Od razu po zakończeniu Konferencji Biegowe 360, grupa biegaczy rozpoczęła obóz biegowy organizowany przez bieganie.pl w COS-OPO Zakopane. Była to niepowtarzalna okazja, czerpania wiedzy od światowej klasy trenera Tomasza Lewandowskiego, a kto zna trenera ten wie, że nie udziela on lakonicznych odpowiedzi na odczepnego. Zobaczcie, jak wyglądały obozowe dni od rana do wieczora.
W terminie od 19 do 22 października, biegacze uczestniczyli w obozie biegowym, na którym zajęcia prowadzili:
Jak widzicie kadra trenerska była bardzo liczna i każdy uczestnik obozu mógł liczyć na indywidualne podejście i zaopiekowanie się nim. Obozowe dni wyciskaliśmy jak cytrynę, a dzienny grafik zajęć i aktywności pękał w szwach. Nie było nawet czasu, żeby wyjść po oscypka 😉.
Niedziela
Niedzielne popołudnie rozpoczęliśmy od godziny spokojnego biegania na Drodze Pod Reglami i wieczornego spotkania organizacyjno-zapoznawczego. Uczestnicy obozu od razu byli bardzo otwarci, chętni do rozmów i pogłębiania wiedzy. Przeszkodą nie była nawet spora różnica wieku między obozowiczami. Najmłodszą, 18-letnią lekkoatletką, starsze koleżanki opiekowały się jak własną córką.
Poniedziałek
Poniedziałek rozpoczęliśmy od wycieczki biegowej na Morskie Oko. Lepszej pogody nie mogliśmy sobie wymarzyć! Mimo że temperatura nieznacznie przekraczała 0 stopni, to bezchmurne niebo i świecące słońce spowodowało, że w połowie trasy, nad Morskim Okiem mogliśmy spędzić 25 minut, grzejąc się w promieniach słońca i podziwiając ośnieżone szczyty.
Po południu biegacze uczestniczyli w zajęciach prowadzonych przez Darka Korzeniowskiego, który nagrywał ich podczas biegu w celu szczegółowej analizy techniki biegu. Po aktywnościach całego dnia, wieczór był bardzo merytoryczny. Tomasz Lewandowski przeprowadził warsztat na temat budowania tygodniowego mikrocyklu u zawodnika amatora. Nie był to wykład, lecz dialog między trenerem a biegaczami, z obustronnym zadawaniem pytań. Bazą były biegi asfaltowe, ale tam gdzie było to konieczne, wskazywaliśmy także na różnice w przygotowaniach do biegów górskich. Rozmowy były tak ciekawe, że spotkanie zakończyło się grubo po godzinie 22.
Wtorek
Kolejny dzień obozu rozpoczęliśmy od porannego rozruchu na stadionie, śniadania i 45 minut biegu na Drodze Pod Reglami. Następnie Tomasz Lewandowski poprowadził trening ćwiczeń ogólnorozwojowych. Joanna Jóźwik i Adam Kszczot także podzielili się swoim doświadczeniem i pokazali ćwiczenia, które podczas kariery sportowej wykonali tysiące razy. Nad wszystkim czuwała także Agata Madaj-Goldman i swoim fizjoterapeutycznym okiem zerkała na biegaczy i udzielała ewentualnych rad.
Po obiedzie nie traciliśmy czasu na leżenie w łóżku. Darek Korzeniowski omówił szczegółowo kilka nagrań z poniedziałkowego treningu na stadionie, analizując technikę biegu. Tomasz Lewandowski i Adam Kszczot również dorzucili swoje uwagi, wskazali jakie błędy warto wyeliminować, jakie ćwiczenia należałoby wdrożyć. Dyskutowaliśmy także nad zasadnością “naprawiania” techniki biegu w konkretnych przypadkach oraz tym co na nią wpływa.
Następnie po raz kolejny udaliśmy się na siłownię, gdzie Adam Kszczot poprowadził zajęcia z treningu siłowego. Skupiając się baaaaardzo dokładnie na prawidłowej technice wykonywanych ćwiczeń. Wieczór był znowu bardzo merytoryczny. Tomasz Lewandowski poprowadził warsztaty, podczas których uczestnicy obozu zostali podzieleni na dwie grupy. Jedna układała 4-tygodniowy plan treningowy przygotowujący do biegu na 5 km, a druga na 10 km. Była to prawdziwa burza mózgów, która kolejny raz zakończyła się grubo po godzinie 22.
Środa
Ostatni dzień obozu rozpoczęliśmy od rozruchu na Drodze Pod Reglami, podczas którego Karolina Obstój przekazała uczestnikom główne zasady dotyczące techniki podbiegania i zbiegania na biegach górskich. Po śniadaniu obozowicze doświadczyli treningu w sztucznej hipoksji, w której wysokość została ustawiona na 2600 m npm. Na zakończenie obozu, Tomasz Lewandowski omówił z biegaczami przygotowane przez nich dzień wcześniej plany treningowe. Każdy z uczestników obozu otrzymał certyfikat potwierdzający udział w obozie.
Wiedza i motywacja
Obóz zorganizowany przez bieganie.pl był świetną okazją do uczenia się od najlepszych. Nieczęsto zdarza się, żeby trener Tomasz Lewandowski był dostępny dla biegaczy amatorów przez trzy dni i odpowiadał na niekończące się pytania i sam je zadawał, zmuszając do refleksji. Jestem pewna, że trener Lewandowski urzekł wszystkich swoją charyzmą, cierpliwością, umiejętnością słuchania, poświęcenia uwagi i brakiem jakiegokolwiek wywyższania się. Były to bardzo merytoryczne i motywujące spotkania.
Taki obóz to też świetna okazja do poznania i przebywania z ludźmi, którzy są pozytywnie zakręceni na punkcie biegania. Uczestnicy obozu, mimo że wcześniej się nie znali, bardzo dobrze się dogadywali, wspierali i nadal, już po obozie, dopingują się i motywują do działania. Świadczą o tym także słowa jednego z uczestników obozu, Tomasza, który tak podsumował te kilka intensywnych dni: „Obóz biegowy w Zakopanem wspominam z ogromnym sentymentem. Utkwił mi w pamięci przede wszystkim świetnie przygotowany, długoterminowy plan treningowy autorstwa trenera Tomasza Lewandowskiego – wszystko było dopracowane i przemyślane. Jego trening prowadzony w hipoksji pokazał, że nie trzeba jeździć do Kenii, ani w Alpy, aby przeprowadzić jednostkę w górskim klimacie. Niezapomniane było też spotkanie z Adamem Kszczotem i Joanną Jóźwik – ich wskazówki dotyczące ćwiczeń siłowych i rozciągających były bezcenne. Karolina Obstój i Darek Korzeniowski pomogli mi znacząco poprawić technikę biegu, zarówno podczas podbiegów, jak i na płaskim terenie, a Agata Madaj-Goldman udzieliła cennych wskazówek dotyczących mobilności, które idealnie dopełniły treningi. To był naprawdę inspirujący i motywujący czas!”
Dołączycie do nas podczas kolejnej edycji obozu?
Z wykształcenia prawniczka, a z zamiłowania ambitna biegaczka, spełniająca się w biegach górskich i ultra. Z miłości do gór przeprowadziła się do Szklarskiej Poręby. Trenerka biegania i organizatorka obozów biegowych. Więcej o mnie znajdziesz na Instagramie.
