Zwycięzcami tegorocznego półmaratonu Roma-Ostia zostali Kenijczycy Emmanuel Wafula oraz Mary Wacera Ngugi. Na dziewiątej pozycji dobiegł rekordzista Polski w półmaratonie Krystian Zalewski, dla którego było to przetarcie przed wiosennym maratonem.
Półmaraton Roma-Ostia to jeden z najpopularniejszych i najszybszych biegów we Włoszech. Co roku startuje tu bardzo duża grupa afrykańskich biegaczy, walczących o jak najlepsze wyniki. Rekordy trasy wynoszą odpowiednio 58:02 dla mężczyzn (Sebastian Sawe 2022) oraz 1:06.03 dla kobiet (Irene Kimais 2022). Za względu na fakt, że trasa prowadzi przez większość dystansu w jednym kierunku, wyniki w dużej mierze zależą od warunków atmosferycznych.
W tym roku zawodnicy rozpoczęli bieg, otwierając pierwsze 5 kilometrów w czasie 14.30, a dziesiąty kilometr minęli w 28 minut i 53 sekundy. W tym momencie biegu wciąż w walce o zwycięstwo było pięciu zawodników. Na ostatnich metrach najszybszy okazał się Kenijczyk Emmanuel Wafula, który w sprinterskim pojedynku pokonał o jedną sekundę Etiopczyka Bayeligna Teshagera. Na podium znalazł się jeszcze jeden Kenijczyk Kipsambu Kimakal, który miał stratę 10 sekund do zwycięzcy.
Krystian Zalewski bieg rozpoczął od pokonania pierwszych pięciu kilometrów w 15:20, co dawało mu w tym momencie dwunaste miejsce. Na drugim pomiarze czasu na dziesiątym kilometrze zegar pokazywał już 30.45. W drugiej części dystansu tempo naszego reprezentanta nieco spadło, jednak Zalewski zdołał awansować na dziewiąte miejsce, osiągając czas na mecie 1:05.58.
Miejsce | Zawodnik | Kraj | Czas |
---|---|---|---|
1 | WAFULA EMMANUEL | Kenia | 01:01:10 |
2 | YEGZAW TESHAGER BAYELIGN | Etiopia | 01:01:11 |
3 | KIMAKAL KIPSAMBU | Kenia | 01:01:20 |
4 | KIPLIMO ASBEL | Kenia | 01:02:57 |
5 | CHEROP ELUID | Uganda | 01:03:50 |
6 | AMANIEL FREEDOM | Erytrea | 01:03:54 |
7 | KIPROTICH VINCENT | Kenia | 01:04:23 |
8 | OUHDA AHMED | Włochy | 01:04:31 |
9 | ZALEWSKI KRYSTIAN | Polska | 01:05:58 |
10 | PARISI LUCA | Włochy | 01:06:23 |
Wśród kobiet walka o zwycięstwo również zakończyła się pojedynkiem kenijsko-etiopskim, z którego również zwycięsko wyszedł reprezentant Kenii. Mary Wacera Ngugi o 3 sekundy pokonała Tekle Mulat Godu. Na podium znalazła się kolejna Kenijka Caroline Korir.
Miejsce | Zawodnik | Kraj | Czas |
---|---|---|---|
1 | NGUGI WACERA MARY | Kenia | 01:07:38 |
2 | GODU MULAT TEKLE | Etiopia | 01:07:41 |
3 | KORIR CAROLINE | Kenia | 01:09:01 |
4 | ABREHA TSIGE HAILESLASE | Etiopia | 01:09:14 |
5 | ATANANE SOUKAINA | Maroko | 01:09:59 |
6 | DIBABA ANNA | Etiopia | 01:10:29 |
7 | JEMAIYO GLADYS | Kenia | 01:11:15 |
8 | LONEDO REBECCA | Włochy | 01:11:23 |
Zalewski był na wczasach ? Kobiety tak biegają..
A twoje 1:42:28 też nie jest najwyższych lotów
Ale on nie jest profesjonalistą, który ma rzesze kibiców. 1:06 to miernota na całego niestety
Potężny wynik, potężny🤣
No potężny wynik. Zwalił mnie z nóg. W Japonii 21-letni debiutant biega 2:06 a u nas 1:06 połóweczka i elo.
