22 października 2017 Redakcja Bieganie.pl Sport

Biegowa majówka 2018 na Dzikim Zachodzie! Nowa trasa!


Za nami już dwie wakacyjne edycje biegowej wyprawy po Parkach Narodowych zachodnich Stanów Zjednoczonych. Majestat tamtejszej przyrody urzeka, hipnotyzuje i przyciąga, dlatego szykujemy dla Was kolejną dawkę przygód. Poznajcie nową trasę naszej wyprawy po Dzikim Zachodzie!
Tego wyjazdu biegowego nie da się porównać z niczym innym. Ciągłe przemieszczanie się, niesamowite krajobrazy widoczne zza szyby samochodu oraz malownicze szlaki prowadzące przez wysokie szczyty, malownicze kaniony, doliny oraz niezwykłe formacje skalne, po których będziecie mieli okazję pobiegać! Bieganie daje typową dla Dzikiego Zachodu wolność, dzięki niemu będziemy pokonywać wyznaczone trasy dwa razy szybciej, a co za tym idzie zobaczymy dwa razy więcej niż przeciętny turysta.

Na lenistwo nie będzie zbyt wiele czasu. To nie wyjazd all inclusive ze wspaniałym hotelem, olbrzymim basenem i spa. To też nie obóz z treningami na stadionie i sztywnym trzymaniem się międzyczasów na poszczególnych odcinkach. To przygoda. Przygoda, którą będziecie wspominać do sędziwej starości siedząc przy kominku, a wasze wnuki będą przecierać oczy ze zdumienia słuchając Waszych opowieści. Czas na plan podróży! Zapnijcie pasy i w drogę!

PODSTAWOWE INFORMACJE
Data wylotu z lotniska Chopina w Warszawie – 27.04.2018
Data wylotu z lotniska w Los Angeles – 11.05.2018
14 noclegów
Lądowanie w Warszawie nastąpi 12.05.2018

Los Angeles

Tam wylądujemy i damy sobie jeden dzień na rozgrzewkę i aklimatyzacje. To potężna i niezwykle zakorkowana metropolia, jednak niesamowite plaże Venice czy Santa Monica oraz ścieżki wiodące wzdłuż, to fantastyczne miejsca na pierwsze przebieżki.

Park Narodowy Joshua Tree

joshuatree
Po opuszczeniu Miasta Aniołów udamy na pustynię. Z uwagi na końcówkę kwietnia spodziewajcie się temperatury rzędu 25-30 stopni. Będzie ciepło, ale bardzo przyjemnie. Park słynie z juk, drzew Jozuego, występujących tam w niezliczonej ilości. Do tego unikalne, gładkie żółte skały w owalnych kształtach oraz wzniesienia, z których widać słynny uskok tektoniczny San Andreas. W parku spędzimy około 3 godzin i przemierzymy łącznie około 20 kilometrów.

Sedona

sodona
„Pan Bóg stworzył Wielki Kanion, ale zamieszkał w Sedonie” – mówi jedno z przysłów. Sedona to urokliwe miejsce, z zapierającymi dech widokami oraz formacjami skalnymi z czerwonego piaskowca. To miejscowość wypoczynkowa wielu gwiazd Hollywood. Dla nas będzie to kolejna okazja do pobiegania po szlakach, które zaprowadzą do Cathedral Rock, Devil’s Bridge czy Bell Rock. Dodatkową atrakcją kolejnych kilku dni będzie fakt spędzimy kilka nocy na wysokości ponad 2100 m.n.p.m. we Flagstaff, miejscowości, gdzie często przed sezonem lekkoatletycznym można spotkać Adama Kszczota.

Wielki Kanion Kolorado – strona południowa

kanion

Początek maja to doskonały moment na zwiedzanie jednego z najsłynniejszych miejsc na świecie. Na krawędzi kaniony będzie zimno, na dnie temperatura będzie przyjemna. To wspaniała okazja, aby zbiec szklakiem South Kaibab Trail do samej rzeki Kolorado! Możecie być pewni, że trudności z oddychaniem będą wynikały z widoków, które będą zapierały dech. Dlatego w tym wyjątkowym i majestatycznym miejscu będziemy biegać dwa dni. Druga przebieżka odbędzie się całkowicie na wysokości 2100 m.n.p.m. wzdłuż krawędzi South Rim z przystankami na punktach widokowych.

Park Narodowy Skamieniałego Lasu

Niektóre drzewa w tym miejscu mają około 220 milionów lat i my do nich pobiegniemy! Czeka nas kilka dość krótkich szlaków w spetryfikowanym lesie, to jednak nie wszystko. Oprócz skamielin, dużej wysokości nad poziomem morza spodziewajcie się Malowanej Pustyni. To unikalne miejsce pokolorowane przez naturę zrobi wrażenie na każdym.

