Laura Muir miała być gwiazdą mijającego sezonu halowego. Niestety, problemy ze zdrowiem wykluczyły wicemistrzynię olimpijską ze startów pod dachem. Szkotka wraca jednak do pełni sił, co udowodniła nagraniem z treningu.
Początkiem nieszczęścia był nowatorski miting DNA (Dynamic New Athletics) w Glasgow, który odbył się na początku lutego. Muir miała reprezentować Szkocję w biegu na 800 metrów. W ostatniej chwili musiano jednak szukać zastępstwa dla kontuzjowanej biegaczki. W roli dublerki poradziła sobie znakomicie Jenny Selman, zdobywając maksymalne 12 punktów dla drużyny.
Jeszcze 5 marca Muir meldowała przez swoje media społecznościowe, że nadal nie biega, ale realizuje trening zastępczy. Wczoraj kibice lekkoatletyki na wyspach mogli jednak odetchnąć z ulgą. Rekordzistka Wielkiej Brytanii na 1500 m (3:54.50) wróciła do biegania.
Poprzedni sezon był dla biegaczki rewelacyjny. W olimpijskim finale 1500 m zajęła drugie miejsce, ustępując jedynie Faith Kipyegon. W pokonanym polu zostawiła natomiast m.in. Sifan Hassan.