W Łódzkiej Atlas Arenie przeszło 6000 kibiców śledziło na żywo zmagania czołowych lekkoatletów świata. Ozdobą mityngu Orlen Cup zaliczanego do World Athletics Indoor Tour Bronze były popisy sprinterów. Zwyciężyli faworyci: Pia Skrzyszowska, Ewa Swoboda i aktualny mistrz olimpijski na 100 m i w sztafecie 4×100 m – Włoch Marcel Jacobs.
Ewa Swoboda zwyciężyła w finale sześćdziesiątki z wynikiem 7,14, a taki sam wynik wpisano także drugiej na mecie Włoszce Zaynab Dosso (decydowały tysięczne części sekundy), która wyrównała rekord życiowy. Czwarta w finale była Magdalena Stefanowicz z czasem 7,27, a siódma Paulina Paluch (7,33). Krystsina Tsimanouskaya została zdyskwalifikowana za falstart.
Wśród panów na tym dystansie nie było niespodzianek, zwyciężył Lamont Marcel Jacobs (6,57), a drugi był Dominik Kopeć (6,60), który uzyskał minimum na HME w Stambule, a piąty przybiegł Jakub Lempach (6,66).
Zaledwie jednej setnej sekundy zabrakło Pii Skrzyszowskiej do poprawienia 43-letniego rekordu Polski Zofii Bielczyk (7,77) w biegu na 60 m przez płotki. Co prawda nieoficjalny czas, jaki wyświetlił się zaraz po biegu wskazał 7,76, jednak po korekcie oficjalny wynik skorygowano do 7,78. Do rekordu zabrakło naprawdę niewiele, jednej setnej sekundy. To kolejny rekord życiowy zawodniczki z Warszawy, dający jej prowadzenie na listach europejskich i drugie miejsce list światowych (nieoficjalnie prowadzi Amerykanka Masai Russell z 7,75, jednak wynik ten uzyskano w zawodach spoza oficjalnego kalendarza imprez World Athletics). Piąta w tym biegu była Weronika Nagięć (8,08 – nowy rekord życiowy), a ósma Karolina Kołeczek (8,27). Wszystkie trzy najlepsze zawodniczki z finału tego biegu (a więc oprócz Pii – Michelle Jeneke z Australii z czasem 7,98 i Dunka Mette Graversgaard – 8,01) poprawiły rekordy życiowe.
Wśród panów na 60 m przez płotki drugi był Jakub Szymański (7,59) za Kubańczykiem Rogerem Iribarne – 7,55 (rekord życiowy). Czwarty w tym biegu był Krzysztof Kiljan z nowym rekordem życiowym (7,62) (minimum na halowe mistrzostwa Europy), a rekordzista Polski Damian Czykier był w tym biegu dopiero piąty (7,67). Siódmy w finale przybiegł Patryk Kamionek (7,88).
Piotr Lisek był trzeci w skoku o tyczce uzyskując rekord sezonu (5,70), a Norbert Kobielski zwyciężył w skoku wzwyż z rezultatem 2,23. W pchnięciu kulą trzeci był Konrad Bukowiecki (20,71), a piąty Michał Haratyk (20,17).
Pełne wyniki Orlen Cup w Łodzi.
Już w najbliższą środę kolejne emocje z udziałem naszych reprezentantów. W Toruniu odbędzie się Copernicus Cup, mający rangę World Athletics Indoor Tour Gold.