Redakcja Bieganie.pl
Do rzeczy.
Czasami biegamy razem na różnych biegach, tyle, że ja nie mogę nogami, ale nie przeszkadza mi to, bo mam jeszcze ręce…
Biegnę na handbikeu. Chciałabym napisać kilka zdań o sobie, gdyż jestem w ogromnej potrzebie z uwagi na to co robię w życiu.
Zakochałam się w kolarstwie niepełnosprawnych. Jestem dziewczyną z porażeniem kończyn dolnych po złamaniu kręgosłupa i przerwaniu rdzenia kręgowego. Należę do klubu sportowego handcycling.pl od września tego roku. Klub udostępnia mi handbikea, rower ręczny na czas zawodów…To jednak za mało, chciałabym trenować na własnym sprzęcie. No i tutaj pojawia się problem, ponieważ tak po prostu i zwyczajnie nie stać mnie na kupno tego roweru.
Koszt handbikea to 21 tys zł, myślę, że dla każdego to cena z bajki, koszt, który przerasta jego budżet. Dlatego wpadłam na pomysł, aby utworzyć subkonto w Fundacji na ten cel, czyli taka zbiórka na mój rower.
Założyłam subkonto w Fundacji "Pomóż i Ty", żeby pomalutku zbierać pieniądze. Zbieram je od 9 października. Wiem, że moja prośba jest kosmiczna, ale zwracam się do każdego, kto może spełnić moje marzenie o własnym sprzęcie, żeby wpłacił 1zł na moje konto.
Kiedy uzbieram około 20 tys ludzi o wielkim sercu, może uda mi się kupić własnego handbikea. Ścigam się od dwóch lat i wiem, że to nie chwilowe zauroczenie, ja o niczym innym nie marzę. To prawdziwa miłość do sportu…
Nie przejmuję się kalectwem, tym, że jest mi ciężko itd. Wystarczy, że wsiadam na handbikea i wszystkie problemy znikają..Marzą mi się starty za granicą…Marzy mi się wygrana z najlepszymi zawodniczkami w Polsce. Uwielbiam trenować.
Pomożecie mi spełnić moje marzenie?
Uzbierałam od 9eg około 4,500zł wszystko opisuję na pomocdlaewy.rox.pl ale nie uaktualniam kwot dopóki fundacja mi ich nie potwierdzi. Wiem, że na pewno taką kwotę już mam 🙂
Odpowiem na wszelkie pytania…
trudna droga przede mną do handbikea…bardzo trudna