Dwukrotny mistrz olimpijski Eliud Kipchoge twierdzi, że był atakowany w internecie i zarzucano mu, że jest współwinny śmierci rekordzisty świata Kelvina Kiptuma. O tej sprawie mówił w wywiadzie dla BBC Sport Africa.
Kipchoge stał się bardzo nieufny wobec innych ludzi. Jego zły stan psychiczny miał przełożenie na występ podczas maratonu w Tokio, gdzie zajął dopiero 10. miejsce. Stres sprawił, że nie spał przed startem przez trzy dni.
W BBC stwierdził, że tragiczna śmierć 24-letniego Kiptuma była najgorszą wiadomością w jego życiu. W mediach społecznościowych Kipchoge widział wpisy, gdzie grożono mu spalaniem posiadłości i atakiem na rodzinę. W związku z tym szybko skontaktował się z bliskimi, w tym z trójką swoich dzieci i ostrzegł ich przed zagrożeniem.
Twierdzenia, że Kipchoge był zamieszany lub spowodował śmierć Kiptuma są bezpodstawne. Autopsja i raporty policyjne ujawniły, że Kiptum zmarł w wyniku „poważnych obrażeń głowy” odniesionych po tym, jak stracił w nocy kontrolę nad pojazdem i wpadł do rowu na poboczu kenijskiej drogi. Śledczy uznali, że w wypadku nie brały udziału osoby trzecie.
Kipchoge powiedział, że nękanie wpłynęło również na jego formę, a niektórzy partnerzy treningowi uwierzyli w plotki, że był związany ze śmiercią Kiptuma. Były rekordzista świata szacuje, że w tym czasie stracił około 90 procent swoich przyjaciół:
– To, co się stało, sprawiło, że nie ufam nikomu. Nie ufam nawet własnemu cieniowi – mówił w BBC.
Pomimo całej sytuacji Kipchoge myśli już o starcie na Igrzyskach Olimpijskich w Paryżu, gdzie może zostać pierwszym maratończykiem w historii, który zdobędzie trzy złote medale.
Jakim trzeba być śmieciem żeby bez dowodów rozsiewać taki syf.
Niestety zidiociałe społeczeństwo nie pozwala takim plotkom zdechnąć w dniu wypuszczenia tylko przyczynia się do propagacji.
Masakra. Afryka jest pełna zawistnych ,podłych cwaniaków. Tak jak niżej Żal. Śmiecie i oni tez zasilają Europe dzięki bandytom politykom i białe niby inteligentne śmieci co ich wybierają w psudo demokracji. Również w Polin bantustanie. Żal mistrza. Bardzo cenie Kipchoge
Znalazł wytłumaczenie dlaczego był 10, pogrąża się, niech już tak nie płacze że go to zszokowało
Z całym szacunkiem? Przebiegł Pan w życiu chociaż jeden km ? I wie jak takie czynniki Np jak te mogą wpłynąć na bieg?