Znamy skład reprezentacji Polski na Mistrzostwa Europy w biegach przełajowych
Już tylko 10 dni zostało do Mistrzostw Europy w biegach przełajowych, które odbędą się w Brukseli. Polski Związek Lekkiej Atletyki podał właśnie skład naszej reprezentacji, w którym znajdzie się siedemnaście osób.
Skład polskiej kadry na europejski czempionat pokrywa się mniej więcej z tym, o czym pisaliśmy wczoraj. W najmłodszej kategorii U20, która rywalizować będzie na dystansie 5 kilometrów, zobaczymy dwie kobiety oraz jednego mężczyznę. Będą to dwie pierwsze zawodniczki z Mistrzostw Polski w biegach przełajowych Zielonej Górze: Katarzyna Napiórkowska oraz Martyna Krawczyńska, a także Mistrz Polski Kamil Herzyk.
Najliczniejsza reprezentacja wystartuje w biegach młodzieżowych. Ze składu wypadła Zofia Dudek, która z przyczyn zdrowotnych zrezygnowała ze startu, jednak na trasie w Brukseli wystartuje pierwsza piątka mężczyzn oraz pierwsza czwórka kobiet z ostatnich mistrzostw Polski:
- Olimpia Breza,
- Julia Koralewska,
- Beata Niemyjska,
- Małgorzata Karpiuk,
- Wiktor Antosz,
- Mateusz Gos,
- Adam Ochnik,
- Daniel Marszk,
- Maciej Megier.
W biegach seniorskich zobaczymy jedynie Sabinę Jarząbek, która ma za sobą znakomity sezon. Nie zobaczymy za to Mistrza Polski Seniorów Kamila Jastrzębskiego, który w najbliższy weekend wystartuje w maratonie w Fukuoce.
Zgodnie z wczorajszymi wyjaśnieniami szefa bloku wytrzymałości Zbigniewa Rolbieckiego do Brukseli pojedzie czwórka zawodników w sztafecie MIX, która rozegrana zostanie na dystansie 4 x 1500 metrów. Będą to Eliza Megger, Aleksandra Płocińska, Michał Groberski oraz Filip Rak. W samolocie do Brukseli zabrakło więc miejsca dla mistrza Polski w krótkim biegu przełajowym Dawida Borowskiego.
Mistrzostwa Europy w biegach przełajowych rozegrane zostaną w Brukseli 10 grudnia. Trzymamy kciuki za udany start biało-czerwonej reprezentacji!
Zdjęcie główne: WOSiR Drzonków.
Groberski i Rak jada z niepotrzebną presja szkoda zawodników ktorzy miejsce wywalczyli… powodzenia życze bo personalnie nic do chłopaków nie mam ale nie wiem jak Pan Rolbiecki spojrzy w oczy Dawidowi. Aaaa zapomniałem nie spojrzy „bo przeciez po co?” Przecież mógł pokazać wyższość. To brzmi jak niesmaczny żart.
Nie jestem autorem tego wpisu, na przyszłość proszę posługiwać się swoimi danymi
Nie przesadzaj. Chyba jesteś jedyną osobą w Polsce która mogła skojarzyć twoje imię i nazwisko z podpisem w komentarzu.
Pierwsze co pomyślałem że autorem jest Szymon Skalski…jak widać ktoś się podszywał
„W samolocie do Brukseli zabrakło więc miejsca dla mistrza Polski” – to pokazuje smutne realia. Dlaczego PZLA chce zrazić do biegania zawodników, po co młodzi ludzie chcieliby zdobywać medale, jak i tak nie byłoby wiadomo, czy będą reprezentować nasz kraj na arenie międzynarodowej, bo zawsze koniec końców może zostać wybrany do tego ktoś inny? W sporcie wyniki powinny mówić same za siebie…nic innego. Zabrakło tu zachowania fair play.
https://www.petycjeonline.com/petycja_do_wadz_pzla_o_powoanie_dawida_borowskiego_na_mistrzostwa_europy_w_biegach_przeajowych_bruksela_2023?fbclid=IwAR2yWF9CPO0fG40v0AuRVdXtn2FinzlnEPglSedDt6zYncPjp_NMgCfaN4I
Smutek – Dawid to fajny skromny chłopak z Fabianowa. Kalisz trzyma za niego kciuki. Zasługuje – ale cóż, wiadomo kto trenuje Raka i Groberskiego i wszystko jasne. Oczywiście nie odejmuje im sportowej klasy. Na ich miejscu nie przyjąłbym powołania. Fair play u zawodnika to podstawa.