Belet i Belete wygrywają 47. TCS Amsterdam Marathon

W bardzo mocnej stawce biegu zaliczanego do kategorii Platinium Road Label World Athletics najlepsi okazali się: Kenijczyk Josua Belet z nowym rekordem życiowym 2:04:18 oraz Etiopka Meseret Belete, która również pobiegła swój najszybszy maraton w życiu z czasem 2:18:19. Do końca trwała też walka reprezentantki gospodarzy o minimum na Igrzyska Olimpijskie w Paryżu.

Belet przystąpił do wyścigu z rekordem życiowym 2:04:33, który ustanowił w tym roku podczas maratonu w Hamburgu, gdzie zajął drugie miejsce. W Amsterdamie z grupy liderów półmetek minęła w czasie 1:02:00, nieznacznie wolniejszym niż czas na rekord trasy. Ten od 2021 roku należy do Tamirata Toli (2:03:38), który niespełna rok później został mistrzem świata w maratonie. Belet oderwał się od prowadzącej grupy na trzydziestym kilometrze. Przyspieszenie Beleta okazało się nie do pokonania dla jego konkurentów. Ostatecznie samotnie przekroczył on linię mety, ustanawiając nowy rekord życiowy 2:04:18. Całe podium przypadło Kenijczykom. Drugi na mecie był Cybrian Kotut (2:04:33), trzeci dobiegł Bethwel Chumba – 2:04:35. Faworyt, zawodnik z najlepsza życiówką 2:02:28, czyli Etiopczyk Birhanu Legese dobiegł czwarty w 2:04:43. Najszybszym Europejczykiem był dziewiąty Abderrazak Charik z Francji z czasem 2:08:35. Dla Francuza jest to nowy rekord życiowy niestety, nie uzyskał on kwalifikacji olimpijskiej wynoszącej 2:08:10. Charik, próbował atakować ten czas już trzy tygodnie temu w Berlinie, gdzie jednak szedł z trasy około dwudziestego kilometra.

Wśród kobiet zwyciężyła Etiopka Meseret Belete, która także pojawiła rekord życiowy czasem 2:18:19. Drugie miejsce zajęła jej rodaczka Meseret Abebayehu z czasem 2:19:47, a podium uzupełniła Dorcas Tuitoek z Kenii z czasem 2:20:00. Do samego końca walkę o minimum olimpijskie wynoszące 2:26:50 toczyła zawodniczka gospodarzy Anne Luijten. Na ostatnich kilkuset metrach co chwilę spoglądała na zegarek. Już po wbiegnięciu na ostatnie 200 metrów prowadzące przez bieżnię stadionu olimpijskiego co chwilę kontrolowała uciekające sekundy. Ostatecznie Holenderka ukończyła bieg na dziewiątym miejscu z czasem 2:26:35 dającym kwalifikacje olimpijską. Wstęgę z napisem „Bilet do Paryża 2024”, którą przecinała Luijten trzymała na mecie inna, słynna holenderska biegaczka Dafne Shippers. Zawodniczka kilka tygodni temu przekazała informację o zakończeniu kariery. W przeszłości zdobyła srebrny medal IO w Rio na dystansie 200 metrów. Sprinterka była też dwukrotnie mistrzynią świata na tym dystansie w 2015 i 2017 roku.

Pełne wyniki