Ultramaraton Shimbamata 100km, rozgrywany w okolicach japońskiego Tokio, był świadkiem ataku na rekord świata w biegu na 100 kilometrów (ustanowionego ledwie tydzień wcześniej przez Aleksandra Sorokina – 6:05.35). Jeszcze w połowie dystansu międzyczasy pokazywały, że może paść nawet magiczna granica 6 godzin, jednak druga część biegu mocno zweryfikowała plany biegających, a zwycięzca dobiegł z czasem 6:23:16.
Jako faworyci biegu zapowiadani byli znakomici biegacze, w tym:
Bieg od początku był tak zaplanowany, aby zaatakować 6 godzin (średnie tempo 3.36/km). Jeszcze w połowie dystansu zawodnicy mieli czas 2:58.11, czyli średnią 3 minuty i 33 sekundy na kilometr. Tempo wydawało się szaleńcze i faktycznie po 60 kilometrze zaczęło siadać.
Pierwszy z grupy odpadł Fukuda, a niedługo po nim Francuz Ruel. Jako pierwszy zaatakował Yamaguchi , który na 70 kilometrze miał jeszcze 4 minuty przewagi, którą dowiózł do 80 kilometra, po czym zszedł z trasy. Najwytrwalszym okazał się Haruki Okayama, który jednak mocno osłabł z sił. Do mety dobiegł z czasem dalekim od założeń 6:23.16.
Wyniki Shibamata 100km Ultramarathon
1. Haruki Okayama – 6:23:16
2. Masato Takahashi – 6:43:01
3. Hideo Nojo – 6:43:53
4. Ryoya Takabayashi – 6:58:42
5. Naoki Kawashima – 7:16:43
6. Masato Tanaka – 7:18:54
Wśród kobiet najszybsze okazały się reprezentantki gospodarzy Akiko Maruichi (7:53:16), Aiko Kanematsu (7:58:27) i Yuka Adachi (8:40:31).
Na zdjęciu Guillaume Ruel – Salomon Team (numer 7182).