16959055249505
28 września 2023 Redakcja Bieganie.pl Newsy

Kenijczyk zaatakowany przez psa stracił wygraną w biegu


Reklama

Kenijczyk Robert Kimutai Ngeno z bezpieczną przewagą podążał do mety maratonu w Buenos Aires, kiedy na 38. kilometrze został zaatakowany przez psa. Incydent ten wpłynął tak mocno na biegacza, że stracił wygraną w maratonie na rzecz kolegi z reprezentacji.

Półmetek maratonu w stolicy Argentyny Ngeno mijał w czasie 1:03.21, mając około 40 sekund przewagi nad trójką pozostałych zawodników z Kenii. Zawodnik prowadził do 38. kilometra, aż na jego drodze pojawił się pies, rzucając się na niego. Kibice na trasie pomogli zawodnikowi przegonić psa.

Od tego momentu zawodnik stracił rytm i koncentrację, przez co został minięty przez Corneliusa Kiplagata i Paula Taniu. Do mety nie odzyskał już prowadzenia, a najszybszy na mecie okazał się Kiplagat, który uzyskał czas 2:08.29. Na drugim miejscu z wynikiem 2:09.57 znalazł się Tanui.

Ngeno dobiegł ostatecznie do mety na trzecim miejscu. Jego czas wyniósł 2:10.16.

Dla Ngeno był to już drugi maraton w tym roku. W czerwcu w Sztokholmie ukończył maraton na 4. miejscu z czasem 2:13:52.

Bądź na bieżąco
Powiadom o
guest
5 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Łukasz
Łukasz
9 miesięcy temu

ale jaja 🙂

Ja kow
Ja kow
9 miesięcy temu

Psiarze to idioci

Ty kow
Ty kow
9 miesięcy temu
Reply to  Ja kow

Biegacze do debile

Mafioso
Mafioso
9 miesięcy temu
Reply to  Ty kow

Popatrz się do lustra i zobaczyć idiotę nie wina biegacza że jego pies zaatakował

Paweł
Paweł
7 miesięcy temu

Jak zawodnik usilowal bronić się przed kundlem to pewnie debil do którego kundel należy jeszcze się pruł: panie, co pan, przecież on nic nie zrobi. Psiarze w większości nadają się do Kobierzyna