Jeden z najszybszych biegów na 5 kilometrów potrzebuje wsparcia

Organizatorzy jednego z najszybszych w Europie biegów Armagh 5k poinformowali o wycofaniu się sponsora głównego zawodów, prosząc jednocześnie o wsparcie wydarzenia. We wcześniejszych edycjach biegu startowało tu wielu Polaków, a zeszłoroczny wynik Patryka Kozłowskiego (13:46) był najlepszym wynikiem w ubiegłym roku w krajowych tabelach.

Zawody w Armagh mają bardzo długą tradycję. W tym roku odbędzie się już 32. edycja festiwalu biegowego w tym kilkunastotysięcznym miasteczku. Niewielka miejscowość w Irlandii Północnej co roku ściąga wielu szybkich zawodników z całej Europy. Mężczyźni startują w biegach na 5, a kobiety na 3 kilometry. Aby w ogóle móc wziąć udział w elitarnym biegu na 5 kilometrów należy legitymować się rekordem życiowym poniżej 16 minut.

W ubiegłym roku zwyciężył Henry Mcluckie z wynikiem 13:37, a czwarte miejsce zajął wspomniany już Patryk Kozłowski. W sumie 17 zawodników pobiegło poniżej 14 minut, a 130 złamało granicę 15 minut. W 2020 roku w Armagh bardzo dobrze zaprezentował się Krystian Zalewski, osiągając czas 13:50.

Organizatorem biegu jest lokalny klub „Armagh Athletic Club„, który poinformował, że po wycofaniu się głównego sponsora bieg ma deficyt w budżecie w wysokości kilku tysięcy funtów. O ile tegoroczna edycja nie jest zagrożona to kolejne edycje, w razie niepowodzenia zbiórki, stoją pod dużym znakiem zapytania. Celem zbiórki jest zebranie 8000 funtów, do tej pory udało się zebrać ponad 1400.

Tegoroczny bieg odbędzie się 8 lutego 2024 roku. Zbiórkę można znaleźć tutaj.