Filip Ostrowski pewnie zakwalifikował się do finałowego biegu na 800 metrów podczas trwających właśnie 100. jubileuszowych Mistrzostw Polski w Bydgoszczy. Dwudziestotrzyletni zawodnik wygrał swoją serię eliminacyjną z czasem 1:49,58 i dzięki pierwszej pozycji uzyskał automatyczną kwalifikację.
Dzisiejszym celem Filipa w biegu na 800 m było jak najmniejszym kosztem zakwalifikowanie się do finału. Ten plan zrealizował mimo upalnej pogody panującej w Bydgoszczy. „(…)moje założenie na ten bieg to było znaleźć się w pierwszej dwójce, aby mieć jak najmniejszym kosztem sil pewne miejsce kwalifikujące mnie do fianlu, wiec plan wykonałem” – wspomniał Filip w rozmowie z naszą redakcyjną koleżanką, Olą Guzik.
Filip, startujący z 5. toru, od samego początku utrzymywał się w czołówce biegu i spokojnie kontrolował tempo narzucone przez Dominika Adamczewskiego i Jakuba Augustyniaka, kończąc pierwsze okrążenie na 3. miejscu. Zawodnicy biegli cały czas blisko siebie, ale na ostatniej prostej Filip wysunął się na prowadzenie i zdecydowanie zwiększył przewagę nad rywalami, kończąc bieg z czasem 1:49,59. Drugie miejsce zajął Kacper Lewalski (1:50,36), a trzeci był Jakub Augustyniak (1:50,79), których również zobaczymy podczas finałowego biegu na 800 m.
Filip Ostrowski, młody zawodnik klubu KKL Rodło Kwidzyn, pod skrzydłami trenera Stanisława Jaszczaka, swoimi występami pokazuje, że ma ogromny talent do tego sportu. Podczas Memoriału Ireny Szewińskiej ustanowił swój nowy rekord życiowy na 800 m wynoszący 1:45,22, a nadal ma szansę na kwalifikację na Igrzyska Olimpijskie w Paryżu.