Park Narodowy Mesa Verde

To miejsce jest oceniane jako trzeci pod względem atrakcyjności park w Stanach Zjednoczonych. Wciąż będziemy na dużej wysokości, przekraczające 2400 m.n.p.m. Bieganie i spanie na takich wysokościach znacznie wpłynie na parametry waszej krwi, a co za tym idzie szeroko rozumianej wydolności organizmu. Główną atrakcją tego parku są wczesnośredniowieczne indiańskie Puebla wykute w skałach kanionu. Dostaniemy się tam w formie marszobiegowych wycieczek.

Park Narodowy Arches

arches
Pamiętacie kultową reklamę batona mars? Stary Indianin idzie w miejsce odosobnienia z synem, aby umrzeć jednak po zjedzeniu batonika stwierdza, aby ten umówił go z Dziką Stokrotną – wszystko dzieje się na tle jednej z najsłynniejszych formacji skalnych świata – Delicate Arch. Skalnych łuków jest w tym parku całe mnóstwo i wszystkie robią wrażenie, jednak ten sprawia, że człowiek nie chce iść już gdziekolwiek indziej. Wybierzemy się na kilka szlaków i zobaczymy niemal wszystkie atrakcje, bowiem łuki są rozrzucone na stosunkowo niewielkim terenie.

Canyonlands

canyonlands
Znów zostanie  poruszony wątek związany z Marsem. Tym raz chodzi jednak o planetę. To miejsce przypomina właśnie scenerię sąsiada Ziemi. Jest po prostu obłędnie! Wokół czerwone skały, przedziwne formacje w kształcie igiełek oraz labirynty kanionów. Tu nie trzeba będzie dobiegać do żadnej atrakcji – tu cały czas będziecie w jej centrum. Z uwagi na niewielką ilość dróg asfaltowych jest tam niewielu turystów, o tej porze roku istnieje szansa, że nie spotkamy nikogo na naszej ścieżce i będziemy mogli poczuć się jak pionierzy na Dzikim Zachodzie. Pamiętajcie, żeby trzymać się grupy, to właśnie tutaj miała miejsce sytuacja na podstawie, której nakręcono film: 127 godzin…

Monument Valley & Page

monument
Pamiętacie scenę z filmu Forrest Gump, kiedy główny bohater biega przez Stany Zjednoczone? W pewnym momencie, Forrest zatrzymał się i stwierdził, że jest zmęczony… w tle była właśnie Monument Valley. Obeliski skalne ciosane wiatrem i deszczem przez miliony lat – to widok, który na was czeka. Później udamy się do miejscowości Page, gdzie czeka na was rzeczna podkowa Horseshoe Band, olbrzymia tama Powella oraz dla chętnych dodatkowo płatny, powiem znajdujący się w rezerwacje Indian Antelope Canyon, znany z komputerowych tapet Windows.

Zion National Park

zion
Ostatni park na naszej liście z jedną z największych atrakcji wyjazdu – Angels Landing. Nazwa nie jest przypadkowa. Na szczycie tej góry rozpościera się widok na cały kanion, dla którego nawet anioły lądują w tym miejscu. Osoby z lękiem przestrzeni powinny jednak zatrzymać się nieco wcześniej i podziwiać z dalszej odległości, bowiem ekspozycja na szlaku z łańcuchami może u osób bardziej podatnych wywołać lęk. Ten park to jednak zdecydowanie więcej niż jeden szczyt.

Las Vegas

Przedostatnią noc spędzimy w stolicy hazardu. Będzie można udać się do outletów, zobaczyć kultowy Las Vegas Strip z piramidą, pałacem Cezara, Paryżem, Nowym Jorkiem i spróbować szczęścia w jednym z ponad 70 kasyn. Następnego dnia udamy się już do Los Angeles a potem odlecimy do Warszawy.

Dodatkowe atrakcje:

Jazda kultową drogą Route 66
Zwiedzanie miasteczka Williams

Dla kogo jest ten wyjazd?