Nie głupio ci śmiać się z rekordzisty Polski? Może tak wsparcie zamiast kpina?
Nie głupio. Jako kibice oczekujemy lepszych wyników i lepszej reprezentacji naszego kraju na imprezach międzynarodowych. Śledząc wyniki Krystiana z ostatnich miesięcy to 1:05 okazuje się szczytem możliwości. Wynik na poziomie 1:06 to dobry wynik ale dla amatora, która musi dzielić bieganie z pracą. A co do rekordu Polski to śmiem wątpić, że gdyby nie technologiczny przeskok w postaci butów nawet nie zbliżył by się do wynika śp. Piotra Gładkiego.
Tak, przeskok ile daje 4 minuty na maratonie ? Dobre
A zawodnik oczekuje od kibiców, że kiedy nie idzie to będzie wspierał, rozumiesz?
Wydaje mi sie moj drogi, ze kibice daja mu juz sporo czasu. Przydadza sie zatem moze troche ostrzejsze slowa zeby sobie to przemyslal (jesli to czyta) i cos zmienil (tak jak zostalo zasugerowane ponizej, moze zmiana terenera). My jako kibice mamy odrobine dosc ogladania naszych chlopcow biegajacych 1:05 – 1:07, gdzie na zachodzie Europy (nie mowie o Japonii czy Afryce) kilku gosci jest w stanie pobiec tyle na sniadanie. Aby nie byc goloslownym: Czterech niemcow z minimum olimpijskim w Maratonie, francuzow – pieciu plus do tego jeszcze trzech lapie sie z rankingu. Wydaje mi, ze pare ostrzejszych slow w takim wypadku nie zaszkodzi.
Nabiegał 1:01 i za to szacunek i zrozumienie ty hejterze
1:01:30 – niech poleci 60:00, na poziomie zachodnio europejskiej elity, wtedy powiem, że to bardzo dobry wynik,ty cieciu.
Bo co ma ciebie zadowalać? leczysz kompleksy czy głupotę. Frajerzyna jesteś zwykła
I jeszcze na podbicie argumentu. W zeszły weekend odbył się półmaraton w Cambridge (gdzie biegał nasz wybitny długodystansowiec Jarosław Kuźniar): https://cambridgehalfmarathon.com/results/ Krystian ledwo zmieściłby się z tym wynikiem w 10. Ciekawe jest tylko to, że wszyscy Ci zawodnicy to amatorzy, którzy pobieli szybciej na o wiele bardziej wymagającej trasie niż we Włoszech. Eloooooooooo
Jesteś zwykłym frajerem, ze swoim wynikiem 1:01:30 władowąłby kilometr tym amatorom. zbłaźniłeś się
Oj nie czepiajcie się Krystiana, już wytłumaczył, że to był „samotny bieg” czyli specjalność naszych długasów🤣
Hehehe, Jastrzebski jest specjalista w samotnym biegu 😀 On zawsze jakimś przypadkiem znajduje się w tzw. no mans land 😀
Kenia oddała … w sumie całej grupie Pana Dżeka. Słuszną linię ma nasza centrala.
A co byś radził ?
Może warto byłoby rozważyć zmianę trenera. Wygląda, że ten układ się zużył. Na bym zaryzykował, bo czy może być gorzej ?!
1:06 to biega górnik co trenuje sobie sam po pracy a jedynym obozem są wczasy z rodziną nad Bałtykiem
W punkt
Pragnę dopisać pewnego amatora który pracuje na pełny etat ( nie jest nauczycielem wfu 😂) a niedawno temu w Rzeszowie nabiegał 1.05xx 😉
A Krystian 1:01:30 i co ?
I nic. 1:01:32 to już wynik historyczny sprzed ponad 3 lat, do którego Zalewski niestety już później się nie zbliżył. A szkoda bo po zejściu z belek wydawało się że będzie dominatorem w biegach ulicznych, debiut w 1:02 i potem ten rekord Polski, wszystko na to wskazywało. Niestety coś poszło nie tak, jakiś covid po drodze, potem kontuzje i w tym momencie wyniki są przeciętne.
Sprawdź kiedy to nabiegał, lata temu
Podobno sport łączy a nie dzieli.🏃✌️