Organizatorzy World Marathon Majors zatwierdzili zmiany dotyczące nagród pieniężnych dla najlepszych zawodników. Zwycięzcy zarobią mniej, ale na zastrzyk gotówki może teraz liczyć większa liczba biegaczy. Ponadto mistrzowie w jeździe na wózkach inwalidzkich będą zarabiać tyle samo, co elitarni maratończycy.
W 2007 roku, kiedy seria World Marathon Majors dopiero raczkowała zwycięzcy zawodów wśród kobiet i mężczyzn inkasowali po 500 000 dolarów.
Początkowo WMM skupiło się przede wszystkim na promowaniu elity biegaczy, teraz stara się mocniej wspierać wszystkich uczestników maratonów.
Od 2017 roku zwycięzcy zarabiali już mniej, ale liczba nagród została rozszerzona do najlepszej trójki. Zdobywca pierwszego miejsca zarabiali 250 000 dolarów, za drugie miejsce było 50 000, a za trzecie 25 000 dolarów.
Większe były też nagrody pieniężne dla zawodników na wózkach inwalidzkich. Zwyciężcy dostawali 50 000 dolarów. Za drugie miejsce można było zarobić 25 000, a za trzecie 10 000 dolarów.
Teraz pula nagród dla elitarnych biegaczy i zawodników na wózkach wynosi 100 000 dolarów dla każdej kategorii, a nagrody otrzyma pierwsza piątka.
Nagrody za poszczególne miejsca:
1. miejsce – 50 000 dolarów
2. miejsce – 25 000 dolarów
3. miejsce – 12 500 dolarów
4. miejsce – 7 500 dolarów
5. miejsce – 5 000 dolarów
W nadchodzących latach WMM planuje też rozszerzyć serię na Afrykę, Australię i Azję. Potencjalne kandydatury, to maratony w: Kapsztadzie, Sydney i Chengdu.
Podczas spotkania zarządu WMM potwierdzono też, że kontynuowana będzie współpraca z Athletics Integrity Unit, czyli organizacją zajmującą się wykrywaniem dopingu wśród sportowców.