Redakcja Bieganie.pl
Thule Urban Glide 3 ma prosty cel: zarazić Twoją pociechę pasją do aktywności i odkrywania świata. W ciągu trzech tygodni użytkowania tego wózka zarówno podczas biegania, spacerów, jak i codziennego użytkowania, przetestowałem go pod kątem kluczowych aspektów dla rodziców: łatwości prowadzenia, komfortu dla dziecka, wszechstronności na różnych terenach, montażu i pakowania do samochodu.
Thule Urban Glide 3 wymaga banalnego montażu, z którym poradzi sobie każdy. Nie są wymagane żadne narzędzia, a to co jest potrzebne dostarcza nam producent. W jednym kartonie otrzymujemy ramę wózka, 2 oddzielnie zapakowane koła tylne i daszek do wózka. To tyle. Koła tylne montuje się do ramy poprzez wciśnięcie środkowego „kapsla” w feldze i tak samo się je wyciąga np. podczas pakowania do samochodu. Daszek przypina się do wózka dwoma klamrami po bokach ramy wózka oraz zamkiem błyskawicznym. Całość nie trwa dłużej niż 3 minuty. Dostarczone koła są napompowane na ok 1.2 bar, a producent do normalnego użytku zaleca 2 bar, zatem debiut wózka na spacerze zaliczyłem udając się na pobliską stację rowerową.
Bieganie z wózkiem to przyjemność, ale i wyzwanie dla początkujących. Oto kilka ważnych zasad:
Thule Urban Glide 3 to ewolucja popularnego modelu Urban Glide 2, wprowadzająca ulepszenia zarówno technologiczne, jak i funkcjonalne:
Biegając 4 razy w tygodniu, zależało mi na wózku, który sprawdzi się w różnorodnym terenie miejskim. Thule Urban Glide 3 zaskoczył mnie swoją wszechstronnością – od miejskich ścieżek po żwirowe place zabaw i leśne szlaki. Jest to nie tylko sprzęt do biegania, ale również praktyczny wózek codziennego użytku. Jeśli nie posiadasz w swoim mieszkaniu przestrzeni na tradycyjną spacerówkę i osobno wózek biegowy, Thule Urban Glide 3 oczywiście spełnia obie te funkcje, więc poszukując czegoś docelowego – warto rozważyć tę opcję. Jego gabaryty mogą natomiast być problematyczne, bowiem po rozłożeniu zajmuje on 123 cm długości i 69 cm szerokości – swobodne parkowanie w korytarzu może być kłopotliwe, bowiem to wózek znacznie większy niż standardowe. Pozostaje zatem opcja składania go po każdym treningu.
Maksymalna waga dziecka | 22kg |
Maksymalna ładowność wózka | 34kg |
Maksymalna pojemność kosza bagażowego | 7kg |
Aluminiowa rama, stalowe i nylonowe części, poliestrowa powłoka | – |
Waga wózka | 11.9kg |
Min. szerokość drzwi do przejścia | 69cm |
Duże tylne koła i możliwość blokady przedniego zapewniają stabilność i łatwość manewrowania. Ergonomiczny uchwyt pasuje do osób o różnym wzroście, co jest kluczowe dla wygodnego użytkowania. Głębokie siedzisko, regulowane oparcie, i duży daszek tworzą komfortowe warunki dla malucha. Duży kosz pozwala zabrać wszystkie niezbędne akcesoria. Thule Urban Glide 3 radzi sobie w różnorodnym terenie, co pozwala na eksplorację bez ograniczeń.
Producent zapewnia szereg dodatkowych akcesoriów, które można dołączyć do standardowego zamówienia tj.: Gondola, adaptery, uchwyty na bidon, uchwyty na przekąski, folie przeciwdeszczowe itp.
Thule Urban Glide 3 to więcej niż wózek do biegania – to narzędzie, które pozwala łączyć pasję do biegania z rodzicielstwem. Zapewnia komfort, bezpieczeństwo i wygodę, zarówno dla biegającego rodzica, jak i dla dziecka. Jest to inwestycja w aktywny styl życia bez kompromisów. Na plus – aspekty technologiczne, komfort i wygoda, waga czy sposób składania i rozkładania wózka. Na minus – gabaryt i kwota, ale no coś za coś.
Wózek został udostępniony do testów przez markę THULE.
Testował Tomasz Koprowski.