18 września 2012 Redakcja Bieganie.pl Sport

Biegowy przegląd weekendu – wrzesień 2012


W miniony weekend rozegrano dwa ciekawe biegi półmaratońskie. W Bupa Great North Run wygrali wielcy faworyci, gwiazdy światowego biegania: Wilson Kipsang i Tirunesh Dibaba; w Filadelfii również nie zawiedli faworyci – Stanley Biwott i Sharon Cherop. W Polsce natomiast ścigano się na dystansie maratonu. We Wrocławiu triumf święcili Edwin Kirui oraz Marta Szenk.
W amerykańskim półmaratonie zwycięzcy nie mieli zbyt dużej konkurencji, stąd czasy przez nich uzyskane nie zachwycają. Zwycięzca tak skomentował bieg: Sprawdzałem siebie. Nie miałem żadnych problemów. Myślę, że mam wystarczającą prędkość by dobrze pobiec w Nowym Jorku [w maratonie – przyp. red.]. Jeżeli ktoś biegłby ze mną, może pokusiłbym się o rekord życiowy. Trasa była bardzo przyjemna i płaska, pogoda sprzyjająca. Amerykanie cieszyli się z trzeciego miejsca Dathana Ritzenheima, który szczerze wyznał, że nie był w stanie dotrzymać kroku Kenijczykom, kiedy ci przyspieszyli, a to dlatego, że głównym celem Ritza jest maraton w Chicago, w którym ma zamiar pobiec na poziomie 2:06:00. Wypowiedź Amerykanina może się wydać dość buńczuczna… Szczególnie zważywszy na fakt, że póki co ma rekord życiowy 2:10:00.
Mężczyźni:
1. Stanley Biwott (Kenia) – 1:00:03
2. Paul Lonyangata (Kenia) – 1:00:43
3. Dathan Ritzenhein (USA) – 1:00:57
4. El Hassan El Abbassi (Maroko) – 1:01:15
5. Eric Chichir (Kenia) – 1:02:31
Kobiety:
1. Sharon Cherop (Kenia) – 1:07:21
2. Mare Dibaba Etiopia) – 1:07:44
3. Jemima Jelegat Sumgong (Kenia) – 1:08:39
4. Lineth Chepkirui (Kenia) – 1:11:16
5. Kaori Yoshida (Japonia) – 1:12:16

tirunesh
fot. www.greatrun.org
Po drugiej stronie Atlentyku bardzo udany debiut w półmaratonie zanotowała Tirunesh Dibaba, królowa bieżni. Był to symboliczny moment – chyba już niedługo będziemy podziwiać niesamowitą Etiopkę na tartanie. Ciekawe, czy w zmaganiach na ulicy również będzie nas zachwycać, tak jak chociażby w londyńskich igrzyskach… Na razie Tirunesh wygrała swój pierwszy bieg uliczny z niezłym czasem 1:07:35. Biegłam uważnie, ponieważ były to moje pierwsze zawody na tym dystansie. Dlatego czekałam z wyjściem na prowadzenie do końcowych 1,5 km. Spodziewałam się dzisiejszego zwycięstwa. Pomoże mi ono w mojej drodze do maratonu. Dibaba planuje debiut maratoński na rok 2013. W biegu mężczyzn pierwsze miejsce zajął Kenijczyk Kipsang, który na linii mety wyprzedził o sekundę swojego rodaka Micaha Kogo wygrywając z czasem 59:06. Trzeci był Imane Merga, który podobnie jak swoja rodaczka Dibaba debiutował w półmaratonie. Na uwagę zasługuje również wysokie, szóste miejsce Brytyjczyka Chrisa Thompsona i jego rekord życiowy 1:01:00.
Mężczyźni:
1. Wilson Kipsang (Kenia) – 59:06
2. Micah Kogo (Kenia) – 59:07
3. Imane Merga (Etiopia) – 59:56
4. Mike Kigen (Kenia) – 1:00:18
5. Emmanuel Bett (Kenia)- 1:00:56
6. Chris Thompson (Wielka Brytania) 1:01:00
Kobiety:
1. Tirunesh Dibaba (Etiopia) – 1:07:35
2. Edna Kiplagat (Kenia) – 1:07:41
3. Tiki Gelana (Etiopia) – 1:07:48
4. Jelena Prokopcuka (Rosja) – 1:08:09
5. Jo Pavey (Wielka Brytania) – 1:09:20

Triumfem Kenijczyka zakończył się także 30. HASECO-LEK Wrocław Maraton. Edwin Kirui, który na mecie zameldował się z czasem 2:15:33 minął ją jako pierwszy. W gronie kobiet najszybsza była Marta Szenk z Bydgoszczy – 2:49:03, natomiast najszybszym Polakiem okazał się szósty na mecie – Krzysztof Bartkiewicz z Torunia.

Maraton Wrocławski ukończyło 3896 zawodników (1000 więcej niż w ubiegłym roku), co sprawia, że jest to trzeci w Polsce maraton pod względem ilości uczestników.

Mężczyźni1. Edwin Kirui (Kenia) – 2:15:33
2. Julius Kilimo Kipkorir (Kenia) – 2:15:54
3. Joel Kosgei Komen (Kenia) – 2:16:29

Kobiety
1. Marta Szenk (Polska) – 2:49:03
2. Hadas Moser (Izrael) – 2:50:39
3. Agnieszka Pietsch-Fulbiszewska (Polska) – 2:53:45

Możliwość komentowania została wyłączona.