Bardzo dobrze spisała się nasza najlepsza płotkarka Pia Skrzyszowska podczas piątkowego mityngu Diamentowej Ligi. Polka zaliczyła najlepsze otwarcie sezonu w swojej karierze, uzyskując wynik 12,53. W Dosze Alison Dos Santos i Kenneth Bednarek poprawili rekordy mityngu.
W piątkowym Seashore Group Doha Meeting w stolicy Kataru padło wiele wartościowych wyników, choć mocno dzisiaj wiało, co niektórym pomagało (szczególnie w sprintach), ale też mogło przeszkadzać w uznaniu wyników (zwycięzca skoku w dal, Carey McLeod miałby nowy rekord życiowy, ale rezultat 8,52 z uzyskał w pomocą wiatru +5,2 m/s!).
Pia Skrzyszowska pobiegła dziś w Katarze bardzo dobrze. W drugiej części dystansu nabierała prędkości i utrzymywała tempo rywalek, jednak sił starczyło na zajęcie trzeciego miejsca, w mocnej stawce. Pierwsze cztery zawodniczki wpadły na metę bardzo blisko siebie (zmieściły się w 5 setnych sekundy). Zwyciężyła brązowa medalistka mistrzostw Europy, Szwajcarka Ditaji Kambunji (12,49), która praktycznie na ostatnim płotku wyprzedziła Amerykankę Toneę Marshall (12,51). Czwarta na mecie była Amerykanka Amber Hughes z nowym rekordem życiowym (12,54). Polka wyrównała dziś drugi wynik w karierze, a zaledwie dwóch setnych sekundy zabrakło do poprawienia rekordu życiowego. Ostatecznie nie wystartowała z powodu choroby jedna z faworytek – Nadine Visser z Holandii.
Brazylijczyk Alison Dos Santos poprawił dziś własny rekord mityngu (47,24) ustanowiony dwa lata temu, kiedy później triumfował w mistrzostwach świata z rekordem tych zawodów (46,29). Ubiegły sezon miał mniej udany z powodu kontuzji (dopiero piąte miejsce w mistrzostwach świata w Budapeszcie), jednak rok olimpijski otworzył w pięknym stylu. 23-letni sprinter szybko objął prowadzenie i przeciął linię mety w czasie 46,86, o przeszło sekundę przed drugim CJ Allenem (48,39). Trzeci był Francuz Wilfried Happio (49,10).
– To bardzo dobry sposób na rozpoczęcie sezonu – przyznał po biegu Dos Santos. – Zapowiada się trudny rok, więc początek w takim stylu jest bardzo pozytywny – przyznał Brazylijczyk.
W biegu na 200 m świetnie wystartował Amerykanin Courtney Lindsey, ale już w okolicach półmetka dystansu dogonił go jego rodak Kenneth Bednarek, który utrzymał wysoką prędkość i ukończył bieg w czasie 19,67. To nowy rekord życiowy, rekord mityngu i prowadzenie na listach światowych. Drugi był Lindsey (20,01), a trzeci kolejny z Amerykanów – Kyree King (2021). Wiatr w tym biegu to +1,7 m/s.
Amerykanin Kenny Bednarek (nie ma polskich korzeni, nazwisko po matce adopcyjnej) wygrywa 200 metrów w Dosze – 19.67 (+1.7) WL PB!
— Athletics News (@Nedops) May 10, 2024
To 14. lokata w światowych tabelach historycznych tego dystansu (szybsi: 8 Amerykanów, 2 Jamajczyków, Botswańczyk, Kubańczyk i Kanadyjczyk).
W biegu na 400 m wygrał faworyzowany Steven Gardiner z Bahamów (44,76). Na 800 m pań pierwsze okrążenie w 56,57 poprowadziła Agata Kołakowska, a na mecie pierwsza była Kenijka Mary Moraa (1:57,91) przed Brytyjką Jemmą Reekie (1:58,42).
Na 1500 m Aneta Lemiesz nadała tempo pierwszego okrążenia w 1:01,80, a tuż za nią trzymała się halowa mistrzyni świata Freweyni Hailu z Etiopii. Na jedno okrążenie do mety Hailu miała już około 20 metrów przewagi nad resztą, ale na ostatnich 200 metrach zaczęła się do niej zbliżać Australijka Jessica Hull. Hailu zdołała się wybronić, wygrywając z czasem 4:00,42. Hull była druga z wynikiem 4:00,84.
Na 5000 m z najlepszym wynikiem na świecie zwyciężyła Beatrice Chebet z Kenii (14,26,98). W biegu tym na 17 uczestniczek (w tym jedna pacemakerka), aż 12 stanowiły Etiopki.
Na dystansie 1500 m dość niespodziewanie triumfował Brian Komen (3:32,43), który pokonał dwóch rodaków o nazwisku Cheruiyot (niespokrewnionych). Timothy był drugi (3:32,67), a Reynold Kipkorir trzeci (3:32,96). Na szóstym miejscu ukończył Norweg Narve Nordas (3:33,87).
W biegu na 100 m wygrała Brytyjka Darryl Neita (10,98), która wyprzedziła Amerykankę Tamari Davis o zaledwie 0,01 sekundy (10,98). Trzecia była Amerykanka Celera Barnes z czasem 11,02. Wiatr w tym biegu to +2,0 m/s, a więc maksymalny dopuszczalny do uznawania wyników.
W ostatnim wyścigu wieczoru, biegu na 3000 m z przeszkodami, mistrz Igrzysk Afrykańskich Samuel Firewu z Etiopii wygrał po zaciętym pojedynku z brązowym medalistą mistrzostw świata – Abrahamem Kibiwotem. Czas Firewu to 8:07,25 (najlepszy wynik w tym roku), a Kibiwota – 8:07,38.
Kolejny mityng Diamentowej Ligi odbędzie się w Rabacie w Maroku 19 maja 2024 r.