Amerykańska biegaczka Camille Herron ustanowiła podczas jednych zawodów aż dwanaście ultramaratońskich rekordów świata kobiet. Jednym z nich jest przebiegnięcie ponad 900 kilometrów w 6 dni!
6-dniowe wyzwanie, w którym wzięła udział amerykańska gwiazda biegów ultra, rozpoczęło się 6 marca, a organizatorzy nazwali je „Further”. Sponsorem była marka odzieży sportowej Lululemon, a celem było pokazanie kobiecej siły w sporcie.
Bieg rozgrywano na pętli o długości 4,18 km w Kalifornii, skąd pochodzi Herron. Oprócz niej startowało też dziewięć innych kobiet, które chciały bić własne rekordy. Równolegle Kanadyjski Instytut Sportu prowadził badania, które miały odpowiedzieć na pytanie: czy ultramaratończycy mają większą odporność na zmęczenie i jakie są fizjologiczne granice kobiecego wydatku energetycznego.
Przystępując do zawodów, Herron była rekordzistką świata w biegu 48-godzinnym kobiet (trzeci najlepszy wynik na świecie za zaledwie dwoma mężczyznami) i pierwszą biegaczką, która wygrała wszystkie trzy szosowe Mistrzostwa Świata IAU na 50 km, 100 km i 24 godziny.
42-letnia Camille Herron posiada już ponad wiele długodystansowych rekordów świata. Tym razem dodała do swoich osiągnięć między innymi:
Wszystkie te rekordy czekają na ratyfikacje.
Wśród innych najlepszych zawodniczek znalazły się Leah Yingling, jedna z czołowych ultramaratonek w USA, która przebiegła imponujące 157 okrążeń (643.73 km), a także Montana Farrah-Seaton, która zaliczyła trzecie miejsce pod względem liczby pokonanych okrążeń z wynikiem 508,26 km.
Wyniki biegu
Szacun w kij ale śmiesznie że jeden rekord rozdziela się na dwa
Ten cham,Robert Karas by sie tu odnalazl. Moglby sobie ustalac rekord swiata tak co 10 metrow.
na 400 km i 400 mil nie ma 😉
I tak każdy ją pamięta z obsrania.