Maciej Megier, trenujący na co dzień w klubie AZS-AWFiS Gdańsk, obronił mistrzowski tytuł w biegu na 3000 m z przeszkodami podczas Mistrzostw Polski w Bydgoszczy. Końcówka biegu była bardzo emocjonująca. Na 250 metrów przed metą zaatakował i po świetnym finiszu obronił mistrzowski tytuł z 2023 roku, osiągając czas 8:38,75.
Joanna Jóźwik: Przede wszystkim gratuluję zdobycia złotego medalu. Pierwsze pytanie, które mnie tutaj zastanawia, to dlaczego koszulka jest tył na przód?
Maciej Megier: Po biegu podbiegłem do moich rodziców, do mojej mamy, bo dzisiaj ma urodziny. Zdjąłem koszulkę i potem nałożyłem ją do zdjęcia z chłopakami i kurcze, tak tył na przód ją nałożyłem.
Joanna Jóźwik: No wiadomo, urodziny mamy są ważniejsze. Powiedz, jak oceniasz swój bieg dzisiaj?
Maciej Megier: Ogólnie jestem bardzo zadowolony, bo tak też z trenerem ustaliliśmy, że bieg będzie dosyć wolny. No nie był nie wiadomo jak wolny, ale udało się i tak tę końcówkę przyspieszyć. Można powiedzieć, że był to wolny bieg.
Joanna Jóźwik: A czy taka była założona taktyka, czy jednak tak po prostu wyszło? W tych biegach przeszkodowych, średnich tak to często wygląda?
Maciej Megier: Tak, tym bardziej, że są Mistrzostwa Polski, biegamy na medale. Każdy chce zdobyć złoto. Wiadomo, na początku zawsze jest jakaś czajówka, a potem jak już się rozkręcimy, to wyniki są całkiem dobre.
Joanna Jóźwik: Powiedz, jakie masz teraz plany na kolejne starty? Ewentualnie obóz?
Maciej Megier: Teraz na pewno jadę, w przyszłym tygodniu, na obóz. Taki dosyć krótki, 10-14 dni do Lublina, ponieważ chcę się jeszcze trochę odbudować. Miałem trochę ciężki ten sezon i będę startował na Mistrzostwach Polski do lat 23, za miesiąc.
Joanna Jóźwik: No właśnie, przecież Ty jesteś tak młodziutki, więc słuchaj, trzymamy kciuki za kolejne starty. Oby wyniki pięły się do przodu i obyś się rozpędzał.
Maciej Megier: Dziękuję bardzo.
Przeszkody od kilku lat są na strasznie niskim poziomie. W roku olimpijskim 2008, trzeba było pobiec 8:30 żeby w ogóle wejść na podium.
Nie wiesz jak trenował do tego sezonu. Ale gdyby się udało, miałby minimum olimpijskie. Ten chłopak rok temu na 150m do mety walczył o srebro, brąz mistrzostw Europy U23 w biegu z przeszkodami