Jeżeli jesteś tzw. „niedzielnym” biegaczem, truchtasz dla zdrowia 5 kilometrów dwa razy w tygodniu możesz nie dać sobie rady. Trzeba być przygotowanym na codziennie bieganie (możliwy 1 dzień przerwy). Będziemy biegać grupą, aby się nie zgubić, aby było przede wszystkim bezpiecznie. Jeżeli dystans 20 kilometrów nie stanowi dla Ciebie problemu, a średnie tempo Twoich dłuższych biegów treningowych oscyluje poniżej granicy 6:00-6:20 min/km – dasz sobie radę. Chodzi o to, aby nie hamować grupy. Rozstrzał zaawansowania jest nieunikniony, ale pragniemy poinformować, że będzie to intensywny wyjazd biegowo-wycieczkowy i może się zdarzyć, że przez 14 dni licznik kilometrów dobije do granicy 180 km – 200 km ze sporą ilością przewyższeń.

Szczegóły wyjazdu

Zakładamy udział 11 uczestników oraz trenera-przewodnika. Będziemy się przemieszczać wynajętymi 7-osobowymi vanami, po 6 osób w każdym. Trasa podróży przypominająca pętlę będzie liczyć około 4000 kilometrów. Będziemy spać w motelach w zdecydowanej większości ze śniadaniem typu kontynentalnego (tosty, płatki z mlekiem, muffinki, gofry itp.) wliczonym w cenę noclegu, nieopodal Parków Narodowych. Po śniadaniu będziemy wyruszać na naszą codzienną wyprawę i tak będziemy się przemieszczać z miejsca na miejsce zostając od 1 do 3 dni w danej miejscowości. Pozostałe posiłki tj. obiadokolacja, przekąski, napoje pokrywamy we własnym zakresie.

Bagaż

Jeżeli nie ruszasz się nigdzie bez olbrzymiej walizki, to oprócz biegowych treningów, trenuj pakowanie. Dopuszczalny bagaż to teoretycznie 23 kg, ale walizka zajmuje bardzo dużo miejsca w aucie i jest niemożliwa do upchnięcia. Preferowane są plecaki lub torby sportowe.

Pogoda

Początek maja to dość łaskawy okres jeśli chodzi o temperatury. W niektórych miejscach temperatura w okolicach 30 stopni nie będzie żadnym zaskoczeniem, jednak dominować będą około 20-stopniowe temperatury z chłodnymi porankami – pamiętajcie, że w dużej mierze będziemy na wysokości powyżej 2000 m.n.p.m.

Cena wyjazdu zawiera:
– przelot na trasie Warszawa-Los Angeles-Warszawa
– wynajem aut, ubezpieczenie auta oraz koszty paliwa
–  14 noclegów w pokojach 3-osobowych
* standardowe pokoje w motelach amerykańskich to 2 duże podwójne łóżka dla 4 osób. Pokoje będziemy przydzielać według płci lub jadących wspólnie par. Do dyspozycji będziemy mieli 4 pokoje, które pomieszczą 16 osób.
– wstępy do Parków Narodowych
– opieka trenera-przewodnika

Do ceny należy doliczyć ewentualny koszt wyrobienia wizy do USA, jeśli ktoś takowej nie posiada oraz koszt ubezpieczenia turystycznego. W kwestii ubezpieczenia prowadzący zobowiązuje się do pomocy w znalezieniu odpowiedniej polisy. Przybliżony koszt takiej polisy to od 100-250 zł w zależności od firmy oraz kwoty, na jaką chcemy się ubezpieczyć.

Relacja z wyjazdu w 2016 roku

O prowadzącym

Maciej Żukiewicz – organizator naszych dwóch biegowych wypraw do USA. Redaktor Bieganie.pl oraz trener licznych grup amatorskich, trener LKS Olymp Błonie, Ożarów Mazowiecki Biega oraz akcji BiegamBoLubię, serwisant i trener Aleksandry Niwińskiej indywidualnej wicemistrzyni świata w biegu 24-godzinnym 2017, trzeciej zawodniczki Spartathlonu 2017, rekordzistki Polski i najlepszej w sezonie 2016 na świecie w biegu 12-godzinnym. W USA był już 6-krotnie. Eksplorując tamtejsze parki i rezerwaty przemierzył około 30 tysięcy kilometrów.

Terminy, płatności

Cena – 7600 zł
Osoby, które były już na pierwszej edycji obozu otrzymują 400 zł rabatu
Zadatek w wysokości 4000 zł należy wpłacić do 15 stycznia 2018 roku
Resztę kwoty należy wpłacić do 20 lutego 2018 roku
Dodatkowe pytania prosimy kierować na adres  maciek.zukiewicz@bieganie.pl
Lub telefonicznie Maciej Żukiewicz – 510-186-108

Zaliczkę należy wpłacać na konto:
Bieganie.pl Sp Jawna, BZ WBK nr: 13 1090 1870 0000 0001 2327 0972

Zgłoszenia w poniższym formularzu

Możliwość komentowania została wyłączona.