23 kwietnia odbędzie się Vienna City Marathon. Organizatorzy liczą, że uda się poprawić rekord trasy, który od 2014 roku należy do Getu Feleke (2:05:41). Dla wielu zawodników będzie to okazja, by osiągnąć minimum na Mistrzostwa Świata w Budapeszcie (2:09:40).
Będzie to jubileuszowa 40. edycja. Ma w niej wystartować 35 000 biegaczy.
Jednym z faworytów będzie Samwel Mailu, który we Frankfurcie pobiegł w czasie 2:07:19. Dla niego będzie to debiut w stolicy Austrii. Mocny będzie też Charles Ndiema, który rok temu w Wiedniu zajął czwarte miejsce z wynikiem 2:08:12.
Inni afrykańscy biegacze, którzy mogą powalczyć o zwycięstwo, to Elvis Cheboi i Abe Gashahun. Ten pierwszy zadebiutuje w maratonie, ale może się poszczycić bardzo dobrym rekordem życiowym w półmaratonie (59:14). Gashahun ma życiówkę w maratonie, wynoszącą 2:09:25.
Jeśli chodzi o zawodników z Europy, to warto zwrócić uwagę na Sondre Moena. W 2017 roku w Fukuoce przebiegł maraton w czasie 2:05:48. Był to wówczas rekord Europy. Ostatnie lata nie były tak udane dla Norwega, któy zmagał się z licznymi kontuzjami.
Mocnego reprezentanta ma również Azja. Mongolczyk Ser-Od Bat-Ochir mimo 41 lat wciąż jest w znakomitej formie. W poprzednim roku na Mistrzostwach Świata w Eugene zajął 26. miejsce (2:11:39). Jego życiówka wynosi 2:08:50 i pochodzi z 2014 roku. Bat-Ochir to zawodnik, który aż dziesięć razy startował na mistrzostwach świata i pięciokrotnie na Igrzyskach Olimpijskich.
Foto: Vienna City Marathon