Jakub Krzewina, który w ubiegłym roku został zawieszony na 15 miesięcy za 3-krotne naruszenie zasad podawania danych pobytowych, został zawieszony przez AIU na kolejne 15 miesięcy. Jak podaje Polska Agencja Antydopingowa, zawodnik w okresie zawieszenia pełnił funkcję trenera w jednym z klubów.
Krzewina w ubiegłym roku ukończył kurs instruktora Polskiego Związku Lekkiej Atletyki, po czym rozpoczął pracę trenerską w klubie Wiara Lecha, w sekcji lekkiej atletyki, co było naruszeniem warunków odbywania kary dyskwalifikacji.
Odnosimy się do sprawy zawodnika Jakuba Krzewiny
— Polska Agencja Antydopingowa (@POLADA_official) August 4, 2023
🟠Zawodnik naruszył warunki odbywania kary dyskwalifikacji
🟠Pełnił funkcję trenera w jednym z klubów
🟠Kara 15 miesięcy zaczęła biec od dnia naruszenia
🟠Został poinformowany o tym fakcie poprzez pocztę e-mail 19 maja 2023 r
Rozpoczęcie pracy trenerskiej było powodem rozpoczęcia postępowania przez POLADA, o czym zawodnik miał być dwukrotnie powiadomiony pocztą tradycyjną. Sam zawodnik twierdzi, że nic nie wiedział o powiadomieniach, wyrażając zdziwienie na Twitterze. Dwukrotne nieodebranie powiadomień spowodowało automatyczne ukaranie zawodnika 15-miesięcznym zawieszeniem.
Zawodnik do startów będzie mógł wrócić do rywalizacji w marcu 2025 roku, więc już po Igrzyskach Olimpijskich w Paryżu.
Jakub Krzewina to między innymi halowy mistrz świata w sztafecie 4 x 400 metrów, legitymujący się rekordem życiowym na dystansie jednego okrążenia 45.11, co jest czwartym wynikiem w polskich tabelach lekkoatletycznych.
Byłby tęczowy albo utożsamiał się jako kobieta to nic by mu nie zrobili a że normalny chłop to się uczepili, wszędzie w Europie normalny człowiek ma gorzej niż dziwadla
Kibol, nacjonalista i dopingowy oszust. To jest w Pana rozumieniu normalny chlop ?
Większość mężczyzn ma podobne poglądy , kobiet zresztą też tylko strach się przyznać , bogatsza i bardziej wpływowa cześć populacji ma przeciwne przecież to jawne i oczywiste, zresztą sport nie powinien osądzać poglądów liczy się wynik niestety wszelakiej maści lewactwo ma swoje macki wśród osób decydujących w sporcie przez co osoby o nieco bardziej radykalnych poglądach mają pod górkę, co do dopingu nie wyrokował bym Justyna Kowalczyk a takze ci nie potwierdzone guru który jest na fali w postaci karasia też świeci nie są więc nie można kogoś skreślać pozdrawiam serdecznie
Czy w obecnych czasach dla lewaków patriota zawsze musi równać się z nacjonalistą, nawet jeżeli to coś w tym że złego?
Nie, absolutnie nie. Patriota i nacjonalista nie są tożsame w swym znaczeniu. Pan Krzewina sam określa się jako nacjonalista.
Jak bił rekordy świata to żeście klepali po plecach drodzy kibice