ASICS Mat. prasowy 3 2
23 kwietnia 2023 Bartłomiej Falkowski Newsy

20. Cracovia Maraton pod dyktando Kenii. Jagielska drugi raz na podium w siedem dni


Kenijskie żniwa odbyły się w ten weekend w Krakowie. W całym festiwalu biegów organizowanych w ramach 20. Cracovia Maratonu wygrywali czterokrotnie. Jedynie Izabela Paszkiewicz podczas Igrzyskowego Biegu Nocnego wywalczyła polskie zwycięstwo w dawnej stolicy Polski. Na podium podczas tego samego biegu stanął też Adam Nowicki. Ewa Jagielska ukończyła na podium drugi maraton w ciągu tygodnia.

Najpierw w sobotę rano rozegrano 16. Mini Cracovia Maraton im. Piotra Gładkiego. Na dystanie 4,2 kilometra całe męskie podium było w rękach Kenijczyków. Wygrał Kennedy Kipkemoi Rono z 12:14, przed Albertem Kipkorirem Tonui 12:24 i Hillarym Kiptumem Maiyo Kimayo 12:34. Najlepszą kobietą była Philice Cheboriot Kiperio 13:55. Kolejne stopnie na podium zajęły Ukrainki Maryna Nemeczneko 14:07 i Natalia Semenowicz z 14:15. 

Tego samego dnia, już w świetle księżyca, wystartował Igrzyskowy Bieg Nocny. Na dystansie 10 kilometrów wygrał Albert Kipkemoi Tonui 29:37 przed Kennedym Rono (29:48). Oznacza to, że pierwsza dwójka z porannego biegu zamieniła się miejscami. Trzeci z 30:06 był Adam Nowicki. Wśród kobiet pierwsza była Izabela Paszkiewicz z czasem 34:21. Drugie miejsce na podium przypadło trzeciej w porannym biegu Natalii Semenowicz (34:27). Trzecia była Kenijka Philice Cheboriot Kiperio z 34:45, która zwyciężyła rano.

Od początku na czoło wysunęła się grupka Kenijczyków, których trójka należała do „słynnej” objazdowej grupy Benedek Team. Zawodnicy z tej grupy potrafią biegać po trzy biegi w weekend. To też ta grupa zdominowała sobotnie biegi przed maratonem. Poza nimi był jeszcze Lani Rutto, Dawid Metto i wygrywający już wcześniej w Krakowie i wielu innych polskich biegach Kosmas Kyeva, który na równi z polskimi zwycięstwami zasłynął także zawieszeniem za doping, które wykryto w biegu poza granicami Polski. Kobiety biegły bardziej rozproszone. W czołówce od początku była Lina Kiriluk z Litwy, Ruth Matebo z Kenii i jej rodaczka Chepkirui Shauline.

Mężczyźni, całą ławą minęli półmetek maratonu w 1:07:23. Pierwsza kobieta Chepkirui Shauline zamknęła pierwszą część w 1:17:54, ale szybko zaczęła płacić za mocy i samotny początek.

W biegu mężczyzn ze słabymi wynikami najlepsi byli Lani Rutto z 2:17:05 przed Dawidem Metto 2:18:13 i Ezekielem Kipkorirem 2:20:28. Najwyżej sklasyfikowanym zawodnikiem był Mateusz Mrówka 2:28:15, który jednak półmetek mijał na świetny, jak na amatora, wynik 2:17. W biegu kobiet niezagrożona wygrała Litwinka Lina Kiriluk z 2:42:25. Druga była Ruth Matebo z 2:44:24. Trzecia, po świetnym długim finiszu, gdzie na ostatnich kilku kilometrach wyprzedziła dwie rywalki dobiegła Ewa Jagielska z 2:44:39. Przypomnijmy, że Jagielska tydzień temu była druga w maratonie w Łodzi. Prowadząca na pierwszych kilometrach Shauline z Kenii nie ukończyła biegu. 

WYNIKI

Możliwość komentowania została wyłączona.