miliony dolarów rocznie za pełnienie roli ambasadora firmy.