Maraton w Londynie. Ghebresilasie najlepszy z gospodarzy
Wczoraj poznaliśmy zwycięzców 42. Maratonu Londyńskiego. Wygrał Kenijczyk Amos Kipruto (2:04:39). Wśród reprezentantów gospodarzy najlepiej spisał się Weynay Ghebresilasie, który zajął 9. miejsce i pobił rekord życiowy czasem 2:11:57.
28-letni reprezentant Wielkiej Brytanii, który urodził się w Erytrei był też drugim najlepszym z Europejczyków. Lepszy był tylko trzeci na mecie Belg somalijskiego pochodzenia i rekordzista Europy w maratonie Bashir Abdi (2:05:12).
Reprezentant Wielkiej Brytanii nie osiągnął jeszcze minimum na przyszłoroczne mistrzostwa świata w Budapeszcie, które wynosi 2:09:40. Głównym celem Ghebresilasie jest jednak start na Letnich Igrzyskach Olimpijskich w Paryżu w 2024 roku.
To zawodnik, który już startował na igrzyskach. W 2012 roku w Londynie, 18-letni Ghebresilasie reprezentował Erytreę w biegu na 3000 m z przeszkodami. Nie awansował do finału i w swoim wyścigu eliminacyjnym zajął 10. miejsce tuż za Łukaszem Parszczyńskim. Na tamtych igrzyskach Ghebresilasie niósł flagę narodową swojej reprezentacji podczas ceremonii otwarcia.
Później zaczęły się prywatne problemy biegacza. Odmówił wstąpienia do wojska i znalazł azyl w Wielkiej Brytanii. Swój nowy kraj repezentuje od 31 stycznia 2021 roku. Od trzech lat nie miał kontaktu z rodziną. Jego rodzice, brat i siostra mieszkają w pobliżu granicy z Etiopią, gdzie trwa wojna domowa.
Ghebresilasie to nie pierwszy zawodnik z Erytrei, który stał się Brytyjczykiem. Przed nim był Tsegai Tewelde. Startował on na maratonie olimpijskim w Rio de Janeiro.
