Gjergj Ruli, prezes Albańskiej Federacji Lekkoatletycznej, a także jej sekretarz generalny Nikolin Dionisi zostali zawieszeni przez Athletics Integrity Unit za oszustwa podczas zawodów.
– Te sankcje są bardzo ważne dla przyszłości lekkoatletyki i są ostrzeżeniem dla tych, którzy rządzą lekkoatletyką na świecie. Athletics Integrity Unit ściga urzędników federacji, którzy naruszają standardy uczciwości – czytamy w oświadczeniu.
Ruli objęty jest pięcioletnią dyskwalifikacją, a Dionisi czteroletnią.
– Urzędnicy federacji mają stać na straży fair play i czystego sportu, a my
pociągniemy ich do odpowiedzialności za ich działania, jeśli dowody pokażą, że postępują inaczej – mówi przewodniczący AIU David Howman.
Sprawa sięga 2021 roku i dotyczy Izmira Smajlaja. Na zawodach w Tiranie wynikiem 8,16 m poprawił rekord kraju i pojechał później na Igrzyska Olimpijskie w Tokio. Jego trenerem był właśnie Ruli.
Problem w tym, że według AIU Ruli, Dionisi i Smajlaj działali w zmowie i
przedłożyli World Athletics sfałszowane odczyty pomiarów wiatru, a także sfabrykowali zdjęcie z zawodów. Oskarżeni przyznali, że w rzeczywistości nie było żadnych urządzeń do pomiaru wiatru i że zdjęcie, które miało służyć jako dowód dla World Athletics było zrobione innego dnia.
Na ten moment obaj działacze zostali zawieszenie. Nie dotyczy to Smajlaja, któremu jeszcze nie udowodniono winy.